Część dziewczyny chciałabym się przywitać i do was dołączyć .Wiem ,że już troszkę późno bo właśnie zaczęłam 11 tydzień ale może jeszcze mnie przygarnięcie .Udzielałam się trochę na wrześniowych mamach ale też dołączyłam za późno i już wszyscy przeszli na wątek prywatny więc grupa praktycznie umarła .Termin mam na 28.09 więc na przełomie miesięcy .Napisze coś więcej o sobie ...mam 39 lat to moja 3 ciąża ale dzieci niestety nadal nie mamy .Dwie pierwsze ciąże były naturalne ale obarczone wadami genetycznymi i zostały zakończone na etapie 16 i 7 tc

.Obecna ciąża jest z procedury on vitro gdyż zależało nam na przebadaniu zarodków żeby uniknąć kolejnej podobnej sytuacji .Wiem ,że to badanie nie daje gwarancji natomiast pozwoliło nam na podjęcie dalszej walki z jakimkolwiek poczuciem ,że mamy na coś wpływ .Transfer miałam 7 stycznia ,7 lutego zobaczyliśmy na USG

teraz powoli zaczyna się oczekiwanie na badania prenatalne które będą dla nas największym stresem.Niestet po wcześniejszych przejściach ciężko jest się nie martwić i mieć podejście ,że wszystko będzie dobrze .
Postaram się trochę nadrobić poprzednie wpisy i zostać z wami mam nadzieję,do szczęśliwego rozwiązania.