reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

cześć

znowu mi się nie chce pracować, ciężko się skupić i .... pączka zjadłam:zawstydzona/y: zostanę słoniem!
ale w sumie jakbym miała w domu zostać to pewnie jeszcze gorzej - tylko z tym skupieniem mam problem
i jeszcze weszłam na grudniówki, nie wiem po co, zamiast pudelka chyba;-) i a tam zdjęcia bobasów - jej jak bym chciała tą małą bździągwę już teraz ....

no to ponarzekałam

a jeszcze wczoraj weszłam po coś do szkoły i wychowawczyni starszaka mi gratulowała, pytam go potem czy wszystkim już powiedział, a on, że tak, ze zapytał czy coś może w klasie ogłosić i ogłosił, a potem jeszcze osobno powiedział pani od religii i pani od angielskiego bo przecież nie słyszały jak ogłaszał :baffled: bossszzzz to moje dziecko już mnie niczym chyba nie zaskoczy:cool2:
 
reklama
My po zajeciach dla maluszków i szybkim spacerze...
Jutro mielisys ię szczepić i miałam dylemat, czy nie przełożyć na później i sama się sprawa rozwiązała, bo Mały dostał kataru...
Grabola u nas rano padało, ale teraz jak spojrzałam to 10 stopni na termometrze!
Smile przybijam piąteczkę bo też ciekawosc mnie zjada :)
te usg niby się między 18 a 23 tyg robi, a lekarz kazał mi przyjść w 21.
lolcia jak się czujesz?
Koronka ja mam już plus 5 ;/
mississ wszystkiego dobrego dla Ciebie!
kasia aj też w pierwszej przytyłam 25! Mam nadzieję nie powtórzyć tego wyniku...
martyna współczuję przebojów z kominem...Oby udało sie naprawic
koga haha cudowny syn! I dobrze, że się cieszą chłopaki!
 
Wpadłam na chwilke i spróbowałam troszke Was nadrobić, a tu i tak za chwilke po córcie do przedszkola i jeśli tylko znów Nas gdzies nie poniesie to bardziej przysiąde do forum :)

Missiiss trzymam kciuki zeby tam wszytsko było dobrze i spełnienia marzeń z okazji urodzin ! spóźnione ale szczere :)

Smile niby czytałam ze od 20 do 22 + kilka dni najlepiej się robi ale to tylko z internetu takie informacje więc się nie przejmuj i mysle ze w nastepnym tygodniu też będzie ok i moze sie wreszcie dowiesz kto tam sie chowa :) - a jednak jeszcze raz sprawdziłam i pisze od 18 wiec jak najbardziej 19 bedzie ok :))

Koga ale widzisz ze przynajmniej się cieszy :D bardzo fajnie ze tak się chwali i ogłasza to wszystkim :)) super :-)

I tak moja pamięć działa że niewiele zapamietalam eh :)
Miłego popołudnia dziewczyny ;-)
 
Ostatnia edycja:
To jestem z doskoku.

Pojadłam pulpecików z kaszą, buraczkami i surówką z kiszonej kapusty (miałam jeszcze) i zagryzłam Prenatalem i czuję się pełna i zdrowa :) hehe. Naleśniki już usmażyłam, zaraz poprzekładam serem i zostawię do zapieczenia :) Mniam. Młody dostanie pizzę ze szpinakiem - padnie ze szczęścia :) Miałam jeszcze końcówkę drożdży i mąki i praktycznie wszystkie składniki to co mu będę żałować :) Tym bardziej, że on naleśniki to tylko z dżemem truskawkowym ale ostatnio w ogóle nie ma na nie ochoty, choć jakiś czas temu to maniak był i prawie codziennie na śniadanie, obiad i kolację by najchętniej jadł :)

Smile - to u mnie odwrotnie. Wszyscy pytają jak się czuje. Jakoś płeć nikogo nie interesuje jak widać :)

Martyna - to nieciekawie macie. No ale coś z tym kominem właścicielka zrobi? Przecież zatruć się można czadem...

Alkmena - super, że wszystko ok. Gratuluję potwierdzonego peniska :) U nas z zaprowadzaniem młodego do szkoły przez P może być ciężko, bo on ma ruchomy czas pracy i najczęściej idzie na 6-tą albo 7-ą. U nas świetlica dopiero od 7 czynna, więc chcąc nie chcąc ja będę odprowadzać. Czasem P jak będzie miał na 8-ą. A czasem młody sam będzie chodził. Niech się przyzwyczaja. Do szkoły daleko nie ma, w linii prostej, co prawda mija dwie ulice i musi zachować ostrożność, ale to uliczki wewnętrzne i ruchu dużego nie ma. U nas już 7-latki mogą same wracać do domu (za pisemną zgodą rodzica) ze szkoły.

Koga - ja wczoraj na styczniówkach byłam. Ależ tam emocje. No aż mi się słabo zrobiło jak sobie pomyślałam wtedy o swoim porodzie. I wyobraziłam sobie jak w czerwcu będziemy szaleć na forum - miliony postów. O odchodzących wodach, skurczach i porodach :) Więc durna pałka ze mnie i zaczęłam sobie czytać o przebiegach porodów i odechciało mi się rodzić ;)
Super synek :) Mój to od razu powiedział całej klasie :) I wszystkim w rodzinie.

