reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2021

Ja pamiętam jak w szkole złamałam nogę i przez 4 tygodnie musiałam robić sobie sama zastrzyki przeciwzakrzepowe. Przez pierwsze 3 tygodnie było lajtowo. Za to ostatni tydzień był już gorszy, bo miałam problem, żeby wbijać tą igłę i czasami próbowałam po 3 lub 4 razy 🙈
Otóż to. Teraz mam właśnie ten problem, wiec trzeba będzie się na uda przerzucić, ale muszę to jeszcze z lekarzem uzgodnić bo nie wszyscy uważają, że to jest ok... 🙄
 
reklama
Dziewczyny, proszę, potrzebuję porady.
Od 2 tygodni nie jem prawie nic, ostatnie dni to jakaś udręka. Dzisiaj zjadłam jedynie pół miski płatków na śniadanie i dwie suche bulki, a dokladnie to same skorki. Nie jestem w stanie kompletnie nic zjeść. Schudłam już 3,5kg i strasznie mizernieje. Nie wiem, już co robić 😥 Tak jak zawsze jadłam za dwoje tak podczas ciąży nie jestem w stanie nic zjeść ani pić. Czuję, że jestem bardzo głodna ale nic nie mogę zjeść 😥 Czy ma któraś podobnie albo wie jak sobie z tym poradzić?
Ja tak mam od prawie 1,5 miesiąca. Schudłam już 4kg, jem bardzo po malu i malutko, później trochę siedzę żeby się ułożyło a później się kładę, i tak wieczorami to nic nie daje bo zwracam wszystko, ale w ciągu dnia jakieś 30% jedzenia uda się zatrzymać. Mąż ma mi jutro kupić nutridrinki, ja dostałam czopki i tabletki przeciwwymiotne, niestety tabletki metlocropramid nic nie pomogły :( taki u mnie ciężki przypadek.... Trzeba pić, ale u mnie też wszystko wylatuje, więc budzę się w nocy i małymi liczkami piję troszkę co jakiś czas bo w nocy jak jestem rozespana jest najlepiej, przespałabym cały ten tragiczny czas, mam codziennie sny ze normalnie żyje i chodzę, to mnie podtrzymuje na duchu... Trzymaj się, wiem że ciężko bo ja mam dola juz długo, ale w koncu minie...
 
Dziewczyny, proszę, potrzebuję porady.
Od 2 tygodni nie jem prawie nic, ostatnie dni to jakaś udręka. Dzisiaj zjadłam jedynie pół miski płatków na śniadanie i dwie suche bulki, a dokladnie to same skorki. Nie jestem w stanie kompletnie nic zjeść. Schudłam już 3,5kg i strasznie mizernieje. Nie wiem, już co robić 😥 Tak jak zawsze jadłam za dwoje tak podczas ciąży nie jestem w stanie nic zjeść ani pić. Czuję, że jestem bardzo głodna ale nic nie mogę zjeść 😥 Czy ma któraś podobnie albo wie jak sobie z tym poradzić?
Ja tak mam od prawie 1,5 miesiąca. Schudłam już 4kg, jem bardzo po malu i malutkopóźniej trochę siedzę żeby się ułożyło a później się kładę, i tak wieczorami to nic nie daje bo zwracam wszystko, ale w ciągu dnia jakieś 30% jedzenia uda się zatrzymać. Mąż ma mi jutro kupić nutridrinki, ja dostałam czopki i tabletki przeciwwymiotne, niestety tabletki metlocropramid nic nie pomogły :( taki u mnie ciężki przypadek.... Trzeba pić, ale u mnie też wszystko wylatuje, więc budzę się w nocy i małymi liczkami piję troszkę co jakiś czas bo w nocy jak jestem rozespana jest najlepiej, przespałabym cały ten tragiczny czas, mam codziennie sny ze normalnie żyje i chodzę, to mnie podtrzymuje na duchu... Trzymaj się, wiem że ciężko bo ja mam dola juz długo, ale w koncu minie...
 
