reklama
Dziewczyny dopiero wróciłam od lekarza... a wizyte miałam na 19tą :/. Mówiłam Wam, że robiłam test PAPP-A, okazało się, że coś nie tak i muszę zrobić drugi na dobrym sprzęcie o czym lekarz z usg mnie nie poinformował! Mało tego takie usg genetyczne robi się do 13tyg i 6 dnia ciązy a ja jestem dzis w 13,5 tyd. W szpitalu mnie wyśmiali jak chciałam zrobić o 20ej usg genetyczne, po znajomości z moim ginem przyjął mnie lekarz który pracował na najwyższej klasy sprzęcie. Dziecko żyje.
Niestety okazało się, że przyjechałam za późno, dziecko jest za duże ( odpowiada 14,5tyg ciąży) i przezierności karkowej nie da się już zmierzyć ((. Musze zostać z tym jednym niedokładnym badaniem. Podczas badania wyszło, że serce bije ok a poprzednie usg było źle wykonane . Pan doktor zaproponował, że zbada wszystko inne i zobaczy czy jest ok, wyszło ok serce, brzuszek, mózg przepływy krwi jest ok a przynajmiej tak widać. Zrobił mi usg zwykłe i w 3d przez brzuch i dopochwowe, wybadał wzdłuż i wszerz i według niego jest ok. Uspokoił mnie i męża i powiem Wam, że Grzesiek otworzył szampana i mówi, że wreszcie uczcijmy to, że maluszek JEST.
Acha Będę miała drugiego synka Mój starszy Piotruś chce brata Szymonka więc wierze, że będzie Go miał
Dobranoc, padam z nóg
Niestety okazało się, że przyjechałam za późno, dziecko jest za duże ( odpowiada 14,5tyg ciąży) i przezierności karkowej nie da się już zmierzyć ((. Musze zostać z tym jednym niedokładnym badaniem. Podczas badania wyszło, że serce bije ok a poprzednie usg było źle wykonane . Pan doktor zaproponował, że zbada wszystko inne i zobaczy czy jest ok, wyszło ok serce, brzuszek, mózg przepływy krwi jest ok a przynajmiej tak widać. Zrobił mi usg zwykłe i w 3d przez brzuch i dopochwowe, wybadał wzdłuż i wszerz i według niego jest ok. Uspokoił mnie i męża i powiem Wam, że Grzesiek otworzył szampana i mówi, że wreszcie uczcijmy to, że maluszek JEST.
Acha Będę miała drugiego synka Mój starszy Piotruś chce brata Szymonka więc wierze, że będzie Go miał
Dobranoc, padam z nóg
Emama
Zaangażowana w BB
mstrzalka;-to gratuluje SYNECZKA-chyba 1 ujawniona plec Malca na forum Naszym
Mala spi...a ja spac nie moge.....Ide jutro do Gina....to zobaczymy co powie...az sie boje...trzymac Kciuki!!
Mala spi...a ja spac nie moge.....Ide jutro do Gina....to zobaczymy co powie...az sie boje...trzymac Kciuki!!
this is important
mstrzalka - super cieszę się że wszystko w porządku!!!!
A propos tego 13 tygodnia jako granicy USG gen. to samo miałam na względzie wczoraj i przerejestrowałam się jednak z przyszłej soboty na tą sobotę (tymbardziej że moje maleństwo już na pierwszym USG było większe niż być powinno na tc). Także wypada że ide na to USG równo w 12 tc. Jestem ciekawa czy u nas lekarz też dojrzy płeć
buziaki i pozdrawiam
A propos tego 13 tygodnia jako granicy USG gen. to samo miałam na względzie wczoraj i przerejestrowałam się jednak z przyszłej soboty na tą sobotę (tymbardziej że moje maleństwo już na pierwszym USG było większe niż być powinno na tc). Także wypada że ide na to USG równo w 12 tc. Jestem ciekawa czy u nas lekarz też dojrzy płeć
buziaki i pozdrawiam
robaczek_25
mama dwóch syneczków:)
dzień dobry
u nas po staremu, dzień za dniem ucieka a ja czekam na piątek i możliwość posłuchania serduszka maleństwa bo jeszcze ruchów nie czuję:-(
Syneczki
myślami jestem z Wami...