Mamuśka - w pierwszej ciąży 28 kg przytyłam. Startowałam z 60 kg. W dniu porodu miałam równo 88kg. 11 Mi spadło po 2 miesiącach! I zostało 17 nadprogramowych kg. Walka z nimi była ciężka ale skuteczna :) Teraz mam niecałe 3 kg (w poprzedniej ciąży miałam już 8 na plusie) i mam nadzieję, że nie przekroczę 15 kg w sumie. To jest moje maksimum. A startowałam teraz z wagą 65 kg. Po porodzie zleci mam nadzieję szybko 11-12 kg. I pozostałe zrzucę sobie do końca wakacji :) Taki jest plan. Zobaczymy czy realny :)
 
Alkmena gratki :)
Koga ja tez bede sloniem wiec bedzie nas dwie :D swietny ten twoj synus przynajmniej zaoszczedzil ci pytan :D
Mamuska dzieki zaprzyjaznilam sie z chusteczkami :D zdrowka dla mlodego oby nankatarku sie skonczylo
MalaZosia mnie od wrzenia czeka istny szkoly maraton. Najpierw z trojka dzieci do szkoly odprowadzic mikiego, pozniej do przedszkola z kacperkiem i do domku z namlodszym. O 12 po kacperka i do domku z dwojka a o 3 po mikiego i powrot z trojka :D teraz sie smieje, ze orzynajmniej kondycha bedzie ale cos czujr, ze nie bedzi mi do smiechu :)
 
No ja w domciu dziś na obiad bogracz z kluseczkami, mama nam przyniosła:D

Lolcia, Koga dolaczam do słoniowej rodziny:)

Dziś obcinam psa, zabieram się za to jak pies do jeża ale muszę bo on już jak mop wygląda :eek:

Pizza ze szpinakiem mniam przeslij trochę:D

Alkmena wiem ze dzieciaki mają raj, ja też lubię ale w górach jak na deski jeździmy:) a tutaj już tak ładne +10stopni, slonko aż mi się morda śmieje na samą myśl o tej pogodzie:)

Martyna współczuję tego zadymienia:(

Dobra idę wcinac, bo mi w brzuchu burczy:eek:
 
To wpadłam i wypadam po młodego.

Dołączam do grona słonic :)

Kasia - kurierem Ci wysłać? :) A co to jest bogracz? I smacznego :)

Lolcia - no brzmi trochę ekstremalnie ale na pewno dasz radę :)

Padam na nos. W sumie ani dziś nie posprzatałam ani prania nie zdjęłam ale cały czas w kuchni i plery mi siadają. Ale wszystko gotowe :) Narobiłam się dzisiaj za następny tydzień, hehe. Naleśniki tylko do zapieczenia, pizza do wstawienia. Obiad gotowy. Niech mnie teraz wszyscy pocałują w zadek :) Będę leżeć i pachnieć. Jeszcze P jakąś kanapkę na drogę albo jak mu się nie chce robić to niech sobie kupi. Rozpieściłam i teraz dwie lewe rączki :-)

Spadam :)
 
hej..tyle napisałam i się wyłączyłam:wściekła/y: co za pech!

wczoraj nie miałam weny na pisanie..dziś dopiero znalazłam czas..byłam odebrać wyniki z toxo, hiv i są ujemne. Zajrzałam do lumpka i jak nigdy nie kupuję tam bielizny tak dzisiaj kupiłam 4 staniki..jakościowo super, wyglądają jak nowe i są śliczne ale poczekają aż moje piersi wrócą do dawnej formy.
Alkmena i Smile gratuluję udanych wizyt..co do usg połówkowego to w poprzedniej ciąży robiłam w 20tc i lekarz nie był zachwycony, że przyszłam tak szybko a robiłam u innego niż mój bo mój nie ma 3D. Dziś dzwoniłam i umówiłam się na 24 stycznia i będzie to 23tc. Tak mi babeczka w rejestracji zaproponowała bo pytała w którym tyg ciąży jestem. Co lekarz to opinia. Sosnowiczanka mnie też często głowa boli - współczuję;/ a po sklepach już dawno nie chodziłam, szybkie zakupy i do domu..brakuje mi tego ale jakoś przeczekam. Co innego ma się remont do skończenia;p mus to mus. Ciasteczko czytałam wczoraj, że z córeczką wszystko ok z czego bardzo się cieszę;) Lolcia synek popłacze ale przyzwyczai się;) wiesz doskonale, że taka kolej rzeczy;d Miss spóźnione życzenia urodzinowe..i wracaj w końcu do domu..wystarczy już tych wakacji;p a tak na poważnie przykro mi, że ciągle coś nie tak.. bądź dzielna. kasia sama obcinasz psa? ja próbowałam raz ostrzyc moją spanielkę..kupiłam maszynkę i do kitu..pies wyglądał jak po wojnie;d czekam aż do końca odrosną i na wiosnę pojedziemy do fachowca:D Martyna z tym zadymieniem masakra..ile to czasu musi minąć, żeby wywietrzyć ten smród. MalaZosia jak po balu? synek zadowolony? koga nie ma się co dziwić, że synek chwali się rodzeństwem;) tak powinno być;)
 
reklama
Do góry