no dzięki wielkie :-)
no własnie używamy SIO w aerozolu przeciw i Fenistil żel na ugryzienia, ale akurat przed wczoraj rano go nie psiknęłam, a była przerwa w deszczu i te mendy nas obsiadły... ja też mam mase dziabnięc...
Q dostał wyższej temp i B poszedł z nim do lekarza... Pani lekarka od razu przepisała mu antybiotyk w maści (recepta sobie najwyżej poleży) na ugryzienia, powiedziała, że może jakaś infekcja idzie, ale póki co nic nie widzi i żeby dla pewności zrobić badanie moczu małemu i podawać mu nurofen.
wiecie co? wkurzyła mnie ta baba... jakiś czas temu (ok miesiaca) byliśmy z samymi pogryzieniami u takiego pana doktora i na pogryzienia dał nam własnie wapno dla dzieci w kroplach i lek przeciwhistaminowy w kropelkach, aby dziecka żadnymi antybiotykami nie faszerować... a ta od razu antybiotyk w maści ??!! i żeby mu nurofen podawać od tak...?? nie no ja nie wiem czemu niektórzy ludzie mają dymplom medyczny i zezwolenie na leczenie... i to dzieci... no miło, że od razu zasiała w B panikę zlecając badanie moczu z taką uwagą, jakby na pewno tam coś miało wyjść...
zrobię badanie moczu, dla własnego spokoju...
aaaa dodam, że to była wizyta prywatna... nie w placówce NFZ...
no własnie używamy SIO w aerozolu przeciw i Fenistil żel na ugryzienia, ale akurat przed wczoraj rano go nie psiknęłam, a była przerwa w deszczu i te mendy nas obsiadły... ja też mam mase dziabnięc...
Q dostał wyższej temp i B poszedł z nim do lekarza... Pani lekarka od razu przepisała mu antybiotyk w maści (recepta sobie najwyżej poleży) na ugryzienia, powiedziała, że może jakaś infekcja idzie, ale póki co nic nie widzi i żeby dla pewności zrobić badanie moczu małemu i podawać mu nurofen.
wiecie co? wkurzyła mnie ta baba... jakiś czas temu (ok miesiaca) byliśmy z samymi pogryzieniami u takiego pana doktora i na pogryzienia dał nam własnie wapno dla dzieci w kroplach i lek przeciwhistaminowy w kropelkach, aby dziecka żadnymi antybiotykami nie faszerować... a ta od razu antybiotyk w maści ??!! i żeby mu nurofen podawać od tak...?? nie no ja nie wiem czemu niektórzy ludzie mają dymplom medyczny i zezwolenie na leczenie... i to dzieci... no miło, że od razu zasiała w B panikę zlecając badanie moczu z taką uwagą, jakby na pewno tam coś miało wyjść...
zrobię badanie moczu, dla własnego spokoju...
aaaa dodam, że to była wizyta prywatna... nie w placówce NFZ...