reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Dziewczyny dopiero wróciłam od lekarza... a wizyte miałam na 19tą :/. Mówiłam Wam, że robiłam test PAPP-A, okazało się, że coś nie tak i muszę zrobić drugi na dobrym sprzęcie o czym lekarz z usg mnie nie poinformował! Mało tego takie usg genetyczne robi się do 13tyg i 6 dnia ciązy a ja jestem dzis w 13,5 tyd. W szpitalu mnie wyśmiali jak chciałam zrobić o 20ej usg genetyczne, po znajomości z moim ginem przyjął mnie lekarz który pracował na najwyższej klasy sprzęcie. Dziecko żyje.
Niestety okazało się, że przyjechałam za późno, dziecko jest za duże ( odpowiada 14,5tyg ciąży) i przezierności karkowej nie da się już zmierzyć :(((. Musze zostać z tym jednym niedokładnym badaniem. Podczas badania wyszło, że serce bije ok a poprzednie usg było źle wykonane :(. Pan doktor zaproponował, że zbada wszystko inne i zobaczy czy jest ok, wyszło ok serce, brzuszek, mózg przepływy krwi jest ok a przynajmiej tak widać. Zrobił mi usg zwykłe i w 3d przez brzuch i dopochwowe, wybadał wzdłuż i wszerz i według niego jest ok. Uspokoił mnie i męża i powiem Wam, że Grzesiek otworzył szampana i mówi, że wreszcie uczcijmy to, że maluszek JEST.
Acha Będę miała drugiego synka :) Mój starszy Piotruś chce brata Szymonka :) więc wierze, że będzie Go miał
Dobranoc, padam z nóg

Przeziernościa sie nie martw. Wszystko jest dobrze tak jak mówił lekarz! Gartuluje zdrowego SYNKA :)

Witajcie!
Ale dziś pospałam, wczoraj miałam b.intensywny dzień, ale udany.
mstrzałka - gratuluję zdrowej dzidzi no i tego że znasz płeć. Szymonek - śliczne imię, sama chciałam tak nazwać moje (jak się okaże chłopcem) ale mąż się nie zgodził bo kojarzy mu się z jakimś wujkiem, hihi.
nefretete - teraz będzie już tylko lepiej, sama widzę po sobie że mdłości stają się znośniejsze, tylko zmęczenie jeszcze trochę doskwiera. Jeszcze tydzień dwa i będzie ok, zobaczysz
ziewaczka - super, że się lepiej czujesz, II trymestr rozpoczęłaś na dobre i samopoczucie lepsze:)
robaczek - ja też nie mogę się doczekać posłuchania serduszka, to będzie dopiero jutro!

No i ciekawa jestem tych badań o których piszecie - jeżeli idę do gina w 12 tygodniu i 4 dniu to będę już miała jakieś badania pod kątem wad genetycznych? Bo z tego co się orientuję, to jeszcze nie są te połówkowe, w których się sprawdza narządy, długość kości itp. Jeżeli chodzi o samą długość płodu lekarz go mierzy za każdym razem, właśnie przez usg. Czy o takich badaniach piszecie teraz na takim etapie czy o bardziej szczegółowych?

Na 99,9% mówimy o tych samych badaniach Kochana. Na wątku o wizytach opisałam jak wygladało badanie u mnie :) Bedzie dobrze :)

Heyka dziewczyny.

Zaliczyłam z samego rana sprawę w Sądzie w sprawie wypadku samochodowego.Sprawca- skur....... uciekł z miejsca wypadku, a teraz twierdzi, że wcale go tam nie było:wściekła/y: Na szczęście są świadkowie, którzy zeznali co innego.
Dzisiaj zeznawaliśmy my tzn. M ,ja i oskarżony. Aż mi się flaki przewracały jak sluchałam kłamstw tego drania. Wypadek mieliśmy w grudniu zeszłego roku, a sprawa zakończy się najwcześniej pod koniec listopada, także po prostu błyskawicznie;-) Trochę stresu przeżyliśmy z rana, ale na poprawę nastroju zaliczę chyba jakieś zakupy po południu;-)

mstrzałka super, że maluszek zdrowiutki. Nie przejmuj się przeziernością, ważne ,że inne parametry wyszły w normie.



Mały w brzuszku coraz bardziej się rozpycha. Ruchy czuję coraz częsciej i mocniej:tak: Dzisiaj wiercił się strasznie od rana. Sorki , że tak egoistycznie- głównie o sobie:sorry2:

Nerwów samych od rana miałas duzo, także reszte dnia musisz spedzic na relaksie!!! Tak nakazuje kolezanka z BB :)


neferetete niedługo na pewno przejdzie i do konca ciązy bedziesz czuła mnóstwo energii :D I musisz czesciej podpisywac liste obecności na BB bo tak nie moze byc :)

ziewaczka przodujesz to i lepiej sie czujesz :) Mi osobiscie mdłości duze nie dokuczają, aczkolwiek na brak mocy i checi do działania musze narzekac :( Nie mam juz siły do siebie. I zauwazyłam,ze to co mói moj R. ze jestem teraz okropna zołza to prawda :szok: Sama nie moge siebie słuchac czasami.

Poza tym miałam dzisiaj sen, którym sie "zamuliłam". Idiotyczny.
Sniło mi sie, ze urodziłam wczesnej niz powinnam i nie miałam nic przygotowanego. Nie miałam nawet w co ubrac malenstwo i gdzies z nim biegałam po uliczkach i szukałam w niedziele otwartego sklepu zeby cos kupic. Paranoja. Do tego płakałam ze jestem zła matka, bo nie porafie nakarmic swojego dziecka, bo sie cały czas krztusi.;( Obudziałam sie cała zapłakana....

Przygotowań do wesela ciąg dalszy. Zamówiłam fotografa i moze załatwie dzisiaj albo jutro kamrzystę. Zarezerwowałam taki wózek na oczepiny:
7939353.jpg
Wyszło 50,00 zł za wypozeczenie - skusiłam sie.
Poza tym musze leciec do kwiaciarki. Jutro mam spotkanie z jedna, ale nie jeste do niej przekonana na 100%. Także zobaczymy dwoe opcje. Kurde kobiety pomozcie mi wybrac piosenke na pierwszy taniec... Nie mam pomysłu
 
reklama
cześć kwietnioweczki

emama juz kilka szczesciar zna plec swoich malenstw :)

robaczek ja tez nie moge doczekać sie swojego maluszka na usg, ale nie dlatego ze sie boje ( juz nie dopuszczam do siebie złej energii) ale tesknie za tym widokiem :)
wizyta juz we wtorek 11.10 na 17.45,
bedzie to juz badanie genetyczne
mstrzalka mu lekarz kazał sie umówić na dokładny dzien, zeby był o wlasnie 13 tydzien, wiec recepconistka miała nie lada problem z wcisnieciem mnie na termin :)
gratuluje Ci wymarzonego synka..! :)
ja z kolei marze o corci, bo mam juz 3 najkochanszych na świecie siostrzencow :) fajnie było by miec jakas odmianę :p
ziewaczka ja niestety przełom z I na II mam nasilone mdłości :(
nefretete łącze sie w bólu mdlosciowym ;) niestety nie mam żadnego L4, pracuje w rodzinie i na głowie remont, ktorego nikt nie zrobi za mnie, a terminy gonią :(
augustynka a do jakiej zabawy ten cudny wozek?? nie wiedziałam i czyms takim na moj slub. achh, jak Cienke czytam to tak sie ciesze ze to juz za mna! ;) a to tak szybko zlecialo.. juz 5 miesięcy, a trwało to tak krótko. cieszcie sie każda minuta tego dnia, bo przelatuje tak szybko..!
a macie księgę gości? ja zapomnialam i żałuje, chciałam powklejac zdjecia i miec wpisy od każdego gościa, a nie ma za wiele pamiątek po gościach :( na zdjęciach przeważnie ja z mężem, rodzinki mi brakuje na fotkach, wiec moze szepnij słówko fotografowi zeby robił zdjecia WSZYSTKIM.

dobra dziewczyny, nie zameczam Was juz, zreszta mam cwiczenia na uczelni i sie wylaczylam na za długa juz chwile ;) nie wiem i czym prowadząca mówi! ach, ta ciaza.. :p
 
U nas po oczepinach jest taka zabawa - zbieranie na wózek. Mowi sie wozek na oczepiny bo nie mozna inaczej go nazwac :)
Goscie płaca za taniec z młodymi i wrzucaja kase do wozeczka, i tanczymy, z jedna osoba zazwyczaj tanczy sie z 15 sekund bo zaraz inna osoba odbija, któa wrzuciła pianiazki do wózeczka - ot i tak zbierasz pieniażki na wózek dla dziecka ;-) A ze na salach zbierają w pojemniki na chleb to ja chciałam zeby wygladało to oryginalnie :)
Sonisia ksiegi gości jeszcze nie zamówiłam, ale dobrze, ze mi przypomniałas. Siostra przypominała mi z tydzien temu, ale oczywiscie wyleciało mi z głowy.

Magda85gdansk u nas tez są tradycyjne oczepiny czyli rzucanie welonem i muszką :)
 
Dziewczyny przepraszam ze dawno mnie nie bylo ale bylam u tesciow a tam zasiegu nie ma! w miescie na 4 pietrze! i sorki ze teraz Wam nie odpisze ale potrzebuje POMOCY OD MAMUSIEK KTORE BYLY NA WYCHOWAWCZYM A TERAZ PRZESZŁY NA L4! co ja mam napisac w podaniu w ktorym prosze o przyjecie do pracy???
 
Witajcie Kochane Kwietnióweczki:)
Dotarliśmy do domku z Holandii cało i zdrowo...podróż była męcząca, ale pobyt na miejscu cudowny. Choć zmęczenie dawało mi o sobie znać czasami baaardzo, to mimo wszystko wypoczęliśmy. Pozdrawiam Was serdecznie.

Syneczki Kochana trzymaj się myślami jestem z Tobą:*
 
Agustynka, zastanawiam sie jak Ty znajdziesz teraz kamerzyste na wesele. My na czerwiec 2012 sale rezerwowalismy w kwietniu 2011 i juz byly duze problemy, bo terminy byly na pazdziernik glownie, zespol tez rezerwowalismy w kwietniu 2011, wiekszosc miala caly rok 2012 juz zamowiony i nawet czesc 2013! Fotograf zamowiony rok wczesniej a kamerzysta teraz we wrzesniu, czyli tez kilka miesiecy przed weselem.
Z tym wuzkiem to u nas tez jest taki zwyczaj, niestety my juz z tego nie skorzystamy bo dzidzius juz bedzie na swiecie, takze hmm bedziemy chyba zbierac wtedy na rowerek:D
Po kwiaciarniach dobrze polataj, mi w jednej za ten sam bukiet powiedziala 40 zl a w drugiej 150!
Powiedz na ile osob wesele, ile za osobe, gdzie polozysz gosci, czym jedziesz do slubu, kurde strasznie mnie to wszystko interesuje:D:D:D
 
reklama
Do góry