Witam, moja za niedługo skończy 4 miesiące, aż trudno uwierzyć jakie to już kumate dziecko, jak sobie z nią można pogaworzyć, śmieje się w głos, prawie wcale nie płacze, trochę ze spacerami mamy problem bo w gondoli nie chce jeździć, bo ona bardzo ciekawa jest świata, a wiadomo w gondoli widoczność ograniczona, najbardziej lubi na rękach przodem do świata, mała dalej na cycu, a rozszerzanie diety mamy zamiar zacząć jak się mała zainteresuje jedzeniem, na razie jak coś co nie jest cycem podstawie jej pod buzię to nie robi to na niej wrażenia, wiec pewnie ok. 6 m zaczniemy degustację
Co do przepukliny pępkowej to przerabiałam to z małą miała przez 2m podklejany pępek i się pępuszek wchłoną.
Dziewczyny dzieciaki przeurocze, Asiorreek taki torcik to by się zjadło, ale patrząc na datę postu dawno skonsumowany
Co do przepukliny pępkowej to przerabiałam to z małą miała przez 2m podklejany pępek i się pępuszek wchłoną.
Dziewczyny dzieciaki przeurocze, Asiorreek taki torcik to by się zjadło, ale patrząc na datę postu dawno skonsumowany
Ostatnia edycja: