No to już wiemy po co Ci te woreczki. Mam nadzieję, że to nic poważnego.. Ja już mniej więcej wiem, że młoda sika w ciągu 10 minut po jedzeniu, ale jak to nałapać to pojęcia nie mam. Poszukaj w necie albo naszą skarbnicę wiedzy zapytaj;-)cholerka, mlodemu sie cos zrobilo tam gdzie sie zrobic nie powinno i mamy zrobic posiew moczu. Albo ja jakas tepa jestem, albo zbieranie probki moczu u takiego malucha jest rzecza graniczaca z cudem...
reklama
cholerka, mlodemu sie cos zrobilo tam gdzie sie zrobic nie powinno i mamy zrobic posiew moczu. Albo ja jakas tepa jestem, albo zbieranie probki moczu u takiego malucha jest rzecza graniczaca z cudem...
nie wiem jak u chłpoca, ale u dziewczynki nie było tak źle, bynajmniej u mojej Weroniki. Powodzenia więc życzę , oby się szybko udało "zlapac" ten mocz.
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
Ja badalam Polce mocz jak bylysmy w PL. Wszyscy mnie nastraszyli, ze u dziewczynki gorzej niz u chlopca chwycic te siuski do woreczka, nawet laska w aptece proponowala wziasc wiecej woreczkow, bo mozna latwo zmarnowac, a nic nie zlapac.
Nastepnego ranka sie obudzilam, zdjeclam pampka, przykleilam ten woreczek, i po 5 minutach w srodku juz bylo nasiuskane. Bez zadnych problemow.
Aga, dasz rade. Pewnie u chlopakow siusiaczka nalezy troszke wsadzic do woreczka, a jesli tak - siuski splyna do srodka i problemu byc chyba nie powinno.
Powodzenia hehe.
Nastepnego ranka sie obudzilam, zdjeclam pampka, przykleilam ten woreczek, i po 5 minutach w srodku juz bylo nasiuskane. Bez zadnych problemow.
Aga, dasz rade. Pewnie u chlopakow siusiaczka nalezy troszke wsadzic do woreczka, a jesli tak - siuski splyna do srodka i problemu byc chyba nie powinno.
Powodzenia hehe.
u dziewczynki bardzo latwo zlapac mocz, ale u chlopca to nie wiem...
agnieszka - u moich dwoch kuzynek to samo sie dzieje jak ida dzieciom zabki, katar katar i jeszcze raz katar...
a co do nawilzaczy powietrza to najlepiej wywalic i tyle, wszystkich co znam, ktorzy uzywali to dziadostwo to dzieci bardzo czesto maja katar i wogole choruja czesto...
agnieszka - u moich dwoch kuzynek to samo sie dzieje jak ida dzieciom zabki, katar katar i jeszcze raz katar...
a co do nawilzaczy powietrza to najlepiej wywalic i tyle, wszystkich co znam, ktorzy uzywali to dziadostwo to dzieci bardzo czesto maja katar i wogole choruja czesto...
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Aga z łapaniem siuśków nie jest źle jak już to opanujesz...pozatym to wg masakra ja robie tak że obmywam małemu przód i wacka, odklejam ta karteczkę (nie chwytaj za ten klej ani za otwór!) Najpierw przyklejam trochę z dołu pod jajuszkami potem robię taki "domek" żeby było więcej przestrzeni w środku a nie tak płasko (musisz to delikatnie rozciągnąć), trafiam wackiem w środek i przyklejam po bokach i z góry... przyznaje jeste to sztuka
kamisia1101
Bo teraz serca mam dwa...
Aga zapomniałam Ci napisać żebyś na brzuszek skierowała ciepło z suszarki jak już przykleisz ten woreczek i pomasuj delikatnie dół brszuszka - tak mi Pani w aptece poleciła i pomogło
aga pobranie moczu u chłopca nie jest trudne. mnie się za pierwszym razem udało. poczytałam kilka razy instrukcję na woreczku i gładko poszło... metoda mniej więcej tak jak Agnieszka opisała. no i ja najpierw dopoiłam małego herbatką bo wtedy sika na potęgę
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
U Janka biegunka się uspokoila już na drugi dzien po podaniu tych leków... cód miód malina... normalnie kuramin działa na szlag
reklama
e.salamandra
Mama pełną parą
Apropos kataru..Adaś też chorował i walczyliścmy z katarem. Koszmar. Musieliśmy we dwójkę trzymać mu głowę i rączki by fridą coś wyciągnąć. Zwykle leżał spokojnie i szło raz dwa, a teraz to jedna wielka histeria. Nie chcę by jakaś trauma mu została i staram się jak mogę, by przebiegało to szybko.
Ze względu na to, że był przeziębiony zażywał Bactrim i niestety nasze szczepienia przesuniete do 11.X :-(
ps. czy jest jakaś mamusia co USG bioderek nie robiła? moja pediatra dopiero mi dała skierowanie! wczesniej jak o tym mówiłam, to nie widziała konieczności
Ze względu na to, że był przeziębiony zażywał Bactrim i niestety nasze szczepienia przesuniete do 11.X :-(
ps. czy jest jakaś mamusia co USG bioderek nie robiła? moja pediatra dopiero mi dała skierowanie! wczesniej jak o tym mówiłam, to nie widziała konieczności
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 22
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 62 tys
Podziel się: