sugarspunsister
matka polka superstar
od kwietnia pneumokoki maja byc w pl refundowane
reklama
Jeżeli chodzi o szczepienia dodatkowe mam na myśli rotawirusy i żółtaczkę A, meningokoki i pneumokoki to (tylko nie przerażajcie się)lepiej tego nie robić ponieważ istnieje hipoteza iż może być to min przyczyna autyzmu wczesnodziecięcego.Szczepić nalezy tylko te dzieci u których stwierdzono:AIDS, wady serca, nerek.A reklamy lecące w TV działają świetnie i napędzają kasę koncernom farm.
No to niezle
Ja tam nie szepie na nic poza obowiązkowymi nie wiem czy dobrze robie,ale wychodze z zalozenia zejesli bylo by cos groznego to NFZ zrefundowalby szczepionki
larvuniu
mi sie wydaje, ze u Marcelka to nie jest AZS , chociaz ciezko stwierdzic po zdjeciu.
Wiesz co moje chlopaki podobnie jak starsza corka beda chyba miec AZS, bo jak tylko odstawilam od piersi od razu zaczely im policzki sie swiecic:-( Taka napieta skora na polikach, blyszczaca, sucha...
mi sie wydaje, ze u Marcelka to nie jest AZS , chociaz ciezko stwierdzic po zdjeciu.
Wiesz co moje chlopaki podobnie jak starsza corka beda chyba miec AZS, bo jak tylko odstawilam od piersi od razu zaczely im policzki sie swiecic:-( Taka napieta skora na polikach, blyszczaca, sucha...
Beata34
Fanka BB :)
to ciekawe?dobrze że Hib jest teraz refundowany bo przy Michale płaciłam(na to polecam zaszczepić ale to i tak jest teraz obowiązkowe)
święta racja;-)
A mi się wydaje że to uczulenie na tego Nana chociaż niby na policzkach nie miał bo owszem te lakierowane poliki są charakterystyczne tak jak pisze Ladina.My mamy podobnie tylko przejściowo na ciele a na buzi non stop tylko raz ciut słabiej raz ciut mocniej.Zaznaczam że nie dostaje żadnego produktu mlecznego i nie jest już na cycku.
Ale Larvuniu i z tym można sobie poradzić a pocieszające to to że może z tego "wyrośnie" tylko nie wolno mu teraz podawać żadnych przetworów mlecznych
Cytat:
Napisał Ladina
larvuniu
mi sie wydaje, ze u Marcelka to nie jest AZS , chociaz ciezko stwierdzic po zdjeciu.
Wiesz co moje chlopaki podobnie jak starsza corka beda chyba miec AZS, bo jak tylko odstawilam od piersi od razu zaczely im policzki sie swiecic:-( Taka napieta skora na polikach, blyszczaca, sucha...
A mi się wydaje że to uczulenie na tego Nana chociaż niby na policzkach nie miał bo owszem te lakierowane poliki są charakterystyczne tak jak pisze Ladina.My mamy podobnie tylko przejściowo na ciele a na buzi non stop tylko raz ciut słabiej raz ciut mocniej.Zaznaczam że nie dostaje żadnego produktu mlecznego i nie jest już na cycku.
Ale Larvuniu i z tym można sobie poradzić a pocieszające to to że może z tego "wyrośnie" tylko nie wolno mu teraz podawać żadnych przetworów mlecznych
dzieki dziewczyny za odp.
beata34 czyli jakie mleczko bys mi polecila?? Zaproponuje je lekarzowi mojemu....
do tej pory podawalam mu "BEBILON HA" nie "NAN ";-). Doradz mi prosze najlepsze, ktore nie uczula.... ja sie wogole nie znam na tym
dodam, ze pokazywalam dermatologowi brzusio malego to prawie krostek nie bylo (mleczko bebilon ha tydz temu przestalam podawac, byl tylko cyc). Wczoraj musialam malego zostawic na godzine z mama a ta podala mu mleko bebilon ha bo zdazyl sie przebudzic i wolal jesc... dzis mam rezultaty, jednak to od mleka
Krostki na brzusiu powrocily! ..... czy moze to te jabluszko co dzis mu podalam?? Juz nic nie wiem. POMOCY!!!!
Napisał Ladina
larvuniu
mi sie wydaje, ze u Marcelka to nie jest AZS , chociaz ciezko stwierdzic po zdjeciu.
Wiesz co moje chlopaki podobnie jak starsza corka beda chyba miec AZS, bo jak tylko odstawilam od piersi od razu zaczely im policzki sie swiecic:-( Taka napieta skora na polikach, blyszczaca, sucha...
A mi się wydaje że to uczulenie na tego Nana chociaż niby na policzkach nie miał bo owszem te lakierowane poliki są charakterystyczne tak jak pisze Ladina.My mamy podobnie tylko przejściowo na ciele a na buzi non stop tylko raz ciut słabiej raz ciut mocniej.Zaznaczam że nie dostaje żadnego produktu mlecznego i nie jest już na cycku.
Ale Larvuniu i z tym można sobie poradzić a pocieszające to to że może z tego "wyrośnie" tylko nie wolno mu teraz podawać żadnych przetworów mlecznych
dzieki dziewczyny za odp.
beata34 czyli jakie mleczko bys mi polecila?? Zaproponuje je lekarzowi mojemu....
do tej pory podawalam mu "BEBILON HA" nie "NAN ";-). Doradz mi prosze najlepsze, ktore nie uczula.... ja sie wogole nie znam na tym
dodam, ze pokazywalam dermatologowi brzusio malego to prawie krostek nie bylo (mleczko bebilon ha tydz temu przestalam podawac, byl tylko cyc). Wczoraj musialam malego zostawic na godzine z mama a ta podala mu mleko bebilon ha bo zdazyl sie przebudzic i wolal jesc... dzis mam rezultaty, jednak to od mleka
Krostki na brzusiu powrocily! ..... czy moze to te jabluszko co dzis mu podalam?? Juz nic nie wiem. POMOCY!!!!
wisienkaa1
Listopadowa mama '07
larvunia ale wielki brzusio twoj synus ma 
:-):-)
:-):-)
Beata34
Fanka BB :)
Larvuniu powiedz to pediatrze o swoich spostrzeżeniach i powiedz o mlekach, które podajesz.A tak swoją drogą dlaczego raz Nan a raz Bebilon?Tak mleka nie można mieszać no ale to inna bajka.Ja nie mogę polecić ci mleczka bo one są na receptę i to lekarz decyduje masz do wyboru sojowe np.Bebilon pepti i "niesojowe"np.Nutramigen.Ola jest na Nutramigenie, ale uwaga dopiero po 2 tyg. tak około jest różnica i to też nie jest tak że już będzie zawsze ok bo jest na tym mleczku w okresie np. infekcji albo jak podasz coś co go uczuli np. banan to wysypka może się pojawić.Ale zawsze na takim mleczku ryzyko alergii jest zmniejszone.Michał chyba przez rok był na Nutramigenie a potem dostał Humanę Sl to jest sojowe mleko smaczne w miarę duża pojemność i extra cena, ale jak w 2 tyg dałam je Oli to strasznie ją wysypało a więc może być uczulona na soję.Co do jabłuszka najmniej alergizujące ale zawsze jest ryzyko.U nas chyba marchew i ja robię tak : teraz przez 2 tyg podaję to co znam i było ok a po tym czasie znowu podam marchewkę i jak ją wysypie to znaczy że jej nie służy.Tak spróbuj Larvuniu sprawdzać jedzonko u Marcelka i koniecznie nawet do 2 r.ż. zrezygnuj z podawania prod. mlecznych bo to też ale nie zawsze zmniejsz potem ryzyko wystąpienia alergi wziewnych powodzenia zajrzę dopiero jutro wieczoremCytat:
Napisał Ladina
larvuniu
mi sie wydaje, ze u Marcelka to nie jest AZS , chociaz ciezko stwierdzic po zdjeciu.
Wiesz co moje chlopaki podobnie jak starsza corka beda chyba miec AZS, bo jak tylko odstawilam od piersi od razu zaczely im policzki sie swiecic:-( Taka napieta skora na polikach, blyszczaca, sucha...
A mi się wydaje że to uczulenie na tego Nana chociaż niby na policzkach nie miał bo owszem te lakierowane poliki są charakterystyczne tak jak pisze Ladina.My mamy podobnie tylko przejściowo na ciele a na buzi non stop tylko raz ciut słabiej raz ciut mocniej.Zaznaczam że nie dostaje żadnego produktu mlecznego i nie jest już na cycku.
Ale Larvuniu i z tym można sobie poradzić a pocieszające to to że może z tego "wyrośnie" tylko nie wolno mu teraz podawać żadnych przetworów mlecznych
dzieki dziewczyny za odp.
beata34 czyli jakie mleczko bys mi polecila?? Zaproponuje je lekarzowi mojemu....
do tej pory podawalam mu "BEBILON HA" nie "NAN ";-). Doradz mi prosze najlepsze, ktore nie uczula.... ja sie wogole nie znam na tym
dodam, ze pokazywalam dermatologowi brzusio malego to prawie krostek nie bylo (mleczko bebilon ha tydz temu przestalam podawac, byl tylko cyc). Wczoraj musialam malego zostawic na godzine z mama a ta podala mu mleko bebilon ha bo zdazyl sie przebudzic i wolal jesc... dzis mam rezultaty, jednak to od mleka
reklama
Beata34
Fanka BB :)
Podobne tematy
