reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pomocy boje się że coś nie tak

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Wiem. Znam te historie aż za dobrze [emoji28]
I o ile prywatnie mam swoje bardzo jasne zdanie to staram się je tutaj schować do kieszeni bo w moim odczuciu sytuacja może (oczywiście mie musi i mam nadzieję, że tak nie jest) zagrażać jej życiu i zdrowiu.
Wierzę, że rozsądne argumenty trafia do głowy autorki i pomimo lęku pójdzie do dobrego lekarza.
Zwłaszcza, że jest młoda i kawał życia przed nią. A na myśl o tym jakie spustoszenie w organizmie może zrobić noszenie martwej ciąży od tygodni (jeśli taka sytuacja ma miejsce, oby nie) mam ciarki
Ja przeczytałam jej inne posty, dziewczyna od listopada 2020 jest w 4 ciąży i nawet nie mysli żeby zrobić jakąkolwiek diagnostykę.
 
reklama
Ja przeczytałam jej inne posty, dziewczyna od listopada 2020 jest w 4 ciąży i nawet nie mysli żeby zrobić jakąkolwiek diagnostykę.
Oczywiście broń boże nie umniejszam nikomu, ani nie bagatelizuje czyjegokolwiek poronienia, tylko też zależy, bo jeśli dla Ewelisi poronienie to okres, który przyszedł po terminie bez potwierdzenia ciąży testem sikanym lub betą, to nikt inny tego niestety nie potraktuje jako poronienia ani ciąży biochemicznej. A tak w moim odczuciu wynikało kilka razy z Jej postów - spóźniony okres i cień na teście którego nie widać = poronienie 😔
 
Zwłaszcza, że jest młoda i kawał życia przed nią. A na myśl o tym jakie spustoszenie w organizmie może zrobić noszenie martwej ciąży od tygodni (jeśli taka sytuacja ma miejsce, oby nie) mam ciarki
A daj spokój, bo ja sama tak chodziłam i to jest straszne :/ wiem jakie są tego konsekwencje, szkoda że nie chce posłuchać naszych rad :(
 
Tak, po 2 już przysługuje badanie kariotypu.
A dużo wcześniej drożność, histeroskopia, laparoskopia diagnostyczna.
Ja po 2 poronieniu miałam też przy okazji laparoskopii możliwość zbadania się na zespół antyfosfolipidowy itp, ale już wcześniej zbadałam to prywatnie
Po tylu razach badania są chyba na NFZ? N
 
Tez uważam tak jak dziewczyny, poszłabym do innego lekarza, wiem że bardzo chciałabyś zostać mamą. Też znam Twoja historię.
 
USG z dziś dziewczyny i mała niespodzianka
 

Załączniki

  • IMG_20220121_145434422.jpg
    IMG_20220121_145434422.jpg
    2,1 MB · Wyświetleń: 262
  • USER_SCOPED_TEMP_DATA_MSGR_PHOTO_FOR_UPLOAD_1642772819513_6890288607977035828.jpeg
    USER_SCOPED_TEMP_DATA_MSGR_PHOTO_FOR_UPLOAD_1642772819513_6890288607977035828.jpeg
    351,9 KB · Wyświetleń: 265
reklama
nie chcę Cię dobijać, ale jeśli w ósmym tygodniu nie ma akcji serca, to raczej nie będzie dobrze.
Nie ma co gdybać, szczegolnie, że pojawiły się bliźniaki z dużą dysproporcja, więc to może tłumaczy tempo hcg. Moje dzieci miały akcje dopiero w 7tc.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry