reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Planowane narodziny- dane do listy grudniowych mam

a ja już nie wiem co zrobić - najpierw był 11, potem 15 a teraz 9 grudnia, a w końcowym efekcie pewnie i tak nie wyjdzie żadna z tych dat :-p
 
reklama
Mi się zmieniło z 8 grudnia na 28 listopada!!! Bo dzidziuś taki olbrzym!:-):-):-) Ale ja nic nie zmieniam! Niech będzie jak z okresu wynika a kiedy się urodzi to zobaczymy:-)
 
A mi z 10 grudnia przesuneło sie na 2 grudnia tez bo dzidzia wieksza jest rozmiarowo :)Ale tez nie zmieniam bo gin nie kazal i tak lapie sie w przedziale 2 tygonie +/-
 
Ja też nie zmieniam. Termin wg okresu na 13 grudnia, pierwsze USG 11 grudzień, drugie 20 grudzień.

A z racji tego, że dzisiaj 13 chodzi mi od rana piosenka po głowie: " Trzynastego, nawet w grudniu jest wiosna..." :-)
 
u mnie córeczka, 21 grudzień.
po długim niezdecydowaniu wyszło, że Kalina.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry