oooo to mi mały przystojniak rośnie:-), bo jak mial 5 m-cy to miał 74cm :-), a ważyl 8300:-)
oooo to mi mały przystojniak rośnie:-), bo jak mial 5 m-cy to miał 74cm :-), a ważyl 8300:-)
reklama
megam
Fanka BB :)
Hehe nasz też jako ten szczuplutki i długi ale co zrobić je tyle ile chce :-) Teraz i tak jest lepiej bo w pewnym momencie to faktycznie malutko ważył, chyba moje mleczko już mu nie wystarczało ale odkąd dokarmiamy jest lepiej ;-)
a moja niunia wazy teraz 7350 i mierzy 70 cm, super i wcale nie uwazam ze jest za mala albo za malo wazy, wczoraj bylismy u lekarza i pochwalil ja ze super wyglada i jest bardzo zwinna, ja tez cale zycie bylam chudzielcem takze moja corcia bedzie taka jak ja:-), a w ciagu ponad miesiaca przytyla 350 g, ona duzo je ale nie ma tendencji do tycia i znowu jak mama:-)
e.salamandra
Mama pełną parą
Aguś chwilowo, aż wróci do normy
Seb wazy dzis 7,800 wiec w normie wg tych tabelek. Znaczy to ze przez miesiac przybral 800g, to strasznie duzo jakos
Uch, sporo przybral. Natalka kilka dni po skonczeniu 6 miesiecy wazyla 7kg, wiec chyba najmniej z kwietniowych dzieciaczkow. Przez miesiac przybrala tylko 200g. Najbardziej dziwi mnie to, ze ona je wg mnie normalnie. Nie wiem gdzie sie to podziewa...
A my dzisiaj po szczepieniu. Mała nie płakała prawie wcale.
Ważymy 7700, czyli w normie.
Nie mierzono nas niestety, bo u nas nie mierzą.
No i wkurzyłam się, bo młodą szczepimy płątnymi szczepionkami a okazało się, że na żółtaczkę nie mają i przez najbliższy miesiąc mieć nie będą, więc dostała tą z NFZ (niby też ta akurat jest ok). Nie mam nic przeciwko szczepionkom refundowanym, ale babka mi to powiedziała po fakcie jak zapytałam ile płacę? I to mnie wkurzyło, wrrrrr:/
Lenka szczepienia jak zawsze praktycznie wcale nie odczuła. Kochany brzdąc.
Ważymy 7700, czyli w normie.
Nie mierzono nas niestety, bo u nas nie mierzą.
No i wkurzyłam się, bo młodą szczepimy płątnymi szczepionkami a okazało się, że na żółtaczkę nie mają i przez najbliższy miesiąc mieć nie będą, więc dostała tą z NFZ (niby też ta akurat jest ok). Nie mam nic przeciwko szczepionkom refundowanym, ale babka mi to powiedziała po fakcie jak zapytałam ile płacę? I to mnie wkurzyło, wrrrrr:/
Lenka szczepienia jak zawsze praktycznie wcale nie odczuła. Kochany brzdąc.
elvie, ale na żółtaczkę ja też miałam tą z nfz i szczerze, akurat nie widziałam potrzeby aby brać jakąś wersję płatną dodatkowo. te podstawowe szczepiania oczywiście biorę płatne, ale co do samej na żóltaczkę, nie mam ale. :-) Ale fajnie, że Lenka była dzielna!! a właśnie! a'propo Lenki ;-) Ona w przyszłym tygodniu ma imieninki 
10/11 pamiętam bo jak planowaliśmy ciążę, to ewentualna córa miała być Lenka...
10/11 pamiętam bo jak planowaliśmy ciążę, to ewentualna córa miała być Lenka...reklama
elvie, ale na żółtaczkę ja też miałam tą z nfz i szczerze, akurat nie widziałam potrzeby aby brać jakąś wersję płatną dodatkowo. te podstawowe szczepiania oczywiście biorę płatne, ale co do samej na żóltaczkę, nie mam ale. :-) Ale fajnie, że Lenka była dzielna!! a właśnie! a'propo Lenki ;-) Ona w przyszłym tygodniu ma imieninki
A ja brałam płatną , kiedyś wycofali iles serii tej euwax akurat Szymek byłtaka wadliwą serią szczepiony więc teraz podziękowałam ( szczepili nią w szpitalu ) zreszta mój lekarz stwierdził też że tą szczepionkę to wogóle powinni wycofac . A nie miał w tym żadnego interesu bo ja tą lepszą ( engenix czy jakoś tak ) mam w przychodni bezpłatnie .
