reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy czerwcówek

Czesc Myszkajoasia widzę Ty też ranny ptaszek.

Skąd jesteś ze też takie extra zbiory?:D ja uwielbiam na grzyby chodzic, od małego tata mnie zabierał:)
 
reklama
Kasia u mnie luksusy mam właśnie owocowa z cytrynka haha

Mnie ratują bajki z rana i przyznaję się bez bicia ze moje dziecko ogląda bajki:)

Tak wczoraj o Miss pomyślałam ze taka biedna w tym szpitalu ahh szkoda że tak się ulozylo.

Justyna choinke jednak ubieramy dziś chociaż chciałam wczoraj no ale choinka nie ucieknie do wigilii chyba zdążymy:)
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry :) my wczoraj ubralismy choinke niestety sztuczna ale lepszy rydz niznic :D
MalaZosia mysle, ze kolejka bedzie strzalem w 10. Twoj Piotrus to musial byc chudziunka jak przy 59 cm mial niecale 3kg
Malutkans ale sie z tego auta i motora w brzuchu usmialam :D
Justyna my mamy blisko do kebabowni a robia superowe :)
Ciasteczko kobieta to jednak kobiete zrozumie :D ale juz jest lepiej bo zostaly tylko 3 do wyboru :D ja chce s-max a moj i40 albo insygnie. Moze przeforsuje swoj typ :D corcia wie jaka lale dostanie czy bedzie mega niespodzianka?
Kasia ty to ranny ptaszek jestes :)
Smile moj starszy jeszcze spi a mlodszy na kolanach siedzi i zaslania :D u nas tez bajki z rana takie czasy :D
Ide i ja po jaka herbatke bo smaki robicie :)
 
My tez juz jakis czas nie spimy, tzn ja z Alankiem, mąż w nocy jeszcze siedział ze swoimi wyrobami koncząc parzenie wiec odsypia.
Wczoraj z młodym pojechałam na zakupy, kupiliśmy prezenty, mamy juz dla wszystkich poza mężem własnie.
Jeszcze dzis musimy jechac gdzies po spożywcze zakupy, bo potem nie bedzie kiedy...

Jeszcze w sprawie czestotliwosci chodznia do gina sie wypowiem...
Do tego na NFZ poszłem pierwszy raz, w 8tc. Miałam usg,które miało potwierdzic ciążę. Kazał przyjsc z wynikami badan prenatalnych na które mnie skierował, przyszłam w 16tc. (nie mialam tu usg ani recznefgo badania, nic) to przerwy miałam ... 8! tygodni miedzy wizytami... Teraz mam isc z kolejnym wynikiem badan prenatalnych, na te ide w 21 tc wiec do niego tragie na pewno juz w 22, przerwa miedzy wizytami... 6 tygodni! Nie wiem, ale coś zadko strasznie te wizyty na fundusz są???????????/ Czy tylko ten mój tak przyjmuje???
Chwała Bogu, chodzę do drugiego ginekologa, prywatnie, wizyty mam jak w zegarku, równo co dwa tygodnie. Badanie reczne za kazdym razem, usg miałam 3 do tej pory. Dzięki tym wizytom jestem spokojna o ciążę,
bo nie wiem, ale ciężarna do gina co niemal 2 miesięce???

Malutkans haha, dobry synuś:) Mój mówie ze w brzuszku u mamy jest dzidziuś, malutki:)

GingerBaby ja tez gratuluję córeczki!!!! Wkoncu jakieś dziewczynki się pojawiają:)

Obiadek na dzis tez mam juz zaplanowan. Bedzie rosołek, ziemniaczki , schabowy i modra kapusta:) -nie jadłam jej 100lat:)

MyszkaJoasia 5 kilo grzybów suszonych??? Ło matko! co tydzien grzybowa:) Bardzo lubię.
I sosik z grzybami. Tez :)))
 
Ostatnia edycja:
Lolcia ja to bym pospala tylko ta glizda mnie budzi :( jak ja Wam
Zazdroszczę że Wasze tak pospać potrafią, ta to max 7.00
My choinkę jutro robimy bo tak z lesniczym się umowilam że nam zetnie.

Smile mniam owocowa z cytrynka:D
 
Sosnowiczka w anglii gina przez cala ciaze nie zobaczysz :D
Kasia ja po 4 latach doczekalam sie spania dluzszego niz do 5.30 od pazdziernika najwczesniej o 6 wstaja a jak sie uda to nawet do 8 spia :) kozystam bo jak sie najmlodsze trafi takie jak dwa starsze to znowu 2 lata bedziemy po 5 wstawac :D
Ide na sniadanko ale nie wiem co :D
 
Witam się i ja:) niestety czuje się jak zombie. Od wczoraj oduczamy córkę nocnych posiłków (wiem, że jest stara i już dawno nie powinna jeść w nocy ale przez te szpitale, sterydy i jedzenie po nich jakoś zaniedbaliśmy trochę). Zatem dzisiejsza noc tragiczna, przepłakała po cichutku prawie całą od 24 do 6 a potem już wstała:( Podobno jeszcze takie dwie i będzie z górki:)

Lolcia lalka będzie niespodzianką, na razie jeszcze nie wie co tam w komputerze grzebie.

Sosnowiczanka ja mam wizyty co 2 tyg (teraz co tydzień) i jak nic mi nie dolegało wydawało mi się, że za często. Ale teraz cieszę się, że tak chodziłam bo może jak bym poszła później to byłoby już za późno.
 
reklama
Zazdroszczę Wam dziewczyny tej radość z przygotowań do Świąt..u mnie te Święta będą bardzo smutne i nie mam ochoty na nic... tylko ze względu na synka jakoś się trzymam i muszę udawać, że wszystko jest dobrze..niestety mój tata od kilku dni już nie wstaje z łóżka..wzywaliśmy pogotowie, był lekarz rodzinny i zgodnie stwierdzili, że lepiej już nie będzie.. ja wiem, że młody już nie jest..ma 79 lat ale nie mogę pogodzić się z jego chorobą i z tym, że tak cierpi:( wybaczcie że o tym piszę ale chciałam się usprawiedliwić z nieobecności..będę zaglądać w miarę możliwości. Zaraz jedziemy do Szczecina bo wujek ma materac przeciwodleżynowy i musimy go wziąć dla taty. Najbardziej martwię się o maleństwo w brzuchu żeby przez moje emocje nic złego się nie stało.

Miss trzymaj się ciepło i mimo, że żadna z nas nie chciałaby leżeć w szpitalu dla dziecka jesteśmy w stanie zrobić wszystko:***
 
Do góry