reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy czerwcówek

Kasia, nie strasz, bo właśnie znów mi się zaczęły skurcze :) mało bolesne, jak zbliżający się okres, ale dość regularne. Liczę z zegarkiem i czekam. Tym razem będę czekać, aż mnie będzie zwijać z bólu :p
 
reklama
no wlasnie czoperka dziwie sie ze ci oxy nie podpieli... mialabys juz dzidzi przy sobie.. moze dlatego ze w nocy przyjechalas.. mi jak wody odeszly o 23 i skorczy nie bylo to dopiero o 9 mi kroplowe zapodali.. cos czuje ze ci sie rozkreci niebawem ...
 
a swoja droga odwazna jestes z 3 cm do domu sie wypisac... no no.. ja bym siedziala w szpitalu.. moze to dziwne ale przynajmniej ubezpieczenie wiecej kasy policzy... :)
 
Nie no wiecie, zapytałam lekarza i położną o poradę. Mieszkam bardzo blisko szpitala, w zasadzie przez okno go widzę, więc stwierdziłam, że przyjemniej spędzę ten czas w domu. Oxy mi pewnie nie podali, bo to 38 tydzień i jest jeszcze czas. Może to i dobrze - niech sobie Adaś wyłazi powoli. Póki wody nie odejdą to nie ma pośpiechu :happy:
 
Czoperka, no pięknie pięknie... w każdym razie myślę, że już spokojnie można Ci życzyć powodzenia i lekkiego porodu :D oby Adaś szybko załatwił sprawę, jak już się rozkręci :D informuj, jak tam :)
kurcze.. a jeszcze niedawno rozkminiałyśmy laktatory i wózki.. jakoś rzewnie mi się zrobiło teraz.. trzymam kciuki mocno za Ciebie!
 
O qrcze,, teraz to faktycznie juz tak blisko.
Czoperka : powodzenia i dawaj znać co u ciebie .
Ja tez juz w 38 tyg ale myślam ze z racji ze to pierwsze to sobie poczekam a tu widać ze nie znasz dnia ani godziny :)
Ciekawe która następna ?!
 
Marzycielka - gratulacje!!;) i daj pieskowi jakas wielka kosc w nagrode ;)

Czoperka - pozazdroscic ze to juz tak blisko i niedlugo ujrzysz swojego Malucha ;) tez bym sie wypisala na zadanie w takiej sytuacji.Nie ma co sztucznie przyspieszac niczego tym bardziej ze czas jeszcze jest ;)

Mnie matka natura znowu na probe wystawia - kolejny dzien i kolejna pobudka o 5 rano ;/ a tuz po przebudzeniu nic innego jak mysli o porodzie...czy to sie kiedys skonczy...?;p
 
reklama
Dzień dobry Dziewczyny! :)

Jeszcze się trzymamy z Adasiem. Zaczęła mi odchodzić taka galaretowata, podbarwiona wydzielina (czop?), więc coś tam się powoli dzieje :)

Miłego dnia dla Was :)
 
Do góry