reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2021

reklama
Helloł! Ja miałam wczoraj wizytę i wszystko dobrze [emoji3060][emoji3060][emoji3060]
Bobas młodszy o tydzień także test ciążowy się spisał i wykrył ciążę 10 dni po zapłodnieniu. Maluch rośnie, serduszko bije i wszystko idzie w dobrym kierunku [emoji3590] ulżyło mi na maxa!! Zaskoczyły mnie machające ręce na USG [emoji28]
W ramach niespodzianki dostałam skierowanie na prenatalne więc 500zl w kieszeni [emoji16]
Dzisiaj mnie czeka rozmowa z szefową bo muszę wychowawczy przerwać żeby przejść na L4...
Ja rodziłam sn. Oboje po porodzie stwierdziliśmy, że jest ciaśniej już przed
U mnie to samo [emoji119]
A najbardziej mnie bawią komentarze koleżanek które nie chcą rodzic sn i twierdzą że to nie możliwe i na pewno mój facet nie chce mi robić przykrości [emoji1787][emoji1787]
 
Dziewczyny, a smarujecie się cały czas regularnie smarowidłami antyrozstępowymi itd.? Bo mi się od jakiegoś czasu tak nie chce... :-D zaczął mnie też denerwować ten zapach, niby bezzapachowy. Ale skóra mnie nie swędzi ani nic, to się chyba zaraz tak nic nie stanie, co nie? :p
ja się smarowałam dzielnie. Ale odkąd dopadła mnie śpiączka to jest problem... Bo zasypiam o 20! Dziś smarowałam się rano 😅 , używam balsamu i do tego colagen mam
 
Ja się pochwaliłam dobrym samopoczuciem i się skończyło 😅 , znów zmęczenie, ciągle bym spala, mdłości poranne i wieczorne do tego przyszły. W pracy jeszcze jakoś daje radę ale w domu - nic nie zrobione... miłego dnia wszystkim i powodzenia na wizytach! ❤️
 
Bier ta wit d bo po ciazy sie doigrasz. Mi jak polecialy dziasla i mialam zapalenie od czerwca do wrzesnia i latalam od dentsty do detyysty i nikt nic nie widzial to sie nauczylam brac grzecznie witaminy. W ciazy wit D nie bralam. Nikt mnie nie doedukowal ze trzeba 2 000 mj brac. Po ciazy to samo, po pol roku niefrasobliwie odstawilam wszytskie witaminy bo przeciez skonczylam kp a na uj mi truc organizm nie wiadomo jaki to ma wplyw na zdrowie XD no i sie bardzi szybko dowiedzialam. Przewlekla ostra wysypka na buzi nie wiadomoego pochodzenia albo uczulenie na maseczki albo uj wi co i bol dziasel ze bylam ze 2 razy na pantomogramie i na tk :D Takze polecam. Ja biore obecnie grzecznie trojeczke bo moj omegamed ma 2000 + 1000 w probiotyku na floter dowcipna.
Wynik masz idealny teraz wiec bier sobie 2000 mj jak sie teraz boisz. To wdl polskich norm takie minimum dzienne dla kobiet w ciazy, a w 2 trymestrze np zwieksz soboe do 4 tys no chyba ze zaraz bedzie sloneczko a Ty bedziesz duzo na dworku to mysle ze ta 2 styknie :D Zrobisz jak uwazasz.
Tak, teraz bede brała te 2000 j i zobaczymy. W piątek mam jeszcze jedną konsultacje z endo - ciekawe co mi powie. Wyniki świetne, ale pewnie mnie opie*doli. Ehhh... dramat z tymi lekarzami.
 
Hej dziewczyny . Miała któraś z Was delikatne plamienia w ciąży ? U mnie 8 tydzień i w poniedziałek z rana może nawet nie plamienia a upławy różowe . Oczywiście poszłam od razu do lekarza, zrobił usg i mówił ze wszytko ładnie , z ciąża nic się nie dzieje , szyjka zamknięta . Wczoraj było ok i dzisiaj rano znowu delikatnie . Nie widać tego na bieliźnie tylko na papierze i naprawdę jest tego mało no ale człowiek myśli . Pamietam, ze w pierwszej ciąży to miałam kilka razy plamienia w pierwszym trymestrze . No i znacznie większe . Czy może być tak, ze ma się po taki urok ? Dodam , ze nie mam skurczy . Jedynie taki dyskomfort w brzuchu na dole ale nie wiem czy to nie efekt powiększającej się macicy i mojego wrażliwego pęcherza .
 
