Lolcia ja ci współczuję tego wstawania, Igor kilka tyg wstawal o 5 i miałam serdecznie dość.
Ja w poprzedniej ciąży miałam wizyty co miesiąc i dla mnie to spoko, nie mam porzeby częściej odwiedzać gin. A usg teraz polowkowe i potem w 30 którymś tyg i więcej nie planuje.
Małgoś przykro mi ze z tatą kiepsko. Nawet sobie tego nie wyobrażam bo moi dziadkowie i rodzice cieszą się dobrym zdrowiem ale wiem że będę bardzo przezywac jak zaczął chorować.
Ja w poprzedniej ciąży miałam wizyty co miesiąc i dla mnie to spoko, nie mam porzeby częściej odwiedzać gin. A usg teraz polowkowe i potem w 30 którymś tyg i więcej nie planuje.
Małgoś przykro mi ze z tatą kiepsko. Nawet sobie tego nie wyobrażam bo moi dziadkowie i rodzice cieszą się dobrym zdrowiem ale wiem że będę bardzo przezywac jak zaczął chorować.
Ostatnia edycja: