Pogaduchy czerwcówek

[GingerBaby]

piszecie o swoich dolegliwościach , u mnie też się pojawiły, mianowicie od około 3 tygodni drętwieje mi prawe udo, głównie podczas leżenia ale również jak stoję dłużej np przy prasowaniu, myślę że też jest to związane z jakimś uciskiem, przy okazji zapytam się lekarza

Ja też tak miałam jakby z boku trochę z przodu to jest ucisk na nerw boczny skórny uda ;D pani doktor kazała maścią smarować koński chłodząca i takim żelem reparil się zwie i pomogło juz mnie mnie mniej boli a doskwieralo strasznie

 

[Nathalienne]

Mi macica uciska , stąd te bóle - tak mówi lekarz.
O 11 mam obchod, może wyprosze lekarza żebym mogła dziś wyjsc .

 

[Archea]

A ja oczywiście spać nie moge i tak sobie przeglądam forum od jakiegoś czasu
Malutka zaraz do przedszkola po dłuższej przerwie bo uznaliśmy z M że od swiąt do Trzech króli i tak jest w kratke z wolnymi to zrobimy jej takie "małe ferie" i czuje się jakby pierwszy raz miała tam iść śmiałam się do męża że musze sobie budziki ustawić żeby nie zapomnieć bo ja to czasami naprawde mam głowe w chmurach :-)

Nathanielle to jeśli nic się nie dzieje to trzymam &&& za wyjście do domu ;-)

Lolcia tak jeszcze teraz doczytywałam, że Twoj synek urodził się w 24 tygodniu, też na początku myślałam że może Ci własnie palec poleciał, ale super że synek mimo tylu przezyc ładnie się rozwija i jest naprawde dobrze - swoją drogą to niesamowite jaka jest teraz technika i co lekarze sa w stanie zrobić.

Mamuśka ja też się dołączam do grona tych z oczekiwaniem tylko na koniec ciąży, bo oj z przybieraniem nie robi się powoli za ciekawie a chcalabym wrócic własnie do wagi z przed obu ciąż bo po pierwszej jak sie wzielam tak miałam jakby efekt jojo że wróciło i musze coś zmienić zeby i w tym przypadku tak nie bylo najwyżej zrobimy tutaj jakąś małą grupe wsparcia i się człowiek weźmie za siebie

Minka trzymajcie sie z mamą dzielnie, ważne ze mama nie jest teraz sama.

 

[Sosnowiczanka]

Hej..
U nas srednio, tzn młody sie pochorował.. Zaś kaszle okropnie, wiec z przedszkola nici. Super...
Ja zaraz spadam do pracy a tak mi sie nie chce...

Małgoś dobrze ze z dzidziusiem wszystko dobrze, to najważniejsze.

Maleducada mnie fitness czy siłownia tez relaksuje, Do domu wracałam jak młody Bóg
A i po jakimś czasie cwiczen, mimo ze nigdy zbyt szczupła nie byłam, nie miałam nic a nic celulitu

Właśnie przypomniałyście mi o dentyście. Musze zadzwonić i umówic sie na przyszły tydzien. W poprzedniej ciąży co 2-3 miesiące chodziłam na przegląd bo mnie straszyli ze ciąża tak niszczy zęby, ale regularne wizyty i mycie 2-3 razy dziennie w zupełności wystarczyło, szczerbata nie zostałam ;P

Malutkans ja kupię rożek, mam spiworek, taki zasuwany, kołderkę i różne kocyki, ale w czym bedzie maluszek spał,,, hmmm. to pewnie wyjdzie jak juz sie pojawi. Bo Alankowi tez nakupowałam wszystkiego, a spał odkryty bo wszystko skopywał, nie lubiał nic na sobie. Urodził sie w grudniu, ale w domu mamy cieplutko.

Nathali nie wiem jak jest u ciebie w szpitalu, ale w tym moim ze tak powiem, minimum 3 dni trzymają dni, bo inaczej NFZ nie płaci za pacjenta czy coś w tym stylu... Niemniej zyczę ci szybkiego powrotu, bo wiem jak "miło" leży sie w szpitalach...

