Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

[gosia23s]

izabela zależy jaki pediatra, jeżeli jest przekonany do szczepień, to Ci powie, że masz szczepić i że nic Twojemu dziecku nie bedzie. Tekst pod tytułem połową populacji się tym szczepi na mnie osobiście działa jak płachta na byka? Co ma populacja do mojego dziecka??
Dobrze rozważ za i przeciw. Przede wszystkim zdecyduj sama, bo każdy lekarz jest inaczej przekonany(żeby nie powiedzieć przekupiony) a za szczepionką idzie kasa, więc po co zastanawiać się nad jednostką!! Skutki są, o czym się w Polsce nie mówi różne! Ja akurat jestem pod tym względem bardzo uświadomiona!

 

[aniez]

Skutki są, o czym się w Polsce nie mówi różne! Ja akurat jestem pod tym względem bardzo uświadomiona!

A ja poprosze o rozwinięcie, bo taki ogólnik jest zbyt duży

 

[kamisia1101]

dziewczyny czego uzywacie dla maluchow na komary/kleszcze? wybieramy sie w niedziele do ZOO w Gdansku, a tam troche lasu, zwierzeta, krzaki, wolalbym jakos mala zabezpieczyc...

Marta, jako że my tez planujemy niedzielny wypad do zoo o ile pogoda bedzie sprzyjać może uda się nam spotkać na chwile chociaż?

 

[gosia23s]

Nie mówi się o tym, o atopowym zapaleniu skóry, o uczuleniach! Już nie wspomnę o atyzmie, bo to są badania. jednak jest coś na rzeczy skoro w stanach wzrost zachorowań dzieci na tę chorobę poskutkowało tym, że dzieci sie tam szczepi od 2 roku życia!!( kiedy organizm sam nabierze odporności, a nie sie ja od razu sztucznie podaje). Artykułów jest mnóstwo na ten temat. Ja akurat mam przykład w rodzinie, gdzie u zdrowej dziewczynki, zaszczepionej nastąpiło takie cofnięcie w rozwoju, że do dziś jest rehabilitowana. Teraz żaden z tych mądrych lekarzy nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności za tą sytuacje. Przecież cała populacja ludzi jest szczepiona.... może akurat moja siostrzenica była po porodzie słabsza neurologicznie i potrzebowała indywidualnego podejścia...
decyzja jest trudna, szczerze, wolałabym żyć w niewiedzy i zaczczepić swoje dziecko! ale jednak za dużo się mówi, żeby przejść kolo calej sprawy obojętnie

 

[isabela:)]

Gosiu a Ty szczepiłaś, zamierzasz szczepić?? Bo z tego co wiem to w Polsce obowiązują sankcje karne ??

 

[gosia23s]

zamierzam. Jak mały skończy dwa lata bedzie szczepiony! Od kilku lat nie jest już karane nie szczepienie dzieci w Polsce. W sanepidzie babki straszą, bo jakoś muszą wymóc szczepienie, ale nie jest to prawem strzeżone!

 

[aga2010]

no to teraz ja powiem co wymyśliły moja teściowa i babcia K : Uwaga Uwaga! usiądźcie bo możecie upaść ze śmiechu:
Dzieci do roku nie powinny jeść ryby!!! a dlaczego?? bo ryba to nieme stworzenie i potem dziecko nie będzie mówiło a najgorsze jest to że one w to wierzą paranoja jakaś

to moj gad chyba niemowa bedzie bo od dawna ryby wcina. alem sie usmiala!!!

Marta, jako że my tez planujemy niedzielny wypad do zoo o ile pogoda bedzie sprzyjać może uda się nam spotkać na chwile chociaż?

kurcze, a mnie malz samochod na weekend zabral i do Was nie dolacze:-(

A my po bilansie. Mój szczypior ma 74.5 cm i 8550g... lekarka twierdzi, że taka waga to jej urok, a ja nie wiem po kim niby miałaby tak mieć. Chyba to skonsultuję w końcu z innym lekarzem.

Sebastian wazy 8700 (na mojej wadze lazienkowej) i mierzy mniej niz 80 ale ile dokladnie to nie wiem, bo ciezko mi go zmierzyc. na pewno wszystkie ubranka na 80 jeszcze na nim wisza. podobno taka jego natura. na wadze przybiera i rosnie, tylko ze powoli. a my z Sz tez do huderlakow nie nalezymy w sumie lepsze to niz jakby mial tyc bez opamietania. mysle ze nie masz co sie przejmowac za bardzo, ale jak chcesz to oczywiscie skonsultuj z kims innym. zawsze co 2 glowy to nie jedna:-)

Sczepienie. Szczepia u nas mmr i chca Toske szczepic 10 maja i nie wiem co zrobic. Umiowilam sie juz do naszej pani doktor o bede pytac pytac pytac bo teraz to się już naczytałam i nie będe mogła spać. Kobiety które szczepiły zauważyłyście jakieś cofnięcie u waszych dzieci. Bo czytałam że zaczyna się wysoką gorączką a kończy opóźnieniem cech nabytych. Umiejętności które dzieci posiadają zanikają. I nawet nie o autyzm tu chodzi. Ponoc czy mmr czy priorix to jeden dziad.

byl juz kiedys temat szczepien. ja tez sie powaznie zastanawiam i raczej sklaniam sie ku temu ze poczekam jeszcze z rok. nam wychodzi ze powinnismy teraz szczepic nie tylko mmr ale tez pneumokoki i meningokoki doszczepic wiec duuuzo strasznie. nie wiem, jeszcze bije sie z myslami, ale raczej poczekaj. przerazil mnie bardzo ten film:
YouTube - Desiree Rover - Szczepionki Broń Masowej Zagłady PL 1/6
i do mnie rowniez nie przemawia fakt, ze wszystkich sie tym szczepi, bo tu chodzi o MOJE dziecko a nie o wszystkich. jesli zaszczepie to raczej pojedynczo, a nie 3 na raz. moim zdaniem nic na sile. jak nie jestes pewna to poczekaj.

