reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pojedyncze Mamusie- Rozmowy Mam Jedynaków

ja z rana nie wychodze ale w poludnie emigrujemy i wracamy wlasnie taka pora by obiadek robic;p
pozatym ilez w tym upale mozna siedziec. pod wieczor dopiero robi sie tak fajnie i przyjemnie:)
 
reklama
Lana pod wieczor to moj juz spi:))

J,spi ,R spi a ja zaraz sie biore za tortille:) z miesem mielonym,salata,sosem czosnkowym,serem,kukyrydza i pomidorazami :p

W czwartek mam rozmowe o prace.Jako kelnerka na weselach itp,lubie to robic.OBY Sie udalo bo kasa potrzebna!
 
Witam! Pogoda super, tylko korzystać. Moje dziecko całymi dniami na dworze, ani myśli o nauce. Na szczęście w pierwszej klasie prawie nic nie mają zadane, tylko czasem jakaś czytanka, albo coś dokończyć. Tyle dobrze, bo jakoś szkoda żeby w taką pogode miała w domu siedzieć, niech korzysta puki może. Ja też korzystam, bo w pracy 8 godz. siedzę przy kompie, więc ciężko mi usiedzieć w domu. Chociaż w domu też zawsze pełno roboty. W dodatku właśnie rozpoczęliśmy kolejny remont ( mieszkamy w starym poniemieckim domu, więc remontujemy się od początku ). Na razie mam wielką dziurę w korytarzu :szok:, ale kiedyś ta dziura zamieni sie w drzwi za którymi będzie taki mały burdelownik na różne graty. Już się przyzwyczaiłam do tych ciągłych remontów, ale z takich większych zostało nam tylko to i korytarz, więc widać światełko w tunelu.
Tak więc korzystając z pogody wyruszyłam na ogród i padam na pysk, a jeszcze dużo zostało do zrobienia. Może do końca tygodnia uda mi się jakoś doprowadzić ogródek do porządku. Jednak przyznam, że sprawia mi to przyjemność.
Maziajka życzę powodzenia na rozmowie o pracę:-)
 
heh Maziajka zazdroszcze i jakiego smaka mi zrobilas!:)

Edysiek hmmm dizura w korytarzu;p ciekawie brzmi.

ja ide kapac mala. po szczepieniu jest dzis. i teraz zaczela ja raczka bolec i ma 37.1.
maruda sie zrobila wiec nie ma na co czekac tylko kasc nyny.
 
wrrróciłam

Femme - ja ciężko pracowałam oczywiście ;-)

i tyle dziś ode mnie - wypompowana jestem


Zawsze jak gdzieś wyjeżdżam Boo ma biegunkę ...
jak jestem w domu to słyszę jak w nocy się skoopka .... moja mama mieszka teraz u mnie i śpi w swoim pokoju a Boo w swoi, więc nie słyszy jak koopkę strzeli... dziś obudził się z takim odparzeniem na jajeckach, od kooopki

jak wróciłam chciałam go na ręce wziąć to tak wierzgał girami - tak go boli ;-( w życiu nie widziałam tak czerwonych jajecek ....
 
Ostatnia edycja:
Jakiś nowy watek albo go nie widziałam ? :-D:-D
Ja jedynaczka , mąż jedynak :-:)-( laski bierzcie się do roboty , bo smutno być jedynakiem :-:)-(
mam nadzieję że te wasze jedynaki to takie chwilowe :-D:-D;-)
 
anim141 dokladnie nowy wateczek.

rox biedny Boo.
oby szybko mu przeszlo.
ja samrowalam julce tormentiolem jak mi sie odparzyla przy biegunce i w 2 dni po wsyztskim bylo.
mimo to zal dziecka.

ja wczoraj bylam na szczepieniu z Julka i bylo caly dzien ok a pod wieczor stan podgoraczkowy i chwytala sie za raczke. dotknelam a ona w placz. boli ja raczka w okolicy uklucia. nie spala za dobrze bo poszla spac kolo 21 a wstala juz przed 23 i chciala szogunic. jakos zasnela ale o 6 jak nigdy dala pobudke a jak jedzenie widzi to smoczka do buzi wklada i z krzykiem ucieka przede mna.
dzis raczka mniej ale nadal boli.
 
rox jejku, biedny Borysek, pewnie nieźle go boli. Ja Zuzi tak jak Lana smarowałam pupkę tormentiolem jak odparzyła sobie, to szybko zeszło.

Lana oby szybko rączka przestała Julkę boleć ;*



U nas nic nowego. Wczoraj byłam u ginekologa, ciąży nie ma ;-)
 
reklama
Do góry