 

[MalaZosia]

Witam się z rana

No i znów zaczyna się codzienność i szkoła i pewnie znowu masa uwag... ech życie. Ale liczę, że z nowym rokiem i w szkole się młody poprawi. Choć już wczoraj na sankach spotkał kolegę i umawiali się jak to będą znowu żartować w szkole A ten kolega to taki sam jak młody. I ma pani z nimi 5 światów :/

Nathaline - trzymam kciuki za wyjście

MałaZosia - no cóż, korzystny wygląd wymaga zaangażowania, chociaż ja ćwiczeń nie nazwałabym mordęgą Zawsze mnie relaksowały! :-)

Owszem - basen, aerobik, siłownia, rower itd.- to odpręża. Dla mnie codzienna godzina na stepperze po kilku miesiącach ćwiczeń to była nuda. Oczywiście oglądałam coś do tego bo inaczej by się nie dało i różnicowałam tempo czy obciążenie, choć i tak zawsze lubię mega wycisk. A i dieta - liczyłam kalorie, więc też musiałam rezygnować z niektórych rzeczy. A przyjemność największą miałam jak dużo schudłam i wyglądałam dobrze


Ja to chciałabym już być w 6-7 miesiącu i oczywiście nie przytyć za wiele, najlepiej nic Żeby już młode kopało a brzuch był bardziej widoczny bo czasem to go prawie nie ma (jak leżę np.) choć pewnie jak będę w 7 miesiącu to będę coraz cięższa i wtedy będę z utęsknieniem czekać na poród

Zjadłam dziś już budyń z sokiem i czas młodego budzić. Wszak ma na 9:50 ale bardzo chciał iść na świetlicę przed lekcjami.

A ja na razie odpoczywam, bo zlecenie się skończyło i czekam na następne a może już nawet na L4 pójdę? Choć super się czuję i jeszcze ze 2 miesiące mogłabym popracować.

No i młodego budziłam ale nie chce iść na świetlicę tylko pospać to niech śpi. Za godzinę go obudzę i pójdzie od razu na lekcje Tak beznadziejnie maja ten plan ułożony a powinno być codziennie ta sama godzina. No ale dzielą klasę z IB co dla mnie i tak jest mega dziwne bo szkoła jest duża i powinni znaleźć dodatkowe pomieszczenie na klasę dla nich. A nie dzieci raz mają na 9:50 i do 14:30 lekcje a raz na 8-ą. Kompletnie rozregulowanie. A nie będę dziecka na siłę na 8-ą prowadzić by siedziało w świetlicy jak nie chce.

Ciekawe czy plan się zmieni w II semestrze? Czy w podstawówkach się nie zmienia?

 

[mamamm]

Hej,

Malgos odpoczywaj jak najwięcej. Najważniejsze, że z malenstwem wszystko dobrze.

MalaZosia u nas budynku się przejadl. Ostatnio miałam ochotę na drozdzowke, kupiłam, ugryzlam i stwierdziłem, że za słodka wszystko mi jest ostatnio za słodkie, nawet szynka w galarecie

Fitness pomarzyć mogę. Godzina drogi w jedną stronę. Nik mi nie zostanie na tyle czasu z 2 babli. Gdyby było bliżej...

Z celulitem u mnie bywało gorzej, rozstepy są moja zmorą od zawsze, więc można stwierdzić, że już przywyklam.

Szczerze mówiąc, nie myślałam jeszcze w czym będzie spał. Antos majowy spał pod kocem, pewnie zakupie jakiś większy dla Antka i 2 cienkie i mniejsze dla bobasa.

Sosnowiczanka zdrowia dla Alanka.

Minka super, że jesteście z mama. To dla niej bardzo ważne, że ktoś w domu jest.

 

[Archea]

Ja już wróciłam z wyprawy do przedszkola, teraz coś na ząb wrzuce i chwilka oddechu samej w domu
Czekam niecierpliwie dalej na przesyłke z rogalem do spania, bo była nadzieja na poniedziałek ale się widze nie wyrobili to dzisiaj już wysłu****e tylko jak ktoś się będzie chciał dostać do klatki (bo mam domofon chyba zepsuty i nie slychac u mnie ze ktos dzwoni domofonem - co oczywiscie ma swoje plusy bo kazdy listonosz czy z ulotkami itp. naciska zawsze Nas na poczatku bo jestesmy pierwsi na liscie = pomyslcie jak to było jak córka była malutka i tyle co usneła, a tu listonosz %#$^*# )

MałaZosia ja już nie pamiętam włąsnie jak to było z podstawówką, chociaz to się wydaje nie tak dawno myśle ze już się może zmieniac ale to raczej drobne zmiany powinny byc
Co do brzuszka to tez już sie nie moge doczekac i jak się ciut cieplej wtedy zrobi to się bardziej ujawnimy z Naszym stanem choc napewno potem będziemy narzekać bo będzie Nam ciążyc :-)