Helloł! Ja miałam wczoraj wizytę i wszystko dobrze [emoji3060][emoji3060][emoji3060]
Bobas młodszy o tydzień także test ciążowy się spisał i wykrył ciążę 10 dni po zapłodnieniu. Maluch rośnie, serduszko bije i wszystko idzie w dobrym kierunku [emoji3590] ulżyło mi na maxa!! Zaskoczyły mnie machające ręce na USG [emoji28]
W ramach niespodzianki dostałam skierowanie na prenatalne więc 500zl w kieszeni [emoji16]
Dzisiaj mnie czeka rozmowa z szefową bo muszę wychowawczy przerwać żeby przejść na L4...U mnie to samo [emoji119]
A najbardziej mnie bawią komentarze koleżanek które nie chcą rodzic sn i twierdzą że to nie możliwe i na pewno mój facet nie chce mi robić przykrości [emoji1787][emoji1787]
Ale to jest logiczne, że te mięśnie się wszystkie schodzą i nie zostajemy z wielką dziurą między nogami 🤭
 
Niby nie skarżył się ale mi się od listopada 2019roku bzykalismysmy z 10 razy bo zawsze z moją szyjka coś Xd A teraz krwiak w ciąży. Wolę nie sciasniac bo on ma pałę King konga i zara ja będę odczuwać pochwice Xd. Pamiętam nasz pierwszy razy jak to chwycilam i mu powiedziałam że nic z tego to nie wlezie Xd no jakoś wlazł A ja byłam tak zadowolona ze spodziewamy się już 2 dziecka i jesteśmy małżeństwem hue hue
Celia, jesteś niemożliwa 😁😁😁 padłam po przeczytaniu Twojego wpisu 😁 Ty to jesteś pozytywna osóbka!
A u laryngologa bylas ;p? Ja mialam po zapaleniu ucha 3 dniowe zawroty i myslalam ze mam udar.
Pewnie, że byłam. Tam był taki temat, że wszystkie badania wychodziły czysto. Tomograf to mi robili 3 razy, bo "niemożliwe". Laryngolog pamiętam, że chciał mi robić jakąś próbę kaloryczną czy coś takiego, ale że to do szpitala trzeba, cuda nie widy.
Ostatecznie ta złota kobieta o której pisałam zdiagnozowała to jako "Położeniowe zawrot głowy". A leczy się to tak: chwytasz delikwenta za czerep i skrecasz w rozne strony 😁 musisz wiedziec w ktore rzecz jasna. Delikwent wstaje i koniec zawrotow
 
reklama
Celia, jesteś niemożliwa 😁😁😁 padłam po przeczytaniu Twojego wpisu 😁 Ty to jesteś pozytywna osóbka!

Pewnie, że byłam. Tam był taki temat, że wszystkie badania wychodziły czysto. Tomograf to mi robili 3 razy, bo "niemożliwe". Laryngolog pamiętam, że chciał mi robić jakąś próbę kaloryczną czy coś takiego, ale że to do szpitala trzeba, cuda nie widy.
Ostatecznie ta złota kobieta o której pisałam zdiagnozowała to jako "Położeniowe zawrot głowy". A leczy się to tak: chwytasz delikwenta za czerep i skrecasz w rozne strony 😁 musisz wiedziec w ktore rzecz jasna. Delikwent wstaje i koniec zawrotow
aaaa takie buty :D ja mam mozg ok, nawet 6x4 mm wiecej bo mam torbiel XD Ale nie dodaje mi zadnych super mocy. Jest bo jest. W sumie po czesci tak wyzulowalam cc bo im zaczelam machac wynikami z rezonansu i bylo "hehe a ja mam torbiel na szysynce". No i sie Ci mlodzi poloznicy i polozna zestresowali :D
 
Do góry