reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy czerwcówek

Ciateczko jakbys mieszkala blizej to bym Ci meza mojego polecila;););) On sie zajmuje zdjeciami, glownie niemowlecymi
Minka ja tez nie znam. Mam nadzieje, ze w sb a max w sr nastepna poznam;)
 
reklama
Minka u mnie plec wymaga jeszcze potwierdzenia, tamta ocena byka na 60_70% wić wiesz do wiem się dopiero w lutym;-)
A co do ruchów to czekam niecierpliwie bo tego smyrania to tez nie jestem pewna

Ja tez wieczorem robię się glodna, ale do fasfoodow mnie na szczesci nie ciągnie, ją dam takie cuda ze sama się dziwnie, dziś liść kapustę i cebule wygotowane z rosolu :confused2:

Mamma - dzieci maja różne fazy, przy drugim lapie się dystans i po prostu czeka aż przejdzie , a najwyżej jak dlugo nie przechodzi to zaczyna się analizowac;-) czasem pewne zachowania najlepiej zignorować bo jak się wokol nich zrobi cyrk to dopiero można stworzyć problem

Ciasteczko - szczerze? Te zdjęcia mnie przerazaja, wydaje mi się ze noworodki wyglądają na nich jak trupki, pierwszy raz taka sesje widzialam rok temu jak koleżanką mi przeslala i by lam wstrząśnięta, poza tym jakieś niesmaczne wydaje mi się takie ukladanie tych malusich dzieciaczkow w koszach, wiaderkach, przebieranie w nawet slodkie czapy, to jak zabawa lalka, a to przecież czlowiek jest - ale to tylko moja opinia i mam nadzieje ze pytalas o te sesje noworodków kilkudniowych dzieci, takienpozowane, które robi się im na spiaco, a nie o normalne zdjęcia rozesmianych bobasow
 
Witajcie :-)
W końcu Was docztałam z kom.i z niej piszę z łóżka;-). Też taķ macie ja codziennie praktycznie nie mogę spać od godziny 4 lub 5 rano:-S śnią mi síę jakieś głupoty albo horrory a nic takiego nie oglądam. Nawet zdarza síę że płaczę przez sen bo śni mi síę że drzewo spadło na tatę,albo syn bawił síę przy studni i do niej wpadł itp :-( po takich nocach jestem cieniem w dzień a mąż mnie uspokaja w nocy.
MamaAnia ja miałam darmowe prenatalne
Gusg + test Pappa. na skierowanie, od Pryw. Gina a to drugie mam 2 lutego z automatu jůż bo też jest darmowe. Napisali mi na tej karcie z wynwynikiem badania "zapraszamy Panią na powtórzenie badania usg między 20 a 23 tyg ciąży"
A jeżeli chodzi o płaczliwość synka to mam podobnie tyle że mniej płacże niż Twój a bardzo pyskuje, mówi i robi taķ jakby on żądzi w domu.Ostatnio ma taki bunt krzyczy przeraźliwie, płacze, chce mnie bić, nie chce síę ubierać sam (ale nie odpuszczam stoję przy nim i w końcu po długim czasie zakłada ubranie)ale ile mnie to nerwów kosztuje :-( brzuch twardnieje, nawet jůż płaczę. przy nim bo nie daję rady niekiedy. Codziennie spóźniamy síę do zerówki w przedszkolu na śniadanie. Je wtedy zimne.W domu oglądałby tylko bajki i czasami siedzi w pokoju sam i pobawi.Lubiał strasznie pingwiny. z madagaskaru. I Toma i Jerrego ,ale przez te wybuchyba złości zabroniosę ma oglądanie tych bajek. Tam síę biją źle traktują i odzywają dosiebie. A zaczął taķ do nas mówi czy jest zły czy nie.:-(wczoraj. Też nie chciał. wyjść rano spowalniał wszystko leżał długo nie chciał síę ubrać pyskował. darł síę na całe gardło aż pewnie w bloku mają nas dosyć przez ten bunt.Pani z pezedszkola była w szoku jak Synek uciekał. mi dookoła budynku pomogła mi go złapać. Widziała że płakałam jůż i przeprowadziła z nim rozmowę kazała przeprosić Mamusię bo on nie może mnie taķ złościć bo mam dzidziusia w brzuszku.Potem jak odbierałam synka dostałam laurkę z serduszkiem od niego.ale potem w sklepie uciekł mi na 10 minut myślałam że wyjdę z siebie to nic nie daję takie proszenie gadanie chyba mu następnym razem przyleję klapsa bo nic nie dociera. Męża nie słucha bardziej bo jest w pracy a ja często. z synkiem. Jůż nie wiem jak síę nie poprawi to do psychologa z nim pójdę bo bić nie chcę.Ma dni że pomoże mi w czymś taķ fajny jest że szok a niekiedy aż nie wiem co robić?nawet laurkę nie chcę mu síę robić dla bać i dziadków :-(
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczyny:)
Ja już po kawusi, pracy dziś za dużo nie mam, parę l4 wprowadzić itp:D więc luzik.....

