reklama
Agnness
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2019
- Postów
- 6 505
Wydaje mi się, że dużą rolę odgrywa genetyka. U mnie w rodzinie wszystkie kobiety mało tyją. Niezależnie od tego ile jedzą. Ja w pierwszej ciąży jadłam tyle ile potrzebowałam, czyli nawet jak co godzinę byłam głodna, to po prostu szłam do lodówki. Przytyłam w okolicy 7 czy 8 kg. Po porodzie jak wróciłam do domu, to już było tyle co przed ciążą. Teraz startuje z tą samą wagą co w pierwszej ciąży.Dziewczyny, zorientowałam się już ze wśród Was są już mamy ja jeszcze nie mam dzieci (pierwsze w brzuszku) - powiedzcie jak to jest z tyciem w ciąży? Niektóre kobiety tyją więcej, inne mniej, czy w ogóle jest sens się wgłębiać w ten temat czy po prostu podchodzić do jedzenia z rozsądkiem? Wiadomo ze trzeba zjeść więcej i zdrowo, ale tez nie przesadzić. Podzielcie się swoim doświadczeniem
Dopóki nie wyszła mi cukrzyca ciążowa, to niczego sobie nie odmawiałam. Później po prostu zmniejszyłam porcję, a jadłam częściej
Jaaaak to jest możliwe?! Ja mam tak twardą skore, ze ledwo się przebijam.@Valezi
Ja jakoś nie narzekam na heparynę nawet nie czuje kiedy wbijam igłe
Ja heparyny będę brała do końca połogu +dodatkowo teraz acard na noc jeszcze
acard tez biorę już od roku.
Współczuje Ci. Ale dobrze, że już schodzisz do mniejszej ilościJa też mam cały brzuch w krwiakach. Nic nie pomaga. Tylko ja walę 3 zastrzyki dziennie. Całe szczęście za 2 tygodnie będzie już tylko jeden z Clexane. Ale też nie wiem z czego to wynika.
PierwszaFasolka2020
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 583
Dzieki i właśnie tego człowiek się nigdy nie dowie z wp albo medonetTaaak, jako ze to moja trzecia ciąża to podeszłam do niej bardziej odpowiedzialnie. W pierwszej 18kg ale mdłości były tak silne ze jadłam praktycznie 20h na dzień inaczej bym nie przeżyła tym sposobem pierwszy trymestr to już było 5kg fruu do góry a potem już tylko rozpusta nie pracowałam ale do końca jeździłam na rowerze i basen często, mimo to waga duża, druga ciąża już bardziej świadoma no i miałam już małe dziecko zaczynające wtedy chodzic miałam dużo ruchu ale na jedzenie było mało czasu wiec w biegu i nie zbyt zdrowo no i około 15kg przytyłam i uważam ze to tez ma wpływ na sam poród oba miałam ciężkie długie i męczące, teraz właśnie chciałabym przybrać naprawde te max czyli 10-11kg tym bardziej ze będziemy latem chodzic w ciazy wtedy się i woda zatrzymuje i sie puchnie od upałów. Chwilowo ciezko utrzymać wagę na wodzy przez te mdłości ale mam nadzieje ze w drugim trymestrze już będzie prościej. Myśle ze te pierwsze tygodnie są ważne żeby nie przytyć za dużo bo w późniejszych tygodniach waga rośnie sama w sobie.
Małgosia33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2021
- Postów
- 1 745
Wydaje mi się, że dużą rolę odgrywa genetyka. U mnie w rodzinie wszystkie kobiety mało tyją. Niezależnie od tego ile jedzą. Ja w pierwszej ciąży jadłam tyle ile potrzebowałam, czyli nawet jak co godzinę byłam głodna, to po prostu szłam do lodówki. Przytyłam w okolicy 7 czy 8 kg. Po porodzie jak wróciłam do domu, to już było tyle co przed ciążą. Teraz startuje z tą samą wagą co w pierwszej ciąży.
Dopóki nie wyszła mi cukrzyca ciążowa, to niczego sobie nie odmawiałam. Później po prostu zmniejszyłam porcję, a jadłam częściej
Pewnie jak najbardziej się zgodzę ze genetyka ma największy wpływ ale osoby które maja tendencje do tycia to tez genetyka i wtedy raczej musza się pilnować i myśle ze można to kontrolować jak np Ja, szkoda ze nie mam takiej genetyki jak TyWydaje mi się, że dużą rolę odgrywa genetyka. U mnie w rodzinie wszystkie kobiety mało tyją. Niezależnie od tego ile jedzą. Ja w pierwszej ciąży jadłam tyle ile potrzebowałam, czyli nawet jak co godzinę byłam głodna, to po prostu szłam do lodówki. Przytyłam w okolicy 7 czy 8 kg. Po porodzie jak wróciłam do domu, to już było tyle co przed ciążą. Teraz startuje z tą samą wagą co w pierwszej ciąży.
Dopóki nie wyszła mi cukrzyca ciążowa, to niczego sobie nie odmawiałam. Później po prostu zmniejszyłam porcję, a jadłam częściej
Agnness
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2019
- Postów
- 6 505
Oczywiście każda z nas najlepiej zna swoje ciało i wie na co może sobie pozwolić. Ja osobiście sobie nie żałowałam, bo chciałam, żeby mi coś tych kg po ciąży zostało, a tutaj niestety nicPewnie jak najbardziej się zgodzę ze genetyka ma największy wpływ ale osoby które maja tendencje do tycia to tez genetyka i wtedy raczej musza się pilnować i myśle ze można to kontrolować jak np Ja, szkoda ze nie mam takiej genetyki jak Ty
Rogata1298
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2020
- Postów
- 392
U mnie jednak trochę tłuszczyku jest wiec to pewnie dlatego myślałam ze te zastrzyki to będzie tragedia ale tak na prawdę weszło mi w nawyk i nie wspominam ich w ciągu dnia z reszta wbijam już 2 miesiące ponad wiec idzie się przyzwyczaićJaaaak to jest możliwe?! Ja mam tak twardą skore, ze ledwo się przebijam.
acard tez biorę już od roku.
Agnness
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2019
- Postów
- 6 505
Ja pamiętam jak w szkole złamałam nogę i przez 4 tygodnie musiałam robić sobie sama zastrzyki przeciwzakrzepowe. Przez pierwsze 3 tygodnie było lajtowo. Za to ostatni tydzień był już gorszy, bo miałam problem, żeby wbijać tą igłę i czasami próbowałam po 3 lub 4 razyU mnie jednak trochę tłuszczyku jest wiec to pewnie dlatego myślałam ze te zastrzyki to będzie tragedia ale tak na prawdę weszło mi w nawyk i nie wspominam ich w ciągu dnia z reszta wbijam już 2 miesiące ponad wiec idzie się przyzwyczaić
reklama
Ja nie mam w ogóle tłuszczu na brzuchu, także nawet ciężko złapać skore, wiec możliwe ze to jest przyczyna. Kłuje się od konca stycznia - nie zdążyłam się przyzwyczaićU mnie jednak trochę tłuszczyku jest wiec to pewnie dlatego myślałam ze te zastrzyki to będzie tragedia ale tak na prawdę weszło mi w nawyk i nie wspominam ich w ciągu dnia z reszta wbijam już 2 miesiące ponad wiec idzie się przyzwyczaić
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 110 tys
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 660 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 182 tys
Podziel się: