witam dziewczyny.
u nas dzisiaj pochmurno i duszno ale jeszcze nie pada.
Zyta Julka się zrobiła jak chłopaczysko jakieś(nie obrażając chłopców bo bywaja grzeczniejsi od dziewczynek)
sprzatać też nie chce a jak jej każę to zaczyna psuć zabawki, jak jej coś tłumaczę to ja sobie ona sobie jeszcze mnie potrafi pouczać. taka się wygadana zrobiła że buzia jej się nie zamyka-ale ja mam za to dużo smiechu jak coś powie. ale mimo wszystko łobuzuje panna.
Agnieszka ładny ten strój ,ja właśnie kupiłam ale jednoczęściowy,bo to raczej na basen jak z małą zaczniemy chodzić. a opalanko u mnie nie wchodzi w gre więc nie skusiłamsie żeby kupić dwuczęsciowy. ale kurcze ładny ten twój i tak znowu naszła mnie myśl żeby taki kupić chociaz zeby mieć.:-)
Fantaja myślałam że tylko tak się zatrułas ale jak opisujesz to kurcze groźnie to wyglądało ,ja bym stracha złapała nie złego- zdrówka kochana!!!!
u nas dzisiaj pochmurno i duszno ale jeszcze nie pada.
Zyta Julka się zrobiła jak chłopaczysko jakieś(nie obrażając chłopców bo bywaja grzeczniejsi od dziewczynek)
sprzatać też nie chce a jak jej każę to zaczyna psuć zabawki, jak jej coś tłumaczę to ja sobie ona sobie jeszcze mnie potrafi pouczać. taka się wygadana zrobiła że buzia jej się nie zamyka-ale ja mam za to dużo smiechu jak coś powie. ale mimo wszystko łobuzuje panna.
Agnieszka ładny ten strój ,ja właśnie kupiłam ale jednoczęściowy,bo to raczej na basen jak z małą zaczniemy chodzić. a opalanko u mnie nie wchodzi w gre więc nie skusiłamsie żeby kupić dwuczęsciowy. ale kurcze ładny ten twój i tak znowu naszła mnie myśl żeby taki kupić chociaz zeby mieć.:-)
Fantaja myślałam że tylko tak się zatrułas ale jak opisujesz to kurcze groźnie to wyglądało ,ja bym stracha złapała nie złego- zdrówka kochana!!!!