reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy czerwcówek

hej dziewczeta, dawno mnie nie bylo i ciezko za wami nadazyc, mi moj narzeczony robi taka kawke ze nie smakuje jak kawa tylko jak goraca czekolada wiec sobie jej nie zaluje, zazwyczaj jedna dziennie no chyba ze mam ochote to dwie ale to taki maks, a propo lozeczek to ja na pierwsze pare miesiecy mam kolyske, taki kosz wiklinowy nakladany na bujany stojak z tym ze stojak wybralam taki ktory buja sie w przod i w tyl bo uwazam ze rzeczywiscieDziecko sie zaczyna przekrecac to bujany na boki moglby byc niebezpieczny
 
reklama
cześć

ale mnie mdli ... ble

ja tez z tych co nie przepadają za spaniem z dzieckiem, nie zasypiam wtedy mocno, jedna półkula czuwa, budzę się połamana, niewyspana, zła i zmierzła .... nikomu to na dobre nie wychodzi;-) tak więc moi od początku śpią sami, aczkolwiek nie realizowałam tego metodą ryku tylko odkładania po nocnych karmieniach ... nauczyłam się wtedy niesamowicie przydatnej umiejętności drzemania na siedząco:-D

Nefretete - też mnie jakaś niemoc wieczorem nachodzi, a normalnie żwawa jestem a teraz od 20 nie mogę się z kanapy ruszyć, jakby mnie przywiązali, a tu jeszcze kolację trzeba zrobić, poczytać dzieciom ..... chciałabym tej energii więcej wykrzesać z siebie

no i odwołali dziś koncert Lennego Kravitza, na który się wybieraliśmy:crazy: mam nadzieję, ze się w grudniu odbędzie
 
Ja mam wszystko po starszaku w sumie tylko rzeczywiscie lozeczko drewnane jest ladne i fajnie wyglada ale obijanie sie o szczebelki jest okropne. Nawet ochraniacze nie pomagaly ktore ciagle zjezdzaly i mnie trafialo. A do salonu planuje kosz mojzesza kupic :-) strasznie mi sie podoba.
 
Witam piękne panie :)

Właśnie wciągnęłam lekkie śniadanko i mogę się napić kawy. Młody w szkole.

Pytanko ogólne - czy macie już wyniki badań? Ja dopiero jadę jutro po wyniki i jakoś się tą toksoplazmozą stresuję :wściekła/y:


MalaZosia - mój Michał też chodzi do 1c :) Czy korzystacie z Elementarza od MEN? U nas na lekcjach Pani rozdaje dodatkowo karty pracy do tego podręcznika i ostatnio kserowałam jej cały DOMOWNIK cz. 1 - dodatkowe ćwiczenia do tego co maja na lekcjach:
https://ksiegarnia-edukacyjna.pl/moje-cwiczenia-domowniczek-kl-1-cz-1.html
https://ksiegarnia-edukacyjna.pl/moje-cwiczenia-domowniczek-kl-1-cz-2.html
u nas nie maja czasu się nudzić :tak:

CDN

Nie robiłam jeszcze badań żadnych , bo dopiero w piątek wieczorkiem miałam wizytę. Nie wiem gdzie zrobić bo chcę te podstawowe na NFZ - krew, mocz.Ale nie chce mi się biegać tu i tam. Muszę zadzwonić do Corfamedu może mają jakiś pakiet. Jedno kłucie i już. Bo na NFZ to bym dopiero zrobiła po 20-tym po wizycie u gina na fundusz.

Tak, korzysta mój młody z elementarza MEN. Do tego dokupiliśmy wyprawkę idealnie pasującą PISZĘ, LICZĘ - zeszyty ćwiczeń do wszystkich lekcji, płyta do zajęć komputerowych, jakieś bajery, teczki z asortymentem plastycznym etc. Kosztowało to 49 zł za zestaw. Może młodego nudzi pisanie szlaczków? Lubi czytać i jak pani czyta. No i liczyć. Ale szczerze to ciągle w domu odrabia zadania z edukacji polonistycznej. Z matematyki to chyba jeszcze nic nie robią :eek: Tylko zbiory zaczęli.

Nefretete - kawkę pijam, ale słabszą rozpuszczalna z mlekiem. Wczoraj nawet 3 wypiłam, taką miałam ochotę :)


Co do melisy to lepiej zapytać gina ale wydaje mi się, że można :)

Słodziki są zakazane w ciąży, zawierają aspartam a jest to wielki syf. No ale gina trzeba zapytać.

Justyna - trochę mnie wystraszyłaś z tym wypadaniem włosów, bo tez mi wypadają strasznie (ale u mnie tak zawsze okresowo - po lecie zwłaszcza). Kiedyś w dzieciństwie miałam problemy z tarczycą i brałam jod przez 3 miesiące. Potem robiłam badania dwukrotnie i było w granicach normy. Gin mi powiedział, że muszę szybko zrobić te hormony bo jak wyjdą źle to trzeba szybko leki brać. A ja nawet nie wiem gdzie mam te badania zrobić.

Zaraz podzwonię.
 
Ostatnia edycja:
a no i jeszcze chciałam dodać: wyników badań nie mam, bo jeszcze ich nawet nie robiłam,
kawę piję- zazwyczaj jedną dziennie
 
Cześć dziewczyny :) dawno mnie nie było , ale teraz przeszłam na 1/2 etatu mdłosci troszkę ustały i odrazu nabrałam energi do zycia :) rano w koncu wysprzatałam dom jutro jeszcze okna mam zamiar pomyc i taras umyc i bd ok :)
Wiec i w koncu bd miała wiecej czasu tutaj popisac :)


Ja w sumie tez mam wszystko po Nelce ale wozek mam zamiar nowy kupic i łózeczko chyba zamienie na takie obite bo to ze strzebelkami u nas sie nie sprawdzilo . Dokupic chce jedynie kołyske bo tak do 3-4 mies chciała bym zeby z nami spalo a pozniej razem z Nelka w pokoju :)
 
A właśnie słodziki...... Tez uważam, że są cholernie szkodliwe, nawet dla osób nie będących w ciąży. Mają składnik oficjalnie wpisany do listy rakotwórczych. Polecam np. kupić stewie!!!
 
MalaZosia - jeszcze co do Twojego synka, mój starszak podobny, dlatego wysłałam go do szkoły jako 6latka bo rok później to by tę szkołę z nudów rozniósł, generalnie mój jak się nudzi to robi różne zadania dodatkowe z końca książki, a często robi też zadania domowe, z matmy rzadko coś przynosi do domu bo już w szkole odrabia w tzw. międzyczasie, teraz jest w III klasie i jest ok, może podpowiedz nauczycielce, żeby mu jakieś krótkie zadania dawała, to się czymś zajmie ;)
a w ogóle to ja moje dziecko doskonale rozumiem, bo wiem co w podstawówce wyczyniałam, rodzice umierali za wstydu, a ja z nudów wyprawiałam takie rzeczy, że siedziałam w ławce za szafą z zakazem odzywania się i brania udziału w lekcji, najczęściej czytałam książki albo ...... szydełkowałam :) nauczyłam się czytać w wieku 5 lat, to w szkole dostawałam kota, jak dzieci literowały i coś tam dukały
a w ogóle to rodzice o tym nie wiedzieli, że nauczyłam się czytać, przedszkolanki im powiedziały, ze dzieciom bajki czytam ;) a moja mama się na mnie obraziła i urządziła mi wtedy awanturę, jak się dowiedziała w przedszkolu, ze czytam, że jak mogłam jej nie powiedzieć, że wyszła na idiotkę, że jest nauczycielką klas 1-3 i się nie zorientowała :)))) a ja oczywiście w domu nie powiedziałam tylko dlatego, że wieczorami tata mi czytał książki i bałam się, ze przestanie, jak się dowie, ze sama umiem :sorry:
 
reklama
MamaAnia my chlopcow przerzucilismy do ich wlasnego pokoju dopiero tutaj w uk. Miki mial 2.5 a Kacpus 6 mcy. Ale poszlo gladko i bez problemu na szczescie :)
Pauline_e jak z drugim zaczelam prywatnie chodzic to mi usg przelaczal na 3d zebym ladniej widziala. Kazda wizyta platna to pokazywal. Ten sam lekarz na fundusz juz sie niestety na taki rarytasik nie szarpal :D byc moze poprostu chce dokladniej malucha obejrzec i stad taka propozycja?
My dzis do okulisty z Mikim. Na szczescie pewna sympatyczna starsza Pani zaoferowala sie z towarzystwem :) posiedzi z mlodszym przy zabawkach :)
 
Do góry