reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

My po wizycie u pediatry...
Na katar Marka duuużo psikania sterimarem lub solą fizjologiczną w sprayu... wieczorami Navisin tak długo aż mu to wyleci ... ehhh
Janek już ok :-D
to znaczy ze juz bedzie dobrze
MAreczek szybko wróci do formy a koncu katar trwa max 7 dni
najwazniejsze ze odluchowo ok i ze Janek juz zdrowy
 
reklama
Agnieszka- bo katar może trwać dłużej, ale zazwyczaj nie krócej niż 7 dni... Biedny Marek- oczyszczaj nosek, żeby te wirusy gdzieś dalej (ucho np.) nie polazły... no i żeby infekcja bakteryjna się nie przyplątała!!! Ja to się tego boję, dlatego oczyszczamy nosek bartka przy pomocy soli i fridy- a jego to już STRAAASZNIEEE wkurza!
 
Aniez nawet nie mów... Marka to też tak wkurza że czasami nie jestem w stanie go utrzymać żeby mu fride przyłożyć do noska... niestety najczęściej nie daje rady nic wyciągnąć bo to cholerstwo takie gęste mimo psikania...
 
czy obnizyliscie juz łózeczko Waszym pociechom?
ja chyba dzis poprosze meza
bo dzis zauwazylam ze jak T skoczy w lozeczku na brzuszek to jest tak wysoko ze wystarczy bys ie wychylil i raczka zlapal za brzeg i ..... strach myslec
chyba na drugi poziom przeskakujemy dzis

Jak będziemy teraz składać łóżeczko to też stwierdziłam, że już na niższy poziom, Alicja też już na prostych rączkach się dźwiga, a ostatnio jak ma za co to od razu łapie i siadać chce, więc stwierdziłam, że "nie znam dnia ani godziny";-)
 
My jutro idziemy do szpitala na udraznianie kanalika lzowego. Zabieg podobno trwa ok. 10 min, ale pani odbierajaca telefony w szpitalu powiedziala, ze mamy sie nastawic na 3-4 godziny. Grrr, nie ma to jak panstwowa sluzba zdrowia :wściekła/y:
 
reklama
Ojej Onka a co to sie stało że musicie udrażniac kanalik?

Jest niedrozny od urodzenia. Natalce oczka ropialy od samego poczatku. Prawe udalo sie wyleczyc, lewe dalej ciagle zaropiale i zalzawione. Byly juz rozne krople, masaze, ale nic nie pomaga. Ostatecznie wiec przekluwa sie kanalik sonda. Wg okulisty ten zabieg to nic takiego, ale pewne jest, ze moje dziecie glosno wyrazi swoje niezadowolenie. No i te 3h...
 
Do góry