reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

My zaliczyliśmy wczoraj drugie szczepienia. Masakra!!! Adaś buczał jak nigdy i takie bycze łzy przy tym :-( Ciężko się tego słuchało... Ale za to pięknie spał
A waga u nas w 14 tyg (3,5 miecha)... 7,75 kg. Zawsze lepiej brzmi jak 8 :-):-D Nie znam wzrosu, a i jeszcze nigdy nie sprawdzałam tego jak to wygląda na siatce cent.
Poprosiłam pediatrę, by mi pokazała jak skórkę ściągać na pisionku do mycia, bo mama słabo doświadczona w tym temacie :-D:-D

też nie mam pojęcia jak się za to zabrać. wydaje mi sie, że jeszcze krzywdę Adasiowi zrobie, albo że go zaboli ;/.
no i nie czynie tego codziennie, bo tez gdzies mi sie obilo o uszy, ze w ogole robic tego nie powinnam. A zapytac sie nie ma kogo, bo moja mama dwa dziurawce wychowala :|
 
reklama
też nie mam pojęcia jak się za to zabrać. wydaje mi sie, że jeszcze krzywdę Adasiowi zrobie, albo że go zaboli ;/.
no i nie czynie tego codziennie, bo tez gdzies mi sie obilo o uszy, ze w ogole robic tego nie powinnam. A zapytac sie nie ma kogo, bo moja mama dwa dziurawce wychowala :|


ja na ostatniej wizycie pytałam czy ściągać skórke z pisiaka to lekarz powiedział że nie ściagać...więc sama nie wiem....jak kąpie Antola to delikatnie myje żeby mu tam żaden serek się nie zbierał.
 
Się ważyliśmy: 6.740 :))) ale i tak szczuplak z niego, bo na podgiętych nózkach ma 69 cm długości.
Przez miesiąc przybrał 520 gram- na teraz to norma

Jak ciągnie do siadu- ma ćwiczyć. Mogę też podawać mu kciuki i podciągać.
Główkę trzyma pięknie, ma lekkie wodniaczki, ale schodzące, ruchowo rozwinięty. Pielęgniarka śmiała się, że taki mały wścibus, bo oczami wszędzie strzelał.
Ząbkowanie się zaczyna, ale jeszcze daleko... Z Kubą było tak samo.
 
To nie rozrzedzaj mleka w nocy :))) A na ostatni wieczorny posiłek daj małej kaszkę :))) I zobacz, co będzie.
Dzieci generalnie mają cieniutką i wrażliwą skórkę :) Kuba ma cienka skórkę do tej pory- miejscami jakby 'przezroczystą', a żadne z nas tak nie ma.
 
My szczepimy Prevenarem 13 i za tydzien podajemy 3-cią dawkę (pierwsza została podana 25 maja, druga 5 lipca).

Magda- Tak jak pisze Forget- powinnaś podać trzecią dawkę co najmniej po 4-5 tygodniach od poprzedniej, a potem za rok. Ale to chyba pediatra powinien zrobić Ci grafik i dać receptę.

Dzięki dziewczyny za info. Wydawało mi się, że po roku trzecia, a czwarta po 2 latach. Nie powiem, żeby na rękę mi był ten wydatek, miałam nadzieję, że jednak po roku dopiero.
Recept na szczepionki nie dostajemy bo w przychodni mają najtańsze (pneumo 280, a w aptece taniej niż za 300 nie znalazłam)
 
U nas też ślina leje się strumieniami -jakiś skup by się przydał...

dziewczyny których maluchy mają ząbki -czy taki mały pęcherzyk na dziąśle to znak ze coś może z tego wyjść??? bo Ala ma taką kuleczkę i dumam co to


Trzynacha, Konstancja ma takie dwie kuleczki. Jakies takie bablopodobne pecherzyki. To wlasnie te slawne perelki zebowe tak sie objawiaja. Ale nie jestem stomatologiem... No i Kostka je ma na wysokosci 4 i 5...
 
No to mnie pocieszylas, ze te perelki to nie tylko meksykanski wymysl...
Konstancja ma to talatajstwo juz chyba z miesiac... POza tym dziaselka biale. Na gornym dziaselku wraznie widac ksztalt zabkow, a na dolnym nic nie widac. Oczywiscie moj skarbek sie slini strasznie i cierpi. Wczoraj dalam jej paracetamol i pomoglo (zele na dziaselka nie pomagaja niestety) i cos mi sie zdaje, ze i dzis bez paracetamolu sie nie obejdzie. Zastanawiam sie, czy moge jej dawac tak profilaktycznie co 4 godziny, zeby nie dopuscic do tego, co mialo miejsce wczoraj.
 
Właśnie wróciłam od alergologa i już sama nie wiem co tym sądzić:confused2:. Małej jak tylko jest ciepło momentalnie robi się uczulenie pod kolankami i na szyjce (zasypki nie pomagają, mąka też). Po maściach jest w lepszym stanie, ale normalna skórka tylko wtedy gdy jest chłodno. Młoda waży niecałe 6 kilo (na ważenie konkretne dopiero pójdziemy, bo tam to ja się ważyłam z Alicją na rekach, a potem bez niej:baffled::errr:) i lekarka mi mówi, że to za dużo:confused2: i że za często ją karmię (w ciągu dnia co 3, 3,5h, jak się uda to 4h, i dwa razy w nocy, przyznałam się do jednego:zawstydzona/y:, a ona mi, że w nocy już nie powinna jeść:szok:. I że te wysypki z za częstego jedzenia:eek:.
Lekarka ma dobrą opinie itd, ale już sama nie wiem co myśleć.
 
reklama
Właśnie wróciłam od alergologa i już sama nie wiem co tym sądzić:confused2:. Małej jak tylko jest ciepło momentalnie robi się uczulenie pod kolankami i na szyjce (zasypki nie pomagają, mąka też). Po maściach jest w lepszym stanie, ale normalna skórka tylko wtedy gdy jest chłodno. Młoda waży niecałe 6 kilo (na ważenie konkretne dopiero pójdziemy, bo tam to ja się ważyłam z Alicją na rekach, a potem bez niej:baffled::errr:) i lekarka mi mówi, że to za dużo:confused2: i że za często ją karmię (w ciągu dnia co 3, 3,5h, jak się uda to 4h, i dwa razy w nocy, przyznałam się do jednego:zawstydzona/y:, a ona mi, że w nocy już nie powinna jeść:szok:. I że te wysypki z za częstego jedzenia:eek:.
Lekarka ma dobrą opinie itd, ale już sama nie wiem co myśleć.

bzdura na kółkach z zaczęstym karmieniem...
 
Do góry