u nas po staremu, dzień za dniem ucieka a ja czekam na piątek i możliwość posłuchania serduszka maleństwa bo jeszcze ruchów nie czuję:-(
Syneczki
myślami jestem z Wami...
Robaczek to normalne ze nie czujesz ruchow, mi lekarz powiedzial, ze cos zaczyna byc odczuwalne dopiero w 16 tc a i to nie zawsze, czasami trzeba nawet dluzej poczekac. Tez bym chciala juz czuc ruchy zeby wiedziec ze wszystko ok.
mstrzalka przeziernoscia karkowa sie nie przejmuj, jesli reszta narzadow jest ok to i przeziernosc jest ok
W ogole dziewczyny zauwazylam duza zmiane w samopoczuciu. Nie mecza mnie juz mdlosci, nie chodze spac razem z kurami, mam wieksza chec do zycia i jestem mniej nerwowa. Cos w tym chyba jest ze II trymestr jest bardzo przyjemny
mstrzalka przeziernoscia karkowa sie nie przejmuj, jesli reszta narzadow jest ok to i przeziernosc jest ok
W ogole dziewczyny zauwazylam duza zmiane w samopoczuciu. Nie mecza mnie juz mdlosci, nie chodze spac razem z kurami, mam wieksza chec do zycia i jestem mniej nerwowa. Cos w tym chyba jest ze II trymestr jest bardzo przyjemny
neferetete
Fanka BB :)
Hej dziewczyny. Mam nadzieje, że mnie jeszcze troche pamiętacie. Przez ostatnie tygodnie nie udzielałam się na forum. Miałam spore mdłości, okropne samopoczucie, do tego ciężki dni w pracy. Od początku tygodnia jestem na L4. Do tego moja Marysia, właśnie dostała się do żłobka, wiec mam troche czasu dla siebie (niestety żłobek obie ciężko znosimy, ale to na innym wątku może).
Mdłości już mi też powoli przechodzą, ale nadal zasypiam o 19 lub 20
Ciekawe co powiedziałyście o tym 13 tc + 6 dni. Ja idę na szczegółowe USG właśnie w 13-stym tygodniu (13tc + 2 dni). Lekarz sam tak zdecydował, ponieważ mam tyłozgięcie macicy, a do tego zarodek znajduje się w jej tylnej części. W zeszłym tygodniu, na USG połówkowym ciężko było cokolwiek dojrzec, nie mówiąc już o wymierzeniu. Chociaż wierzgające nóżki i serduszko było widać.
Przepraszam, że wygłaszam monolog tylko o sobie. Od teraz wątek będę śledzić na bieżąco.
Mdłości już mi też powoli przechodzą, ale nadal zasypiam o 19 lub 20
Ciekawe co powiedziałyście o tym 13 tc + 6 dni. Ja idę na szczegółowe USG właśnie w 13-stym tygodniu (13tc + 2 dni). Lekarz sam tak zdecydował, ponieważ mam tyłozgięcie macicy, a do tego zarodek znajduje się w jej tylnej części. W zeszłym tygodniu, na USG połówkowym ciężko było cokolwiek dojrzec, nie mówiąc już o wymierzeniu. Chociaż wierzgające nóżki i serduszko było widać.
Przepraszam, że wygłaszam monolog tylko o sobie. Od teraz wątek będę śledzić na bieżąco.
Mstrzałka-cieszę się, że wszystko w porządku.:-)
Robaczek-ja też jeszcze nie czuję ruchów, a następną wizytę mam dopiero 24.10:-(
Ziewaczka- cieszę się, że już lepiej się czujesz, mnie też już nic nie męczy-to duża ulga
Stokrotta-to chyba faktycznie pozostaje Wam własna przydomowa oczyszczalnia, ale ma to też swoje plusy-nie zawsze można liczyć na sąsiadów, jakby trzeba było rozwiązać jakiś problem inwestycyjny przy takiej oczyszczalni dla kilku domów...
Nefretete- trzymamy kciuki za usg, no i ...odwiedzaj nas częściej
Robaczek-ja też jeszcze nie czuję ruchów, a następną wizytę mam dopiero 24.10:-(
Ziewaczka- cieszę się, że już lepiej się czujesz, mnie też już nic nie męczy-to duża ulga
Stokrotta-to chyba faktycznie pozostaje Wam własna przydomowa oczyszczalnia, ale ma to też swoje plusy-nie zawsze można liczyć na sąsiadów, jakby trzeba było rozwiązać jakiś problem inwestycyjny przy takiej oczyszczalni dla kilku domów...
Nefretete- trzymamy kciuki za usg, no i ...odwiedzaj nas częściej
reklama
Witajcie!
Ale dziś pospałam, wczoraj miałam b.intensywny dzień, ale udany.
mstrzałka - gratuluję zdrowej dzidzi no i tego że znasz płeć. Szymonek - śliczne imię, sama chciałam tak nazwać moje (jak się okaże chłopcem) ale mąż się nie zgodził bo kojarzy mu się z jakimś wujkiem, hihi.
nefretete - teraz będzie już tylko lepiej, sama widzę po sobie że mdłości stają się znośniejsze, tylko zmęczenie jeszcze trochę doskwiera. Jeszcze tydzień dwa i będzie ok, zobaczysz
ziewaczka - super, że się lepiej czujesz, II trymestr rozpoczęłaś na dobre i samopoczucie lepsze
robaczek - ja też nie mogę się doczekać posłuchania serduszka, to będzie dopiero jutro!
No i ciekawa jestem tych badań o których piszecie - jeżeli idę do gina w 12 tygodniu i 4 dniu to będę już miała jakieś badania pod kątem wad genetycznych? Bo z tego co się orientuję, to jeszcze nie są te połówkowe, w których się sprawdza narządy, długość kości itp. Jeżeli chodzi o samą długość płodu lekarz go mierzy za każdym razem, właśnie przez usg. Czy o takich badaniach piszecie teraz na takim etapie czy o bardziej szczegółowych?
Ale dziś pospałam, wczoraj miałam b.intensywny dzień, ale udany.
mstrzałka - gratuluję zdrowej dzidzi no i tego że znasz płeć. Szymonek - śliczne imię, sama chciałam tak nazwać moje (jak się okaże chłopcem) ale mąż się nie zgodził bo kojarzy mu się z jakimś wujkiem, hihi.
nefretete - teraz będzie już tylko lepiej, sama widzę po sobie że mdłości stają się znośniejsze, tylko zmęczenie jeszcze trochę doskwiera. Jeszcze tydzień dwa i będzie ok, zobaczysz
ziewaczka - super, że się lepiej czujesz, II trymestr rozpoczęłaś na dobre i samopoczucie lepsze
robaczek - ja też nie mogę się doczekać posłuchania serduszka, to będzie dopiero jutro!
No i ciekawa jestem tych badań o których piszecie - jeżeli idę do gina w 12 tygodniu i 4 dniu to będę już miała jakieś badania pod kątem wad genetycznych? Bo z tego co się orientuję, to jeszcze nie są te połówkowe, w których się sprawdza narządy, długość kości itp. Jeżeli chodzi o samą długość płodu lekarz go mierzy za każdym razem, właśnie przez usg. Czy o takich badaniach piszecie teraz na takim etapie czy o bardziej szczegółowych?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 57
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: