reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

Za mna pierwsza noc z poduszka poofi w ksztalcie 9, ogolnie jest super, nogi mnie tak nie bolaly jak przy poprzednich nocach, fajnie bo z przodu amortyzuje, zebym nie kladla sie na brzuchu, jak sie przekrecilam na drugi bok to podpierala plecy i moglam spac tak w pol na plecach, takze pod tymi wzgledami super ale jak dla mnie jest za twarda w czesci glowy, tak sobie ucho nagniotlam, ze od godziny nie moge dojsc do siebie😂 mam nadzieje, ze sie ugniecie bo poza tym jest mega ale szyja i ucho to mnie tak bola, ze masakra
 
reklama
U nas z imieniem to w sumie problem i nie problem. Ja któregoś razu palnęłam Marcel i mąż podłapał, a pół roku temu u mojej koleżanki się urodził Marcel i tak w sumie nie wiem 😅 najstarszy syn chciałby Błażej, ale ja zdecydowanie nie,a teściowa się upiera przy Ksawerym (też palnęłam gdzieś tam w rozmowie, ale mężowi się w ogóle nie podoba) i w sumie to nie wiadomo 😉😄
U nas też jak jedno powie imię to się drugiemu nie podoba i tak wkolko heh
 
Za mna pierwsza noc z poduszka poofi w ksztalcie 9, ogolnie jest super, nogi mnie tak nie bolaly jak przy poprzednich nocach, fajnie bo z przodu amortyzuje, zebym nie kladla sie na brzuchu, jak sie przekrecilam na drugi bok to podpierala plecy i moglam spac tak w pol na plecach, takze pod tymi wzgledami super ale jak dla mnie jest za twarda w czesci glowy, tak sobie ucho nagniotlam, ze od godziny nie moge dojsc do siebie😂 mam nadzieje, ze sie ugniecie bo poza tym jest mega ale szyja i ucho to mnie tak bola, ze masakra
Moja SuperMami się po kilku dniach dopasowała i tak została🙂
 
A u mnie właśnie problem z dziewczynką, cały czas czułam, że to chłopiec i miałam już swoje typy a jak okazało się, że dziewczynka to żadnego pomysłu. Jak nocka u was? U mnie wiercenie a do tego katar, zatkany nos. Ogólnie do dupy 😀
Chyba ta nie za piękna pogoda wpływała dziś na sen to tez się kręciłam.
 
U nas z imieniem to w sumie problem i nie problem. Ja któregoś razu palnęłam Marcel i mąż podłapał, a pół roku temu u mojej koleżanki się urodził Marcel i tak w sumie nie wiem 😅 najstarszy syn chciałby Błażej, ale ja zdecydowanie nie,a teściowa się upiera przy Ksawerym (też palnęłam gdzieś tam w rozmowie, ale mężowi się w ogóle nie podoba) i w sumie to nie wiadomo 😉😄
Marcel ładne imię, u koleżanki to jeszcze bym na to nie patrzyła że tez dała, gorzej jak się ma chrześniaka lub siostrzeńca/bratanka ale jak już by się na maxa podobalo a inne wogole to bym się może pokusiła dać tak samo.
 
U nas też jak jedno powie imię to się drugiemu nie podoba i tak wkolko heh
My też nie możemy się z mężem zgodzić co do imienia, jak mi się coś podoba to jemu nie I tak w kółko. Za to nasza córka od razu powiedziała że jej siostra w brzuchu ma na imię Amelka😊 i może tak zostanie, będzie to jakiś kompromis😉
 
My też nie możemy się z mężem zgodzić co do imienia, jak mi się coś podoba to jemu nie I tak w kółko. Za to nasza córka od razu powiedziała że jej siostra w brzuchu ma na imię Amelka😊 i może tak zostanie, będzie to jakiś kompromis😉
Mojej córce się podoba jedno imię dla brata ale mężowi całkowicie nie i mają lekkie zgryzy jak tata powie imię odrazu go neguje więc będzie ciekawie 😑
 
Wkoło jak się już trafi że urodzi się syn bo z reguły dziewczynki dominują wśród znajomych to dawne imiona wracają jak Kazimierz czy Stefan.
 
Co do ruchów to zaczęłam je czuć tydzień temu czyli przełom 17/18tc. To moje pierwsze takie doświadczenie więc jara mnie niesamowicie i wszystko staje się bardziej realne i zaczynam wierzyć że się uda 🥰
z tego co widzę ja chyba jako jedyna nie chodzę tak często siusiu, mimo tego że przykładam wagę do tego ile pije i myślę że minimum jest to 1,5l, nie wiem co ze mną nie tak. Za to o zaparciach mogłabym napisać książke😅 u mnie nawet nie sam akt wyróżniania jest takiś koszmarny, a sam fakt że załatwiam się raz na kilka dni... jelita są tak leniwe, że czuje się jak balon i generalnie to uczucie pełności i dyskomfort są dla mnie jednym z najgorszych objawów, bo przed ciąża mój rytm był codzienny...
Mogę przybić Ci piątek apropo 2 :p przyjmowałam pregne plus z żelazem, teraz kupiłam beż i liczę na to że coś się zmieni🤦‍♀️
 
reklama
Za mna pierwsza noc z poduszka poofi w ksztalcie 9, ogolnie jest super, nogi mnie tak nie bolaly jak przy poprzednich nocach, fajnie bo z przodu amortyzuje, zebym nie kladla sie na brzuchu, jak sie przekrecilam na drugi bok to podpierala plecy i moglam spac tak w pol na plecach, takze pod tymi wzgledami super ale jak dla mnie jest za twarda w czesci glowy, tak sobie ucho nagniotlam, ze od godziny nie moge dojsc do siebie😂 mam nadzieje, ze sie ugniecie bo poza tym jest mega ale szyja i ucho to mnie tak bola, ze masakra
Ugniecie :D też mnie uszy bolały teraz sobie przypomniałam, ale nie polaczylam tego z poduszka xD ale przeszło po jakimś czasie, nawet nie zauważyłam kiedy :))
 
Do góry