 

[aniez]

Sankcje karne, snakcjami karnymi... można się zasłonic alergią i wtedy spokojnie przełożyć szczepienie.

Gosia23s bardzo współczuje dzoewczynce i jej rodzicom, ale niestety w świetle badań jest tak, jak napisała Agnieszak Sz-r: dzieci z grup ryzyka i obciążone neurologicznie powinno sie szczepić zgodnie z zaleceniami pediatry prowadzącego, a nie kalendarza szczepień. Większość populacji nie ma obciążenia neurologicznego, czy też nie jest z grupy ryzyka (alergia, wczęśniactwo, obciążenie okołoporodowe) i stąd przywołuje się ten argument, ale rozmawiając o dzieciach ZDROWYCH!

Niestety w PL nie tyle problemem jest nie tyle opłacanie lekarzy przez koncerny farmaceutyczne, ale a. rutyna, b. zbyt mały dostęp do lekarzy pediatrów (często są oni zastępowani leakrzem rodzinnym)- przy okazji rada- z dzieckiem, któremu dzieje się cokolwiek niezrowumiałego jedźcie do szpitala dziecięcego lub pediatry- dzieci chorują inaczej i inacze się je leczy.

I proszę Gosia nie pisz, że większość lekarzy działa z tak niskich pobudek. Pewnie takie masz doświadczenia- współczuję! Sama mama w rodzinie i wśród znajomych lekarzy i uwierz mi- są to ludzie, którzy pracują z powołania. Pediatra moich chłopaków też Anioł kobieta- pomogła mi i pomaga nadal (np. w obecnej diagnostyce Kuby). Dlatego nie lubie uogólnień.

Napiszę jeszcze, że jeśli coś Was niepokoi idźcie do pediatry, jeśli on nie rozwieje Waszych wątpliowści możecie udać się do neurologa, trzeba tylko zdobyć się na odwagę i zadawać pytania, a nie przerzucać argumentami.
Np. moja pediatra nie zaleacała mi wszystkich szczepień, jak leci, nigdy nie namawiała mnie do płatnych szczepień, móiła rzeczowo jakie są jej argumenty i one mnie przekonały, raz nawet odwiodła mnie od zamiaru doszczepienia B. Teraz będziemy szczepić obowiązkowe, pneumo za jakiś czas, menigo sobie na razie darujemy (B. jeszcze nie idzie do żłobka- nie widzę sensu), tak samo poczekamy z ospą (Kuba jest zaszczepiony).

 

[gosia23s]

Aniez właśnie o to chodzi, że takie doświadczenia mam, więc jak isabela pisze, że ma dylemat to jej odpisuje, żeby poczytała!
Ja też mam w rodzinie lekarzy, wiem, że nie o wszystkich można powiedzieć, że działają z tak niskich pobudek, ale jednak trzeba uważać!
Nie będę poruszać problemów polskiej służby zdrowia, bo każda z nas wie jak to wszystko wygląda! Mateusz urodził się w 35 tyg. osłabiony zaraz dostał infekcji i zapalenia płuc, leżąc na oddziale neonatologii został zgodnie z kalendarzem szczepień zaszczepiony Euvaxem(to jest właśnie indywidualne podejście)Jak doszłam do siebie(w 3 dobie, po gestozie w ciąży byłam tak osłabiona, że miałam zakaz wstawanie z łóżka przez 3 doby) to myślałm, że dostanę szału! a pani pediatra mi powiedziała, że tyle dzieci jest szczepionych i dla populacji to lepiej!!! Już nie wspomnę o tym, że teraz Euvax jest wycofany, za zbyt wysoką ilość substancji konserwujących, znaczy rtęci! no szlak człowieka trafia...
Jeszcze tylko dodam,dziecko mojej koleżanki, 5 letni chłopczyk do dziś jest na diecie, która ma mu pomóc pozbyć sie rteci z organizmu!

Ok, koncze temat! ja mam takie doświadczenia a nie inne, dlatego ja się już więcej na ten temat nie wypowiem! Każdy może poczytać w necie. Ja we Wrocławiu trafiłam już na lekarzy, którzy moją decyzję uważają za słuszną! ale to jak w każdym temacie są zwolennicy i przeciwnicy!!

 

[aniez]

Gosia23s- pewnie, że się wypowiadaj, nie o to chodzi :-) Ja nie jestem ani fanatyczką szczepień, ani ich radykalną przeciwniczką Natomiast idealne byłoby indywidualne podejście w oparciu o kalendarz szczepień
Mati raczej z grupy ryzyka i osobiście zrobiłabym w tym szpitalu aferę na 13 fajerek! We Wrocławskich szpitalach niestety dzieje się źle, regułą są infekcje od gronkowca po zapalenia uszu, czy płuc... mnie ręce opadają, jak o tym czytam i jak słucham, co spotkało moje znajome, żeby w tak dużym mieście nie było przyzwoitych porodówek??? A szczepienie wcześniaka z infekcja uważam za karygodne, właśnie o takich przypadkach pisałam, jak dziecko zdrowe- nie ma problemu, jego system odpornościowy to dźwignie, ale wcześniak... dobrze, że mati z tego, co pisałąś rozwija się prawidłowo :-)