reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pojedyncze Mamusie- Rozmowy Mam Jedynaków

A więc tak: Mam niecałe 21 lat i 9 miesięcznego, cudownego synka Dennisa... mały jest urodzony pod szczęśliwa gwiazda... ur. 13.04.2012(piątek) mieszkam w UK w małym miasteczku Castleford. Z narzeczonym jestem już prawie 5 lat w tym miesiąc po zareczynach :) Synek mimo naszego młodego wieku byl starannie planowanym dzieckiem :) naradzie jestem mama jedynka sld mam nadzieję kiedyś urodzić córkę :p... tylko że w nej kwestii ją i mój P. mamy odmienne zdanie
 
reklama
happymum a jak tam warunki gdzie mieszkacie lepsze niz w Polsce ? my z mezem jak na razie mamy tą sama kwestie co do drugiego dziecka trzeba poczekac co przyszłosc pokarze jednak jesli nie zdecydujemy sie w cigu 5 lat to potem juz dziekuje
 
Witam :-)
To prawda, że im dłużej się zwleka z decyzją o drugim dziecku to potem trudniej. Choć z jednej strony wiele młodych małżeństw często najpierw musi znaleźć pracę, mieszkanie, jakoś się ustatkować żeby chociaż temu jednemu zapewnić co trzeba.
Happymum właśnie u mnie też tak jest, że ja to może jeszcze bym pomyślała o drugim, ale mój mąż to już wcale.
 
89gwiazdeczka89,Edysiek- ja od kiedy synek skończył 6 tyg. czerpie taką radość z macierzyństwa ze mogłam odrazu miec drugie :) ale z jednym dzieckiem tez sa plusy:)
89gwiazdeczka89- moim zdaniem warumki do zycia , przedewszystkim te finansowe są dużo lepsze :)
 
nie spać zwiedzać :-)
witam happymum
kruca fix u nas znowu istnyszpital. Mieszkam juz u rodziców choć przeprowadzka w toku, i jak młodego posłałam na cale 5 dni do przedszkola ( tyle mu si eudalo pochodzić) to w promocjiprzyniosl jakies straszne g.... jak go w piątek odbieralam, to właśnie schodziła mam z synkiem który miał gorączke 38 z hakiem. Zadowolona i dumna jak paf że wreszcie ktosi nny chory a nie mój wróciłam do domu, a w nocy cyrk, bez najmniejszej zapowiedzi w ciagu dnia. ani kichania ani nic. tylko odrazu zapchany nochal. no a teraz leczymy sie specyfikami w sensie antybiotyku wszyscy (bez dziadka) Widac on jak zapije to zabija wszystkie mikroby. i tym sposobem minęło mi 5 m-cy bez problemow a od dwóch ciągle coś i drugi antybiotyk :-(
Kilka z was widze na FB...ale tu cisza okrótna...co tam u Zyty ? czy już sie rozpakowała ?

Pozdrawiam gorąco :-)
 
Felidae zdrówka teraz rzadko kto aby był zdrowy ja wkoncu w poniedziałek ide do pracy na L4 byłam 2 tyg najpierw grypa zoładkowa a potem zwykła z temp prawie 40 stopni
miłego wekendu
 
Czesc dziewczyny!!!
widze,ze na watku troche ucichlo??gdzie mamusie jedynakow??

Ja oznajmiam,ze juz sie rozpakowalam,synek jest slodki,chociaz czasem placze nie wiadomo z jakiego powodu,no ale to juz musze sie przyzwyczaic do tego:-pjestem szczesliwa,chociaz skurcze zaczely sie zbyt wczesnie...Jako,ze pierwsza mialam cesarke,wiec teraz tez...
Felidae kurcze wspolczuje ci choroby,ja chyba wczesniej urodzilam z powodu mojego kaszlu,chociaz i tak od 28tyg.mialam zlecone lezenie...coby wczesniej nie urodzic,dotrwalam do kaca 36tyg.
zycze Ci dozo zdrowia...

Ja jeszcze w dniu porodu mialam wysoka temperature(poszlam do lekarza ogolnego,a potem na ktg,i okazalo sie ze sa skurcze)ale jak sie dowiedzialam,ze bede miala cesarke juz dzis,temeratura jakby gdzies sie zagubila:-p

Pozdrawiam was wszystkie...
 
Witam :-)
Zyta gratuluję. W sumie to dobrze, że wszystko poszło szybko i niespodziewanie, zaoszczędziło Ci trochę stresu ;-) Ważne, że wszystko ok i synek zdrowy. A że płacze, no cóż taki urok małych dzieci.
Felidae zdrówka życzę.
Gwiazdeczka i Ciebie choróbska nie ominęły.
Ja byłam chora przed samymi świętami i na święta też, córcia razem ze mną. Ogólnie to my nie chorujemy i mam nadzieję, że tej zimy mamy to już z głowy.

U nas właśnie rozpoczęły się ferie.
 
reklama
ZYTKO gratuluje...
Ja chce doczekać grzecznie chociaz 17 marca ;-) z wiadomoych powodów...no i dla dzidzi im dluzej w brzuszku tym lepiej, ale przy moich stresach to nie wiem czasem co gorsze :/ Od czwartku mam leżeć, ale mi nie wychodzi bo młody wścieklizny dostaje...do przedsszkola nie chodzi i mu sie nudzi. i szybko nie pojdzie, 1. Pediatra kazała go przetrzymac po tej chorobie. 2. ja mam leżeć wiec wozenie troszkę to komplikuje. moze jak sie cieplej zrobi i nie trzeba z nim do szatni schodzić to babcia go będzie odwozić. no i nie wiem jak to będzie jak maluszek si eurodzi, z wózkiem go odwozic ??? momentmai mam ochote zrezygnować z tego przedszkola, tylko szkoda bo to był by ostani rok w TYM przedszkoleu, od wrzesni amusze go do zerówki zapisac do szły w rejonie skoro juz jesteśmy tu gdzie meldunek. cięzkie to wszystko

Dziewczyny czy ja sie dziecka za bardzo nie czepiam ? ja z mezem byliśy chorzy w boże narodzenie i wybralismy po antybiotyku, gdyby z odpornościa młodego było tak źle to załapal by juz cos wtedy. a on zdrów jak rybka poszedł a przyniosł bakcyla co położyl n alopatki jeszcze 4 dorosłe osoby. ja nie wiem co w tym przedszkolu kraży, ale kobiety podobno sale naświetlały bo młody opowiadał, że wychodzili na przerwe z sali bo pani lampą świecila...i znowu zonk bo po naswietlaniu sala powinna odparowac,..chociaz pare minut. rece mi opadaja, może w innm "budynku młody będzie zdrowszy o_O
ale sie rozpisałam sorki, Zdrówka Wam życze i udanych ferii tym którzy je mają :-)
 
Do góry