reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

reklama
Sympatyczna dziękuje za rade - będę pamiętac i aż sobie pooglądam przy najbliższej okazji :)


Minka trzymaj się dzielnie, to napewno jest teraz ciężki okres dla Ciebie, nie moge sobie wyobrazic tej straty ale jesteśmy wszystkie z Toba...
 
Witam noworocznie :)
PIZZA - zamówiliśmy w poniedziałek w dominiumpizza... była okropna... ehhh... mąż powiedział, ze następna będzie w PIZZA HUT ;-)


w sylwestra pojechaliśmy do Wawy o 12.00 na wystawę LEGO, potem do znajomych, potem do SUBWAYa, potem do sklepu po lego - na wystawie lego jest też sklep - no i jak w Wawie dużo droższe, to co syn chciał kosztowało 90zł a w innym sklepie 75 :), potem do teściów i o 20 byliśmy w domu... późno jak nigdy :tak:
Co do Femibion 2 - obok mojej pracy kupiłam za 45.99 a w moim mieście 64-68zł wiec lekka różnica w cenie jest :angry:

grabola - widać co lekarz to inne opinie... moja prowadząca kazała robić gdzieś indziej te USG... chyba, że faktycznie ma słaby aparat

MałaZosia - Femibion ma 200mg DHA a Ladee vit z tego co czytam ma nawet jakies minerały których Femibion nie ma w ogóle... zużyję opakowanie i potem się zastanowię które następne.
Jeśli chodzi o słuchawki to Michał nie lubi bardzo huku i ma dźwiękochłonne...jak był mały to dostał od mojego taty i teraz raz na rok je zakłada :)
A ten ból - to tak jakby przed okresem? Czy coś innego? ja bym wzięla nospę - może macica się rozciąga?:confused:

malutkans - ja się trochę uspokoiłam, bo we wtorek ciocia załatwiła mi USG od ręki przez moje wysokie ciśnienie, wszystko z dzidzią OK, ale lekarz nie mógł za dużo powiedzieć bo mówił, ze ma kiepski aparat więc płci na pewno nie powie, na USG połówkowe będę chciała się zapisać w pierwszym tygodniu lutego...

justyna a co bierzesz na ciśnienie? jakie masz po lekach?

nati - jakie masz teraz ciśnienie bez leków?

smile i mississ - a jakie tętno miała dzidzia na USG?

karotka ja wieczorkami gram w Sims 4 :)

u mnie jutro ogórkowa... naszło mnie :-D

u mnie w sylwestrowa noc wariował kot... puściłam go na dwór ok. 22 myśląc, że zaraz wróci a ten wrócił przed 2.00 jak ustały fajerwerki... mój pies jest już głuchy i nie słyszy ale parę lat wstecz zaopatrywaliśmy się w tabletki uspokajające u weterynarza, serce mu tak nie wialiło i przesypiał prawie całą noc

smile - ja może zacznę coś kupować z ubranek po USG połówkowym... resztę zakupów chyba tak od marca

zazdroszczę ruchów - ja coś czuję, ale czy to jest to to nie mam pojęcia, bardzo rzadkie pojedyncze pukniecie (niby to druga ciąża ale nie jestem pewna czy to jest to) - tłumaczę to sobie tak, że pewnie coś mi się w żołądku przewraca, na USG dzidzia odwrócona kręgosłupem więc może jak kopie to np. w pęcherz albo inne wnętrzności

Jak w ogóle śpicie? Ja od prawie miesiąca na lewym boku a czasem zdarza mi się na wznak...

kasia - ja też uwielbiam tego typu seriale - tylko nigdy nie mogę na niego trafić... ostatnio oglądałam Ekstremalne porody a i czasem Położne się trafią :-D przydałaby mi się jakaś rozpiska :tak:

rożek - dobra rzecz, miałam go z kompletu pościeli od sprzedawcy z allegro mamo-tato, na pierwsze tygodnie bardzo wygodny do noszenia dziecka a potem służył jako kołderka

martyna - współczuję, może facet się w końcu ogarnie jak go spakowałas i wyrzuciłaś... ehhhh :baffled:

mamamila
- gratuluję chłopaka :tak:


minka - współczuję, będzie ciężko... trzymaj się dzielnie
 
Hej.

Minka - współczuję, wiem co czujesz

Alkmena - fajne takie słuchawki. Mojemu młodemu by się przydały :)

Martyna - dobrze zrobiłaś. Wiem, że Ci ciężko ale często bywa, że takie "okazy" są niereformowalnie dopuki się nimi porządnie nie potrząśnie ale czasem bywa że i to nie pomoże (mój eks - uzależnienie od konsoli i kompa). Przytulam Cię mocno

Wstałam, zjadłam i idziemy na dwór. Młody mnie wkurzył od rana, bo obudził mnie z byle pierdołą, bo on już wstał. I wszyscy mają tańczyć jak Piotruś zagra. Rozpuszczony jedynak :-D

Zbieram się, do później
 
Alkmena - sims 4? Lubisz to? Miałam przez 2 dni, dłużej nie byłam w stanie - nuuuuuuda, że hej...

Ja nie przywiązuję uwagi do tego, jak śpię - tak jak zwykle, póki co jest mi wygodnie, nie mam raczej problemów ze snem.
 
Minka....napisałam priv. Żadne słowa nie pomogą ale jestem z Tobą..ja też cierpię i dziś znów byłam na grobie taty popłakać..

Życie nas doświadcza pod każdym względem..musimy nauczyć się żyć po stracie bliskiej osoby i mimo, że mówi się, że czas leczy rany to ja uważam, że jest inaczej..nie leczy tylko przyzwyczaja nas do sytuacji w której się znajdujemy.

przejrzałam Wasze posty na szybko..staram się każdej odpisać ale to nie jest takie proste dla mojego mózgu..mam nadal setki myśli w głowie i jeszcze nie ogarniam wszystkiego.. Chciałam pogratulować ruchów dzidziusiów, mama- mila Tobie poznania płci, Martyna trzymaj się jakoś, mąż zrozumie i wróci. Miss powodzenia.
 
reklama
Martyna jesteśmy z Tobą. Podjelas słuszna decyzję.
U mnie kolejny ciężki dzień. L jednym głupim zdaniem popsuł mi humor na cały dzień. Z chęcią bym gdzieś wyszła, choćby do sąsiadki, ale pogoda straszna.

Malgos masz rację z tym przyzwyczajeniem, ja jestem na etapie tęsknoty. Brakuje mi taty w codzienności. Rozmów z nim itd. Na cmentarz nie lubię chodzic, wolę sama, w nocy, w domu poplakac.

MalaZosia mój też narazie sam i L go strasznie rozpuszcza..
 
Do góry