Pogaduchy czerwcówek

[marzycielka]

wszystkiego dobrego dziewczyny!

Wszystkie przejedzone? Czy ktoras potrafila zachowac umiar? Ja sie przejadlam i przepracowalam... razem z bratowa ktora za 2 tygodnie rodzi obslugiwalysmy 15 osob... niektórych chyba ciąże nie ruszają; ) Mam nadzieje, ze tego nie odchorujemy.

Marzycielka odpoczywaj teraz jak najwiecej! Daj znac jutro czy napinanie ustapilo.

Dzisiaj twardnień było mniej więc chyba to nic groźnego tylko to są te naturalne przygotowujące macicę do porodu.
Podziwiam , że ogarnęłyście taką imprezę we dwie i to w ciąży !!!

u mnie jednego dnia mam kilka razy a drugiegio kilkanaście..zależy od tego czy dużo chodzę czy odpoczywam. Biorę magnez i czasami nospę. Boleć nie boli więc się nie martwię zwłaszcza, że w pierwszej ciąży miałam bardzo podobnie a urodziłam w 38t3d.

Mnie też nie bolą . Dzisiaj było mniej niż wczoraj więc to nic groźnego raczej ;-)

A ja dzisiaj nie przejadałam się za bardzo i czuję się z tym lepiej bo nie jestem taka wzdęta. A tak w ogóle to chciałabym już aby był czerwiec i mieć młodego obok siebie bo strasznie mi się nudzi już.

 

[kotuu]

Mi strasznie duszno nie mam jak spać, siedzieć, jeść mecze się strasznie z tym

 

[pola997]

Marcysia-mam nadzieje ze odpoczęłas sobie dzisiaj... Dziwne ze nikt Ci nie pomógł, naprawdę nie mieści mi sie w głowie.... Dlatego ja staram sie unikać teraz organizowania imprez. Na 2 urodziny synka tez był tylko tort. Żadnego jedzenia nie szykowałam nie milam na to ochoty ani siły.

Marzycielka- ja mam tez raz kilka ,raz kilkanaście.... W poprzedniej ciąży miałam tez skurcze i jednak mimo brania fenoterolu co 3 godziny nospy i magnezu urodziłam w 35 tc. Teraz biorę tylko buscopani magnez... Wiec ja sie martwię moimi skurczami u każdego inaczej... każdy organizm inny.

 

[karina88]

kotu ja jiz mam tak samo. Ani leżeć, ani siedzieć. Caly czas mnie boli pod zebrami z prawej strony jak tylko sie położę i jak dlizej siedze. Czuje sie jak wieloryb... a jutro z powrotem do De 8 godzin jazdy. Juz mam wyrzuty sumienia ale nie marudze na głos, tylko trochę Wam tutaj

 

[koronkaa]

Hej kobitki jak ja sie ciesze ze juz po swietach jutro Wielki powrot do Pracy po 4dniach ale rowniez po tygodniowej wizycie rodzinki meza tydzien odwiedzin wystarczy mi na kolejne miesiace czlowiek jednak nie przyzwyczajony do wspolnego zycia z innymi. My z mezem mamy swoj styl I dobrze nam z tym a jak goscie sa to ta harmonia jest taka zaburzona ale na szczescie juz po
Teraz odliczamy dni do powrotu do Polski wiec ostatnie dnie pracy I spadamy stad na 9 miesiecy
Mi rowniez brzuszek twardnieje jak jestem w pracy bo wydaje mi sie ze za dlugo siedze ale na szczescie tylko 20 w tygodniu

Milego tygodnia babeczki ;*

 

[Marcysiaaa]

Koronka u nas tak samo rytm dnia zaburzony, teściowie przylecieli na 4 dni i wsztstko zaburzyli . Teściu to duże dziecko . Mieliśmy z mężem 3 dni wolnego a praktycznie wogole czasu dla siebie.
Cieszę sie ze juz wyjechali i teraz do porodu żadnych gości !! Zaczynam myslec o sobie i szykować torbę do szpitala, prac rzeczy dla Harrego i odpoczywać. Przez ten brzuch źle sypiam i plecy nawalaja !! Nawet spacer sprawia trudność , ale to juz końcówka

 

[inzagata]

Jeszcze nie dużo nam zostało, mi brzuch też twardnieje, zwłaszcza jak głaskam małą, albo się zdenerwuje, ale tym razem nie ma to wpływu na moją szyjkę i wszystko jest ok, ja się śmieję że byle dotrwać do 37 tyg., potem dzieciaczki mogą się rodzić :-),

 

[nunka_]

Ooo widzę, że to chyba przypadłość świąteczna te skurcze i twardnienia brzucha. Mnie wprawdzie nie twardnieje (chyba, nie wiem czy potrafiłabym to rozpoznać), za to od 3 dni mam bóle miesiączkowe i jakieś dziwne kłucie w dole brzucha. 29 tygodni bez żadnych dolegliwości tak mnie rozpieściło, że z tymi bólami musiałam iść do lekarza. Szyjka na usg w porządku, tętno Małego też, usg nie chciałam sobie robić skoro pozostałe parametry w porządku, a i ruchy czuję nawet podwójnie. Podobno Mały odwrócił się pupką w dół, może to też ma jakiś wpływ? już sama nie wiem... najważniejsze, że wszystko w porządku, więc jeśli przez następne 2 tygodnie do następnej wizyty nic się nie pogorszy - zrobię pozostałe badania i będzie 100% pewności. Wrr jak ja nie lubię chodzić po lekarzach.

Jedyny plus, że kazał duuuużo odpoczywać i oszczędzać się, a czuję, że teraz mi tego potrzeba

 

[kaliiia]

nunka.. z tego co mi wiadomo do 35 tygodnia dziecko może kręcić się na wszystkie strony i nie trzeba martwić się jego pozycją potem już dobrze, żeby ułożyło się głową w dół.. także na razie bez strachu, pewnie przekręci się jeszcze nie raz moja Kornelia tak teraz skacze, że nieraz wystraszy mnie w trakcie posiłku.. siłacz nie dziewczyna ale podobno jest wymiarowo 3 tygodnie do przodu więc jak mam nie czuć

 

[koronkaa]

Marysia mam takie same objawy kiedyś uwielbiałam spać a teraz kładę sie bo musze iśc do pracy na drugi dzien... Lewe biodro strasznie drętwieje jak cały czas na tym samym bólu leżę wiec zmieniam na prawy aby przytulić sie do meza
Dzisiaj sie zdążyłam i powitałam 13kg wiecej na mojej wadze a jak tam
I was dziewczynki

Od dzisiaj zaczynam rozglądać sie za reszta wyprawki aby wreszcie ja skończyć i miec głowę spokojna ze jestesmy gotowi

Mam pytanko kupował ktoś juz wyposażenia do łóżeczka ? Pościele ochraniacze itp? Bo wlasnie sie za tym rozglądam aby kupic w Polsce na Allegro, ale nie wiem ba ktore sie zdecydować czy te tradycyjne po długości ochraniacze czy te Ala poduszki przywiązywane osobno ?
A wy juz macie i na jakie sie zdecydowałyście?

Buziaki miłego dnia dziś pół dnia tylko w pracy i jutro wolne huraa !