reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

***Pielęgnacja listopadowych Bobasów***

reklama
Witajcie

Ja wczoraj z maluszkiem byłam na pierwszym szczepieniu i w nocy miał stan podgorączkowy i był niespokojny dzisiaj nie ma temperatury ale jest niespokojny czy wasze maluszki też tak reagowały?????
W koncu udało mi się dać zdjęcia Szymonka:-)
POZDRAWIAM
KARINA
 
karina1980 mój po pierwszej szczepionce nie miał żadnych dolegliwości wręcz przeciwnie był bardzo radosny :)

Super bujaczek na zdjęciu :)
 
Witam. Mój Mati po pierwszej szczepionce cały czas spał. Nawet zbytnio nie marudził i ładnie jadł. Także pięknie wszystko przeszedł.:-)
 
Dziekuje Wam za odpowiedzi:-)
Powiedzcie mi jeszcze jak okrywacie malego do snu tzn kolderka czy kocykiem???U mnie jest utrzymana temp 21-22 stopnie i maly ma ubrane body z dlugim rekawkiem i spioszki z dlugim????
Temperatura minela i maly jest radosniejszy teraz wiec musialo to byc po szczepionce;-)
POZDRAWIAM
KARINA
 
Ja tez byłam przed wczoraj na szczepieniu z Nel i od tego czasu jest bardzo marudna dzisiaj leci 2 dzień. Wprawdzie nie ma goraczki ale widac że jest marudna jak Wasze dzieic reagowały? Troszke sie martwie:szok::szok::szok:

Wprawdzie piguła mówiłaże dwa dni moze byc niespokojna ale sama nie wiem...
 
Czesc ja tak jak napisalam wczesniej bylam ze swoim synkiem przedwczoraj na szczepieniu i tego samego dnia w nocy mial stan podgoraczkowy i byl marudny i za bardzo nie chcial jesc.
Na drugi dzien nie mial temperatury ale nadal byl marudny, dzisiaj jest trzeci dzien i jest wszystko ok.
Ja tez mimo wszystko martwilam sie bo dwa tygodnie wczesniej wrocilam z malym ze szpitala bo lezelismy i jestem troche przeczulona na tym punkcie.

POZDRAWIAM
KARINA
 
reklama
Witam wieczorowo!

mój synuś ma takie na buzi niewidoczne gołym okiem chrosteczki tzw prosaki. Pod palcem się je dopiero wyczuwa.
Czy króraś z was miała tez ten problem?? Co z tym robiłyście??:confused:
 
Do góry