Justyna współczuję chorubska, kciuki za szybki powrót do zdrowia.

Archea ja nie miałam problemu z wybraniem się do szpitala, bo tydz przenosilam i kazali się zgłosić więc wszystko miałam przygotowane:D mam nadzieję że tym razem nie dane mi będzie przekroczyć termin..

Minka znam ten ból w pracy, choć teraz staram się poruszać przy pierwszej lepszej okazji, tylko mnie strasznie plecy bolą...

Mamuska majka była ale nie wchodziła, została z babcią bo R się jednak zjawil i wszedł że mną a nie chcieliśmy tłoku robić, dziś ja wezmę. A stary wczoraj myślałam że się poplacze że szczęścia jak dr puścił na 4d i mały machalica do nas raczkami i słodkie miniony robił. A na pierwszy rzut wyskoczyło jego przyrodzenie, nawet lekarz powiedział że będzie miał się czym chwalić, na to R po tatusiu ha ha

Mammamila oni chyba telepatycznie się porozumiewają ha ha:D:D ale mały ma walka bo już tak się wierci że widać jego harce, nie jakoś mega mocno ale zauważyc się da:)
U mnie ogórki już się skończyły, korzystam z zapasów mamy :D

Koga ja robiłam sesje ale jak maja miała 1,5 miesiąca już taka fajna była, bo takim kilkudniowym to też nie bardzo.

Powodzenia na wizytach i życzę poznania płci:)
 
Hej laski

Cała noc nie spałam, straszne głupoty mi się śnią, budze się co 10min. Najlepsze jest to że wcale nie czuję się niewyspana.

Zbieram się do lekarza wlasnie.
 
Kasia, minka - mnie tez wlasnie plecy bola' juz myslalam ze to starość i w tym wieku ciąża to tak mam;-)
Minka ja tez w pracy nie odpoczywam ;-) ale to praca przy biurku wiec fizycznie tez nie tyram, z jednej strony przyjemnie byloby zostać w domu, ale tak ze 2 dni a potem bym chyba na leb dostalą, dzieci w szkole i przedszkolu i znając mnie to bym wymyślala, latala ze szmata albo popadla w depresję zwlaszcza w te pogode:dry: taki typ

Kasia ja pisze o tych modnych ostatnio zdjęciach noworodków robionych maksymalnie kilkudniowym dzieciom na śpiąco, kladdzie się je w różnych pozach przebiera w śmieszne czapy, brrr
Normalna sesja rodzinna z niemowlaczkiem to fajna sprawa i fajna pamiatka:-)

Mi tez się śnią glupoty straszne, burze się ale udaje mi się zasnąć

Sympatyczna - te 5 lat to taki glupi wiek
 
Ostatnia edycja:
Witam się z rana, jeśli zastanawiacie się nad zabraniem starszego dzieciaczka na USG to ja polecam, mały odkąd zobaczyła że w brzuszku faktycznie mieszka dzidziuś traktuje mój brzuch z wielkim uczuciem, całuje, głaszcze, pyta co dzidziuś robi, czy śpi czy fika i powtarza że jak pójdę do szpitala to on zostanie w domu z tatą i nie będzie mnie odwiedzał bo będzie mu bardzo smutno. On nie lubi szpitali bo do 2,5 roku był częstym gościem i głęboko pozostała niechęć, bo nie sądzę żeby dużo pamiętał.
A ja właśnie wczoraj się zastanawiałam czy są jeszcze czerwcówki które nie znają płci dzieciaczków, szkoda że nie mamy listy u kogo się sprawdziło przeczucie z rzeczywistością.
 
reklama
Witam sie i ja!
Moj syn wstal ju w zlym humorze;/ myslalam, ze rzucanie sie na podloge z placzem przychodzi troche pozniej, a tu prosze ;p
Ja juz po kawce i sniadanku. Dzis mam wizyte u lekarza, ale od piersi... Bo maja taki dziwny system ze moj prowadzacy nie moze dac mi skierowania na usg piersi tylko ten, ktory sie tym zajmuje. A musze skontrolowac, bo mam guzka, torego mialam kontrolowac i kolejna kontrola miala byc za rok, a nie bulam ze 2 lata jak ne lepiej, wiec czas najwyzszy, bo potem znowu bede miala wykrety, ze znowu taki malch, karmienie piersia itp ird:p

Sympatyczna mi sie snia glupoty, ale ze snem nie mam problemow.. Raczej ze wstaniem;) a faktycznie masz niewesolo z synkiem, a co gorsza niebezpieczne sa takie ucieczki;/ a w przedszkolu nie ma psycholog, ktora cos by doradzila?


Kasia a to dzis masz zwykla wizyte, tak?

Smile powodzenia!:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry