reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy czerwcówek

MalaZosia my wiekszosc dla dzieci mamy wlasnie z carbootow bo fakt za grosze fajne rzeczy. W dodatku angielskie mamuski maja fiola na punkcie malych dzieci i zazwyczaj maja 10 razy wiecej niz potrzebuja a potem sprzedaja :D ja mam nadzieje, ze na wiosne kupie wszystko co mi bedzie potrzene wlasnie tam, kto wie moze i jaka chuste albo nosidelko trafie :D
Smike kochana carboot to kopalnia!! Od bodziakow nowek po 10 pikow po wozki, lozeczka, nosidelka :D a na dziewczynki to poprostu bajery :) ja mialam dzis tylko o tej cukrzycy. Scan dopiero we srode :)
Ja w pon mialam spotkanie w przedszkolu. Panie bardzo chwala Mikiego za postepy. Ale on chodzi chetnie i codziennie :) oby i twoj smyk wreszcie zaczal sie cieszyc ze spotkan z dziecmi :)
 
reklama
Ojaaa to ja musze sie tam wybrac koniecznie :-)
Masz juz scan w środe? Super ja musze byc cierpliwa ciagle ale chce przed swietami jechac do pl gin to bedzie gdzies 16 tyg i chce sie dowiedziec o plec zeby kupic rzeczy na promocjach po swiatecznych tu.
Tez mam nadzieje ze w koncu zacznie sie bawic z dziecmi chociaz troszke ;)
 
Ostatnia edycja:
Asiorek
Ja jaska oducxylam podajac mu wode w nocy. Z reszta moj rzadko jadl w nocy ale woda pomogla.

Nniobe
Moj bez smoczka. Wciskalam mu na sile a on pociomal pare sekund i ble wypluwal. A ja znowusz doilam jak szalona. Zobacxymy jak teraz mlody/da bedzie chciala.

Justyna
Ja bym to wprawa nie nazwala niestety mi to w ogole nie szlo. Jak mi polozna przystawiala to bylo ok a jak ja sama to juz lipa. A skutek byl taki ze i ja cierpialam i dzieciak. Plus mm taki ze po miesiacu jak przeszedl na mm zacxal spac cale noce :-) moj maly dostal cyca po 48 h bo po cc bylam. I na mm byl jak pierwsza noc sil nie mialam w nocy zeby sie opiekowac nim. Ja mam tez ostatnio bezsenne noce. Kiepsko sypiam i glupoty mi sie snia. A co do ubranek to ja jak cos dorwe fajnego w lumpku to kupuje nie wazne cxy dziewczence czy chlopiece no procz sukienek bo nie ryzykuje az tak;-)

Malazosia
Pofoba mi sie twoje podejscie do karmienia i tez jestem tego samego zdania co do wszystkiego o czym wspomnialas. Tak :-) ja np tez czulam sie niezrecznie gdy ktos siedzial na lawce w srodku galerii handlowej i wywalal cyca i karmil. Ja rozumiem zaslonic sie ale tak o na raz? No ale rozni sa ludzie. Ja przy mamie nawet nie karmilam zawsze szlam tam gdzie bylam sama albo z mkiem. Jego to sie nie wstydzilam.

Lolcia
A posmarowanie czyms gorzkim tego kciuka? Sa np takie mascie na obgryzanie paznokci to moze by podzialalo. U mnie w rodzinie kuzynki nynal tylko kciuk i to do tego stopnia ze ten palec wygladal tragicznie. Skorka byla taka ze mozna bylo jak sciagnac normalnie bbrrr

Malazosia
Carbooty byly super jak mieszkalam w uk :-) mam mnostwo ciuszkow jeszcze zadbanych za 50 pi. Szok !:-) szkoda ze w pl na pchlich targach zdzieraja.

Nemi
Ja mam problem z myciem zebow... dramat :-\ polozna? To u mnie chyba inaczej jest. Ja nie mam czegos takiego jak polozna co przychodzi. Po porodzie to i moze ktos mnie nawiedzi ale nawet noe wiem czy u mnie jakas jest :p
 
hej dziewczyny :-)

nie było mnie trochę i czuję się jak obca :szok:
nadrobię Was za jakieś 2 godzinki bo mam jeszcze trochę pracy
z nowych wiadomości byliśmy na usg i maluszek ma 3 cm i 10 tc :-D
resztę idę pisać na usg
 
Niobe mój był bezsmoczkowy całkowicie. Niekiedy to miałam nerwy ze nie chciał, bo by sie "zamknął" czasami, a tak to nic na niego nie działało...

Mississ ja co roku mam problem co komu kupić... Z M chcemy sobie w telefony zmienić teraz to mysle ze moze po takim prezencie strzelimy sobie na gwiazdkę. Dziecku nie wiem co kupić, bo on ma niemal wszystko a nie chce mi sie bawić niczym....

MałaZosia mnie kilka razy zdażyło sie karmić w miejscu publicznym, ale mały miał wówczas nie wiecej niz 7 miesięcy. Nie czulam zazenowania zadnego z tym związanego szczerze powiedziawszy :p
Choc pierwszym razem byłam zdziwiona, bo w przychodni byłam, zapytałam pielegniarke gdzie jest jakis kącik zebym mogła nakarmic dziecko, ta odpowiedziala ze nie mają... Troche sie zdziwiłam i nakarmiłam go na korytarzu. No trudno...

Ja dziś zrobiłam spaghetti carbonara. Pycha:)))))))))))

Nemi a to ci dobry mąż ;) Ja sobie ostatnio zamówiłam kolczyki złote, w komplecie do pierscionka jaki kupiłam niedawno. W przyszłym tygodniu mają być gotowe. Juz nie mogę sie ich doczekać:)
A w jakim celu te wizyty u położnej w czasie ciąży??? Ja pamiętam w okolicach 7 miesiąca poszłam, zgłosiłam kiedy mniej wiecej rodzę, przyszła jak mlody byl ze dwa dni w domu... I w sumie tyle... Duzo pomogła mi przy pępku, bo ja bałam się dotykać :) Była chyba u nas 4 czy 5 razy, niepamietam juz. Teraz tez sie do tej samej zgłoszę.

Właśnie zjedliśmy z Alankiem słoik ogórków kiszonych:) Latem zrobiłam ponad 100 sztuk :-)


MammaMila a jak ty po wczorajszej wizycie?????????????????
 
Ostatnia edycja:
Sosnowiczanka 5 lat temu to położna przychodziła faktycznie po porodzie badała mnie no i pomogła przy pępku Małego. Teraz podobno zmieniły sie zasady rozliczania pracy położnej i mają być jakieś spotkania pogadanki przed porodem, wydaje mi się że to coś jak szkoła rodzenia.
 
myszkajoasia super, że maluszek rośnie :)

Ja też dziś byłam na wizycie u gina. Wyniki z krwi prenatalne będa w poniedziałek i poda mi razem z usg prenatalnym, bo wrzuca je wtedy do komputera i kompleksowo to jakos liczy.

Ale miałam szybkie usg i dzidziol mierzy już 4,5 cm to idealnie jak na 11 tydzień ciąży. Fikał i serduszko pikało jak trzeba:-)
 
Witam się z wieczora z chłodną Bavarią. Zupka pomidorowa wyszła nam pyszna. Teraz pizzunia się już piecze nasza domowej roboty aż mi i młodemu ślinka leci. P niestety zje odgrzewaną bo biedak do 22 pracuje, albo i dłużej :/

Sosnowiczanka - wiesz każdy ma inne odczucia estetyczne. Dla mnie karmienie to była intymna chwila z maluszkiem. I nie miałabym ochoty by ją ktoś zakłócał gapiąc się. Poza tym jestem kulturalna i też są ludzie, którzy mogą się czuć skrępowani oglądając moją nagą pierś. A łatwo powiedzieć - niech się nie gapią. Wiadomo jak to jest - wzrok sam leci :)

Dzisiaj mnie po prostu ogarnęło szaleństwo Allegrowiczowe :) Na razie rozsądnie nie kupuję wszystkiego :) Jak mieszkałam w UK to byłam uzależniona od Allegro. Zawsze jak weszłam to coś kupiłam. Musiałam się ograniczać bo już prawie wpadałam w nałóg :)

Będę w pobliżu :)
 
Ja nawet jeszcze nie myślę o zakupach, cokolwiek zacznie mnie interesować najwcześniej po prenatalnych. Po dziewczynek praktycznie wszystkiego się pozbyłam. Ale np. wózek, wiem że kupie używany. I na 99% będzie to taki jak miałam przy młodszej córce czyli X-lander XA.
 
reklama
Do góry