reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

Dzien dobry wczoraj mnie chlop wkurzyl i znowu sie na niego fochnelam.
Mamma-mila u mlodego wsio ok na szczescie a ja mam kolana poobijane ale lecac do przodu z nim na rekach jakims cudem przerzucilam ciezar na kolana bo nie chcialam na niego upasc. Oj czyli dalej czekasz na wiesci ktoz tam siedzi w brzuszku :)
Malgos ty to sie nie boisz sama w domku siedziec?? Ja straszny cykor jestem i jeszcze zanim sie dzieci dorobilismy a pracowalam to moj musial po mnie orzychodzic jak konczylam o 21 z mielismy moze ze 300 m do domku :D
Martyna odpoczywaj jak takie zalecenia a okna nie uciekna :)
Asiorreek ciezko z takim malym przylepa ale jak juz drugie bedzie bardziej kumate to sie przynajmniej beda bawic chociaz na ten moment przyjdzie ci troche poczekac :)
Mamuska mlody biega, skacze i figluje wiec z nozka ok :) chyba, ze chce jakis "przeciwbolowych" zabiegow to przychodzi i mowi, ze boli ale juz mu wtedy obojetne ktora to nozka byke wymiziac i wycmokac :D Ciekawe czy sie u was sprawdzic, ze tata to na brata :D
Justyna uwazalam:D ale nie spodziewalam sie takich akcji :D u nas na odwrot na mikolaja drobnostki a teraz lepszy chociaz pewnie u nas bedzie bitka bo jeden konkretny prezent do podzialu plus mysle nad dominem i chinczykiem :)
MamaAnia zdrowka :)
Maleducada to juz mozesz niebieskie szykowac :)
Missis kciuki mozno zaciskam, zebys juz jutro ten szew miala :)
Smile fakt coraz wiecej chlopcow i jak tu miec jakakolwiek nadzieje na corke?? :D
Ide zmierzac cukra i mikiemu sniadanko zrobic :)
 
reklama
Czesc
Oj koncert calkiem fajny, takie wspomnienie mlodosci :-)
Male - skakac nie skakalam ostatnimi silami sie powstrzymalam, dziwie sie ze dalam rade bo caly dzien w robocie i potem prosto do lodzi, no ale bilety kupione juz dawno i bardzo go chcialam zobaczyc i posluchac na zywo
Lolcia biedaku z noga malego ok? Ja tak kiedys po schodach zjechalam ze staszarkiem w gorach na wyjexdzie ale skonczylo sie obitymi plecami i tylkiem, moimi
Z przygotowaniami to u nas ciezko, ja nie wyrabiam z praca, okna pomyte bo niani zaplacilam, pierniki zjedzone i 3 raz bede piec, prezent mam tylko dla mamy, a dla m. Wiem co ale nie mam czasu kupic, gotowanie to chyba w wigilie, wigilia u nas jak awsze, ale mama troche jedzenia przywiezie, o buraki sie kisza na barszcz choc tyle, szafki jeszcze chcialam umyc i nie mam kiedy a nie moge na nie patrzec
Milego dnia wszystkim
 
Lolcia trzeba mieć nadzieję może się uda:)

U mnie przygotowania chyba zacznal się w poniedziałek, nie mam siły ani ochoty na porządki i gotowanie jak na razie.

Poszłam się umyć włosy zrobić umalowac i tak mi się słabo zrobiło ze leżę plackiem a miałam iść na zakupy ehh.
 
Koga ty to masz energii, szacun :D

Tak zastanawiam się jak to u mnie będzie. Jak Maja zareaguje na malenstwo, ona taka wychuchana, wyrozpieszczana, zawsze tylko ona na pierwszym miejscu. Pewno fochami rzucać będzie że uwagi mało jej poświęcam i do babci poleci.

Właśnie wcinam moje ulubione oliwki mniam a dupa rośnie....
 
Hej:)

Kasia ja bym chyba do ginekologa sąsiada, czy kolegi nie poszła, jakoś tak głupio. No, ale do odwaznych swiat nalezy :)))

Maleducada 4 godziny? Wow. Podziwiam wszystkie mamuski które chca miec niespodzianke i nie wiedza do konca co sie urodzi. Ja tam wole wszystko wiedziec:)

Mississ dobrze ze juz po wizycie:) Mnie tez marzyła się córcia, no cóż, moze nastepnym razem (żart:-)) Jak tak wczoraj sie zastanowiłam to i u mojego chlopa zrobienie córy chyba graniczy z cudem. W jego rodzinie mają tylko jedną kuzynkę, i chyba ze 20 kuzynów... To skąd tu dziewczynka ma byc?

U mnie swiąteczne porządki tez w czarnej dziurze. Nic mi sie nie chce, nie mam siły na sprzątanie. Jedynie karpia kupiła, i zamroziłam. W sobote zabiore młodego i pojedziemy do CH po jakieś prezenty, M zostanie w domu i bedzie wędził, bo robimy wędlinki sami, szyneczki, polędwice, balerony i kiełbaski:) W sumie jak zrobi to ja wiecej nic do szczescia nie potrzebuję.
Chciałam sobie zamówić torebkę jako prezent pod choinkę dla siebie, na allegro, ale podobają mi sie chyba 3 i nie moge sie zdecydowac:baffled:
 
kasia - właśnie nie mam, czuję się ledwo żywa i przytłoczona tym wszystkim, a najbardziej pracą, grudzień zawsze tak wygląda, nagle wszyscy klienci sobie przypominają, ze mają budżet do zrealizowania i że do końca roku to jeszcze coś mieli zrobić:wściekła/y: a jeszcze w tym roku kumulacja, moja ciąża, jutro wigilia czyt. popijawa w pracy, musze iść bo często się migam od takich imprez, a muszę wspólnikom o ciąży powiedzieć

a w sobotę to już mega hit czyli 100 urodziny mojej babci, czyli knajpa, kościół i inne uroczystości, a wieczorem wigilia ze znajomymi też na kilkadziesiąt osób, więc w sobotę tez nic nie porobię, na szczęście wigilia nie u nas
w niedzielę będę zasuwać ze sprzątaniem i kolejnymi piernikami, może kapustę ugotuję - ale czy to nie za wcześnie?????

co do reakcji pierworodnych, lepiej się nastawić, że pierwszy miesiąc czy 2 sielsko nie będzie, zwłaszcza jak dzieć już kumaty i ma ze 2 latka a ma mniej niż 10, ale potem będzie na pewno fajnie, u nas pierworodny wyładował swą frustrację na dziadkach, no był mega niegrzeczny dla nich, nie wiem czemu, bo bardzo ich kocha, ale przeszło mu ;-)
 
a lolcia - im dłużej nie będziemy wiedzieć i nie będzie nic widać, tym większe szanse na córcie, bo chłopaka po prostu łatwiej dojrzeć;-)
 
Koga to Ci się szykuje imprez :eek:
Podziwiam ja bym chyba rady nie dała. Piękny wiek ma babcia :)

Sosnowiczanka to namow męża na wedzonego karpia a ja wam go ukradne ha ha :D uwielbiam... niam w ogóle takie swojskie wedzone wędliny są pyszne i wiesz co jesz :D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry