reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pojedyncze Mamusie- Rozmowy Mam Jedynaków

A więc tak: Mam niecałe 21 lat i 9 miesięcznego, cudownego synka Dennisa... mały jest urodzony pod szczęśliwa gwiazda... ur. 13.04.2012(piątek) mieszkam w UK w małym miasteczku Castleford. Z narzeczonym jestem już prawie 5 lat w tym miesiąc po zareczynach :) Synek mimo naszego młodego wieku byl starannie planowanym dzieckiem :) naradzie jestem mama jedynka sld mam nadzieję kiedyś urodzić córkę :p... tylko że w nej kwestii ją i mój P. mamy odmienne zdanie
 
reklama
happymum a jak tam warunki gdzie mieszkacie lepsze niz w Polsce ? my z mezem jak na razie mamy tą sama kwestie co do drugiego dziecka trzeba poczekac co przyszłosc pokarze jednak jesli nie zdecydujemy sie w cigu 5 lat to potem juz dziekuje
 
Witam :-)
To prawda, że im dłużej się zwleka z decyzją o drugim dziecku to potem trudniej. Choć z jednej strony wiele młodych małżeństw często najpierw musi znaleźć pracę, mieszkanie, jakoś się ustatkować żeby chociaż temu jednemu zapewnić co trzeba.
Happymum właśnie u mnie też tak jest, że ja to może jeszcze bym pomyślała o drugim, ale mój mąż to już wcale.
 
89gwiazdeczka89,Edysiek- ja od kiedy synek skończył 6 tyg. czerpie taką radość z macierzyństwa ze mogłam odrazu miec drugie :) ale z jednym dzieckiem tez sa plusy:)
89gwiazdeczka89- moim zdaniem warumki do zycia , przedewszystkim te finansowe są dużo lepsze :)
 
nie spać zwiedzać :-)
witam happymum
kruca fix u nas znowu istnyszpital. Mieszkam juz u rodziców choć przeprowadzka w toku, i jak młodego posłałam na cale 5 dni do przedszkola ( tyle mu si eudalo pochodzić) to w promocjiprzyniosl jakies straszne g.... jak go w piątek odbieralam, to właśnie schodziła mam z synkiem który miał gorączke 38 z hakiem. Zadowolona i dumna jak paf że wreszcie ktosi nny chory a nie mój wróciłam do domu, a w nocy cyrk, bez najmniejszej zapowiedzi w ciagu dnia. ani kichania ani nic. tylko odrazu zapchany nochal. no a teraz leczymy sie specyfikami w sensie antybiotyku wszyscy (bez dziadka) Widac on jak zapije to zabija wszystkie mikroby. i tym sposobem minęło mi 5 m-cy bez problemow a od dwóch ciągle coś i drugi antybiotyk :-(
Kilka z was widze na FB...ale tu cisza okrótna...co tam u Zyty ? czy już sie rozpakowała ?

Pozdrawiam gorąco :-)
 
Felidae zdrówka teraz rzadko kto aby był zdrowy ja wkoncu w poniedziałek ide do pracy na L4 byłam 2 tyg najpierw grypa zoładkowa a potem zwykła z temp prawie 40 stopni
miłego wekendu
 
Czesc dziewczyny!!!
widze,ze na watku troche ucichlo??gdzie mamusie jedynakow??

Ja oznajmiam,ze juz sie rozpakowalam,synek jest slodki,chociaz czasem placze nie wiadomo z jakiego powodu,no ale to juz musze sie przyzwyczaic do tego:-pjestem szczesliwa,chociaz skurcze zaczely sie zbyt wczesnie...Jako,ze pierwsza mialam cesarke,wiec teraz tez...
Felidae kurcze wspolczuje ci choroby,ja chyba wczesniej urodzilam z powodu mojego kaszlu,chociaz i tak od 28tyg.mialam zlecone lezenie...coby wczesniej nie urodzic,dotrwalam do kaca 36tyg.
zycze Ci dozo zdrowia...

Ja jeszcze w dniu porodu mialam wysoka temperature(poszlam do lekarza ogolnego,a potem na ktg,i okazalo sie ze sa skurcze)ale jak sie dowiedzialam,ze bede miala cesarke juz dzis,temeratura jakby gdzies sie zagubila:-p

Pozdrawiam was wszystkie...
 
Witam :-)
Zyta gratuluję. W sumie to dobrze, że wszystko poszło szybko i niespodziewanie, zaoszczędziło Ci trochę stresu ;-) Ważne, że wszystko ok i synek zdrowy. A że płacze, no cóż taki urok małych dzieci.
Felidae zdrówka życzę.
Gwiazdeczka i Ciebie choróbska nie ominęły.
Ja byłam chora przed samymi świętami i na święta też, córcia razem ze mną. Ogólnie to my nie chorujemy i mam nadzieję, że tej zimy mamy to już z głowy.

U nas właśnie rozpoczęły się ferie.
 
reklama
ZYTKO gratuluje...
Ja chce doczekać grzecznie chociaz 17 marca ;-) z wiadomoych powodów...no i dla dzidzi im dluzej w brzuszku tym lepiej, ale przy moich stresach to nie wiem czasem co gorsze :/ Od czwartku mam leżeć, ale mi nie wychodzi bo młody wścieklizny dostaje...do przedsszkola nie chodzi i mu sie nudzi. i szybko nie pojdzie, 1. Pediatra kazała go przetrzymac po tej chorobie. 2. ja mam leżeć wiec wozenie troszkę to komplikuje. moze jak sie cieplej zrobi i nie trzeba z nim do szatni schodzić to babcia go będzie odwozić. no i nie wiem jak to będzie jak maluszek si eurodzi, z wózkiem go odwozic ??? momentmai mam ochote zrezygnować z tego przedszkola, tylko szkoda bo to był by ostani rok w TYM przedszkoleu, od wrzesni amusze go do zerówki zapisac do szły w rejonie skoro juz jesteśmy tu gdzie meldunek. cięzkie to wszystko

Dziewczyny czy ja sie dziecka za bardzo nie czepiam ? ja z mezem byliśy chorzy w boże narodzenie i wybralismy po antybiotyku, gdyby z odpornościa młodego było tak źle to załapal by juz cos wtedy. a on zdrów jak rybka poszedł a przyniosł bakcyla co położyl n alopatki jeszcze 4 dorosłe osoby. ja nie wiem co w tym przedszkolu kraży, ale kobiety podobno sale naświetlały bo młody opowiadał, że wychodzili na przerwe z sali bo pani lampą świecila...i znowu zonk bo po naswietlaniu sala powinna odparowac,..chociaz pare minut. rece mi opadaja, może w innm "budynku młody będzie zdrowszy o_O
ale sie rozpisałam sorki, Zdrówka Wam życze i udanych ferii tym którzy je mają :-)
 
Do góry