Czesc dziewczyny te zastrzyki i brak apetytu wcale nie brzmią dobrze 😩jestem myślami z Wami trzymajcie się!Wstalam o 7 co za ironia w tygodniu do pracy o 8 jak zombie wstaje a w weekend 7 oczy jak 5zl 🤷‍♀️Pogoda okropna leje wieje chyba zaraz odpalę netflixa i potrole dzisiaj pod kołderka a co...!🍀
 
A ja miałam ostatnie dwa dni dużo lepiej. W końcu najadłam się porządnie bez uporczywych mdłości 🙂 wczoraj wysłałam męża po sok ananasowy bo tak mi się chciało ananasa. A że dwa dni pod rząd ananasy jakie kupował śmierdziały mi kiszonką więc postawiłam na sok. Matko, jaka mi się rewolucja żołądkowa zrobiła od niego. Całą noc wymiotowałam na sucho 🤢 musiałam z sypialni pozbyć się szklanki bo od zapachu ananasa mdliło bardziej. Także dzisiaj znowu jem małymi porcjami.
Do pierwszego USG już tylko 4 dni 💃 ach i wczoraj weszłam w 3 miesiąc 🥳 a nadal nie widziałam lokatora w brzuszku
 
Ja tak mam od prawie 1,5 miesiąca. Schudłam już 4kg, jem bardzo po malu i malutko, później trochę siedzę żeby się ułożyło a później się kładę, i tak wieczorami to nic nie daje bo zwracam wszystko, ale w ciągu dnia jakieś 30% jedzenia uda się zatrzymać. Mąż ma mi jutro kupić nutridrinki, ja dostałam czopki i tabletki przeciwwymiotne, niestety tabletki metlocropramid nic nie pomogły :( taki u mnie ciężki przypadek.... Trzeba pić, ale u mnie też wszystko wylatuje, więc budzę się w nocy i małymi liczkami piję troszkę co jakiś czas bo w nocy jak jestem rozespana jest najlepiej, przespałabym cały ten tragiczny czas, mam codziennie sny ze normalnie żyje i chodzę, to mnie podtrzymuje na duchu... Trzymaj się, wiem że ciężko bo ja mam dola juz długo, ale w koncu minie...
Mi ostatnio znajoma sprzedała patent na to, aby się nie odwodnić. Zamrozić w kostki wodę z elektrolitami i co jakiś czas ssać. Dziewczyna miała te niekontrolowane wymioty
 
A ja miałam ostatnie dwa dni dużo lepiej. W końcu najadłam się porządnie bez uporczywych mdłości 🙂 wczoraj wysłałam męża po sok ananasowy bo tak mi się chciało ananasa. A że dwa dni pod rząd ananasy jakie kupował śmierdziały mi kiszonką więc postawiłam na sok. Matko, jaka mi się rewolucja żołądkowa zrobiła od niego. Całą noc wymiotowałam na sucho 🤢 musiałam z sypialni pozbyć się szklanki bo od zapachu ananasa mdliło bardziej. Także dzisiaj znowu jem małymi porcjami.
Do pierwszego USG już tylko 4 dni 💃 ach i wczoraj weszłam w 3 miesiąc 🥳 a nadal nie widziałam lokatora w brzuszku
Współczuję tych rewolucji żołądkowych, mnie mdli przez większą część dnia, ale jem w miarę normalnie, tylko mniejsze porcje, jedynie jak tylko pomyśle o kawie to jest gorzej, a wszystko co mleczne zjem i wypije normalnie heh. No to będzie wydarzenie z USG, ja już też 2 miesiące skończone, ale miałam już 2 USG, podziwiam bo ja bym nie wytrzymała 😉
 
Współczuję tych rewolucji żołądkowych, mnie mdli przez większą część dnia, ale jem w miarę normalnie, tylko mniejsze porcje, jedynie jak tylko pomyśle o kawie to jest gorzej, a wszystko co mleczne zjem i wypije normalnie heh. No to będzie wydarzenie z USG, ja już też 2 miesiące skończone, ale miałam już 2 USG, podziwiam bo ja bym nie wytrzymała 😉
Haha, ja z niecierpliwych. Także moja cierpliwość została wystawiona na ciężką próbę. Przez ten czas kilka razy wpadałam w histerię. Chciałam jechać do szpitala aby tylko zrobili mi USG albo do miasta do kogokolwiek ale że ja bez prawa jazdy uzależniona od męża, który nie widzi potrzeby i mamy grzecznie czekać na wizytę 😂
 
reklama
U mnie sytuacja wyglada następująco pierwsze USG w poniedziałek 🥳🥳🥳🥳
 

Załączniki

  • C2576F51-DEC6-4360-AF33-5A5B79850F18.png
    C2576F51-DEC6-4360-AF33-5A5B79850F18.png
    105,5 KB · Wyświetleń: 91
Do góry