reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

reklama
GingerBaby jeśli robiłaś badania na HIV to musisz osobiście. Ja nawet w osobnych kopertach dostałam wyniki.

martucha podobnie reaguję na słodkości. Co prawda delikatnie mnie mdli, ale wiem, ze to już to. A szkoda bo zaczynają mi się imprezy urodzinowe.

niobe ja w pierwszej ciąży od samego początku mówiłam, ze będzie córka bo tak chciałam i tak czułam. Teraz czuje, że będzie synek. W ogóle już zauważyłam, że ta ciąża jest inna bo w pierwszej cały miesiąc pracowałam i nic nie podejrzewałam a w tej prawie od samej owulacji mam bóle brzucha i pleców. Aż strach pomyśleć co będzie dalej. Boje się, żeby nie było bliźniaków bo w rodzinie to częste zjawisko.

Archea z tym brzydnięciem na dziewczynkę to się nie zgodzę. W pracy nie chwaliłam się koleżankom jaka będzie płeć i do samego końca były przekonane, że będzie chłopiec o ani jeden pryszcz mi nie wyskoczył, żadna plama się nie zrobiła. A sąsiadkę masz wredną.
 
Kamcia Ja wcale nie zgadzam sie z ta teoria odnosnie brzydniecia czy nie, po prostu opowiadam Wam historie a ta sasiadka to chyba stara panna i sama nie blyska uroda wiec po prostu jest troche wredna do wszystkich niestety :) Ja sama tez sie czulam dobrze i atrakcyjnie mimo ciazy, a reszta przeczyla temu co ona powiedziala. Po prostu taka ot, a ta teoria to jak najbardziej bzdura :)
 
reklama
Do góry