reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

My bylismy na dwoch wizytach, nastepna jak dziecko bedzie dobrze chodzic (czyli 13-16 miesiac wg lekarza). Nie kazal przychodzic w fazie raczkowania.
 
reklama
A ja byłam tylko na jednej i nikt mi nie mówił o następnych... teraz mój pediatra ma urlop...a potem mnie nie ma... ale jak wróce musze go o to zapytać... usg bioderek było prywatnie robione.
 
Akaata, wlasnie rzecz w tym, ze te akcje z wyginaniem zaczely sie w niedziele. Mozliwe, ze to histeria i Kostka po matce odziedziczyla osli upor. Diabli wiedza. Rano chcialam malej dac jesc, przylozylam do piersi, a ona ryk, wygina sie i czerwienieje jak pomidor. Przygotowalam butelke i na siedzaco nakarmilam bez problemu.
 
może to jakaś rodzina z moją teściową.....:eek:

dawno zaginiona siostra bliźniaczka ;-)

hahahaha

Dawaj tę fotkę- oblukam i dam znać! A jak Bartkowi wyskoczy znowu to też Ci podeślę (teraz jest na etapie suchego, ale jakiś tydzień temu to był 'wysypany'). Spróbuj posmarować tą Niveą SOS- to naprawdę niezły krem i jak mojej psiapsiółce wylazło uczulenie to się nim smarowała i mówiła, że ją mniej swędzi i szybciej schodzi.

A Twoja Malutka jak dla mnie to jest 'średnia krajowa' :))) Powinna teraz przybierać maksymalnie 500-600 gram miesięcznie, co daje około 112 g. tygodniowo (maks)- jak chcesz wiedzeć, czy nie przekarmiasz to ją zważ i po 7 dniach zważ ponownie i będziesz 'w domu'.Ale i tak uważam, że łączenie kwestii wysypki z przekarmieniem to jakaś bzdura!
Poza tym ona po prostu może sobie częściej jeść (np. w nocy), za to na raz mniej, bo zwyczajnie w świecie przysypia, albo poprzytulać się lubi... wg tej lekarki Tymuś naszego Kwiatuszka to już w ogóle szaleje ;)))

to samo sobie pomyślałam, dzisiaj wysyłam fotki

Oh kurczaki,to w PL sie placi za te szczepionki?Sorry,ale nie orientuje sie za grosz o co c'mon.U nas w IT sa podane wszystkie ktore trzeba robic i jedyne co,to musze isc na wybrany przez przychodnie termin.End.A widze,ze mamy wszystkie te co wiekszosc z Was.
Girls...co mam zrobic na marudzenie malenkiej?Wiem,ze to zabki na 100%,a smerf maruda piszczy i jak tylko ja biore na rece to mnie lize i wsadza sobie moje rece do buzi...smok be,zabawki be,gryzawki tez be,tylko moje rece,a szczegolnie palce do "gryzienia" sa ok.Dostalam nawet naturalny "syropek na poprawe humorku dla niemowlecia" i wiem,ze tylko kase w bloto wyrzucilam.Tak samo jak preparaty na dziasla-no works.Help,help,help.

Im, my z Konstancja tez cierpimy. Tez gryzaki nie skutkuja, pluszaczki dobre sa tylko przez chwilenke. Mala lubi wessac mi sie w ramie, moze ja to uspokaja. Zele na dziaselka doprowadzaja ja juz do rozpaczy, mimo ze na poczatku skutkowaly. Jak widze, ze ja boli, daje jej paracetamol. Wczoraj podalam 3 razy o 12ej, 15:30 i po 19ej. Poskutkowalo. Dzis poki co bez pearacetamolu jakos sobie radzimy.

Igor, był co prawda starszy, ale uwielbiał "gryźć" palce mojego B w oczekiwaniu na zęby. B szorował dokładnie ręce i mu dawał palec i to był najlepszy gryzak
Zielona około 6 miesiąca Igor miał taki bunt "cyckowy" i niestety w 7 miesiącu karmienie się skończyło, nie było sensu dłużej męczyć jego i samej siebie. Z tym, że podobno to się zdarza jak już dziecko pozna inne smaki (jak Igor), a z Kostką dziwne, bo przecież tylko na cycusiu jest.


My tak mamy praktycznie od urodzenia, ale teraz tylko przy pobudce tak robi. Wcześniej bardzo często i możliwe, że to od kolek.
Czy Wam zdarza się u maluszków drżenie nóżek?? Adasiowi prawie codziennie przy karmieniu jakąś nóżką trzęsie. Pediatra niewiele mi powiedziała, kazała obserwować. No, ale ja to obserwuję już 3 miesiące i sama nie wiem czy to tik czy nerw

U nas nic takiego nie ma. Wymusiłabym na pediatrze skierowanie na usg główki i do neurologa, dla świętego spokoju.
 
Annaoj kce, ja to juz zupelnie nie wiem o co malej chodzi. Rano odmowila cycusia, wiec dalam jej mleko modyfikowane. To co rozsadzalo mi piers odciagnelam, bedzie na pozniej :D W miedzyczasie Kostka poszla sie zdrzemnac, a po drzemce cycus znowu cacy... Strasznie humorzasta jest. Ja mam nadzieje, ze to tylko osli charakterek.
 
Heloł :)
Ja dziś postanowiłam pomierzyć i powarzyć swoje dziecie, bo mnie nastraszyłście, że Adaś za dużo je. Naniosłam wyniki jakże skomplikowanych pomiarów na siatki centylowe i wyszło co następuje :) :
wzrost: na wysokości 90 centyla :|, to chyba nie po mamie :)
waga: na wysokości 25 centyla

Czy to źle czy dobrze, nie wiem.

A jak tam u Was?? Bo poza Zieloną to nie wiem :)
 
Zielona a może ją coś rozprasza. W tym wieku nasze dzieciaczki ciekawe świata, szkoda im czasu na jedzenie. Może spróbuj w jakimś zacisznym miejscu w domu.
 
tak ja zeby Nikodem sie najadł to tak bujaczek, wibracje, szmatka i musze za raczke trzymać i ma być cisza bo jak ktoś coś gada to on odrazu oczy wielkie jak 5zl i sie obraca i koniec picia bo po co
 
reklama
Heloł :)
Ja dziś postanowiłam pomierzyć i powarzyć swoje dziecie, bo mnie nastraszyłście, że Adaś za dużo je. Naniosłam wyniki jakże skomplikowanych pomiarów na siatki centylowe i wyszło co następuje :) :
wzrost: na wysokości 90 centyla :|, to chyba nie po mamie :)
waga: na wysokości 25 centyla

Czy to źle czy dobrze, nie wiem.

A jak tam u Was?? Bo poza Zieloną to nie wiem :)


Sospettosa, ja nie mowie, ze Adasko je za duzo. On zwyczajnie je duzo wiecej niz Konstancja. No ale nie mozna porownywac ilosci zjadanego pokarmu przez chlopcow i dziewczynki.

Najzabawniejsze jest to, ze Kostka je o polowe mniej niz Adas, a waga jest na 90 centylu, podczas gdy Adas pomiedzy 10 a 25...

Dlatego tez Annaoj kce powinnas olac uwagi Twojego lekarza, ze niby przekarmiasz dziecko...
 
Do góry