Mamamm godzina drogi to rzeczywiscie troszke utrudnienie z tym fitnessem, zwłaszcza jak dziecko malutkie a przy dwójce to już większy problem (raz wtedy miałam takie wyjście i szybciutko musiałam wracać ;-)), ale zawsze wtedy jakas aktywność w domu pozostaje, zalezy co kto polubi i damy rade

 

[MalaZosia]

Mamamm- zawsze możesz ćwiczyć w domu - jest wiele możliwości. Stepper, rowerek stacjonarny a dla tych co mają więcej kasy i miejsca - bieżna. Choć stepper wydaje mi się bezpieczniejszy przy dzieciach. Możesz też wrzucic sobie jakieś filmiki i ćwiczyć. Polecam ćwiczenia 8 minutowe. Się da, tylko trzeba mieć chęci i motywację. A o to często ciężko. Wiem po sobie jak się trudno zmobilizować

 

[lolcia86]

Dzien dobry u nas dalszy ciag wirusowki :/ kacpra nawet w nocy zmordowalo bidula na spiaco wolal "mama kupa" takze napewno odpuscimy przedszkole bo to jednak ryzyko dla innych dzieci. Mnie tez dopadlo na szczescie miki nie zlapal.
Maleducada powaznie 24tc. I fakt prYchodnie tutaj i w pl podobnie funkcjonuja z tym, ze w pl to jeszcze jakiego leka dostaniesz a tu tylko paracetamol
Malutkans dobre dobre ehh te kobiety ja wole spiworki od rozkow ale moze jakis kocyczek?
Smile ja takie zwykle choroby tez wole w pl leczyc natomist jak moj szwagier rozchorowal sie i wykryli mu raka to tu dzialaja z predkoscia swiatla. Od razu zrobili mu rezonans na ktory w pl sa kolejki 1.5 roku. Chemia dobrana dokladnie pod jego komorki rakowe, wygodne sale, mily personel, zwrot kosztow dojazdu. Coz cos za cos
MamaAnia zdrowka dla synka
Justyna270284 wiem, ze sie orzekona w koncu. Przerabialam temat w zeszlym roku ze starszym synkiem ale on byl cichszy a ten jak zacznie plakac to go daaaaleko slychac
Archea ta przychodnia byla ekstra do czasu az zamkneli sasiednia i wszystkich przerzucili tutaj. Czasem mam wrazenie, ze te wszystkie babcie ida sobie pogadac bo jak juz wejda do gabinetu to ich nie ma i nie ma i nie ma...
Miki lezal w prokocimiu. Wspanialszych lekarzy takich z sercem nie spotkalam. W dodatku oddzial od fundacji tvn, sprzety od wospa i innych fundacji. W ogole na prokocim slowa zlego nie powiem
Mamuska to sto lat to dla mojego?? Moj mlodszy swietowal 12.12 53 kg?! Oj zalamke zlapiemprzy tobie
Minka duzo sil wam zycze na ten czas. Tule
MalaZosia a moze jednak bedzie pochwala
Moj mezasty musi wybrac urlop do konca maja a ma go jeszcze troche. Wczoraj nad jego kalendarzem posiedzielismy i byc moze do pl migniemy na tydz z jednej strony nie chce mi sie a z drugiej bedzie okazja wozek spakowac i wyslac bo jak przegladam te tutaj to albo ceny z kosmosu albo strach dziecko wkladac
Ide mikiego szykowac do przedzszkola

 

[koga]

Część babeczki, witam z kawka
Och jak milo, chlopaki w placówkach, maz w pracy, ja tez się zbieram ale póki co kawka i ogarniam trochę dom

Minka trzymajcie się cieplo, czekalam aż się odezwiesz

Lolcia - prawdziwy silacz z twojego Mikiego ! Jej jak ja wam zazdroszcze tego zakupu auta, my musimy ale to juz na serio musimy kupić w styczniu, masakra! Nie wiemy co

Co do formy tez będę chciala wrócić, dotychczas mialam to szczęście ze podczas karmienia wszystko samo wchodzili, oby byli tez tak tym razem! A z ćwiczeń to latem raczej rolki, rower i bieganie. Nie lubię ćwiczeń ani grupowych ani w zamkniętych pomieszczeniach;-) muszę się dotlenic w czasie ćwiczeń, nosi grupa obcych osób to nie dla mnie, jestem antygrupowa pod każdym względem
No to spadam