reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2021

Pychotka ❤️
 

Załączniki

  • IMG_20210221_151241.jpg
    IMG_20210221_151241.jpg
    805,3 KB · Wyświetleń: 44
reklama
@n1k43et w zależności o jakim temperamencie i o jakich potrzebach dzieciątko ci się trafi.

Jaa kiedyś nie mogłam pojąć, jak to MaDka nie ma czasu kawy wypić, a do toalety chodzi z dzieckiem, do czasu kiedy na pokładzie nie pojawił się mój syn...

Jestem wykończona do granic możliwości. Jem jak mały śpi i to w pośpiechu, bo nie mam gwarancji, kiedy się obudzi. Obiady gotuję tylko jemu i to po nocach. Na sprzątanie nie mam siły. Jedyne co ogarniam to pranie z małym u boku. W przeciągu 9 msc jego życia wyszłam tylko 2 razy z domu. Raz na 40 minut do fryzjera, raz na 3h na zakupy. Do znajomych nie mam ochoty ani sił jeździć... Utrzymuję kontakt wyłącznie telefoniczny.

Synek jest z dzieci, które spały w dzień tylko na rękach, wymagały ciągłej obecności matki, która modliła się, by mogła się w spokoju załatwić i wziąć kompiel dłuższą niż 5 minut 😉

Ale żeby nie było. Nie żałuję ani jednej chwili poświęconej dziecku, bo dzięki temu wyrośnie z niego mądry, wrażliwy, empatyczny i pewny siebie człowieczek. A znajomi? Jak chcą, to poczekają tych parę lat i będziemy się spotykać. A porządki? Prasowanie? Obiadki? Jeszcze nikt nie umarł od zjedzenia gotowca czy chodzenia w pomiętych ciuchach. A z porządków ogarniamy tylko to co musimy, wiele rzeczy sobie odpuszczamy...

Jeszcze przyjdzie czas i na wycieczki i na pracę (z tak wymagającym egzemplarzem nie wracam do pracy minimum do skończenia przez młodsze dziecko 3 lat, bo nie dam rady fizycznie tego udźwignąć 🙈).

Co do bodziaków, ja wolę te zakładane przez głowę. O wiele łatwiej mi się je ubiera niż kopertowe 😜 I też zaopatrzam się głównie w pepco. Nie dość że dzieci szybko wyrastają, to jak zaczyna się rozszerzanie diety, to duuużooo brudzą, więc szkoda kasy na markowe ciuchy.

Nie jestem w stanie Was czytać na bieżąco, co mi się uda, to trochę ogarnę . Dzisiaj spadek formy, bóle głowy, nudności. Dobrze, że chociaż plamień nie ma 😉

Miłego popołudnia 😉
Ooo matko z córką to ja nie miałam dziecka moja budziła się raz w nocy na karmienie i tyle w ciągu dnia spała jadła i leżała . Miałam wysprzątane wyprasowane i pękałam z nudów . Ciekawe jaki będzie drugi egzemplarz
 
Moj dzieć przydzwonil mi w brzuch z bani. Niby zarodek teraz jest chroniony plynami etc, ale nie lubie takich sytuacji. Kuzynka targnela swojego starszego i od 9 tc borykala sie z krwiakiem i dziecko bylo male i niedozywione. 2700 masa urodzeniowa.
 
Moj dzieć przydzwonil mi w brzuch z bani. Niby zarodek teraz jest chroniony plynami etc, ale nie lubie takich sytuacji. Kuzynka targnela swojego starszego i od 9 tc borykala sie z krwiakiem i dziecko bylo male i niedozywione. 2700 masa urodzeniowa.
Współczuję uważaj na siebie ja w 6 miesiącu otwierałam nożykiem w pracy karton zapomniałam ze mi brzuch wystaje i go sobie wbiłam miałam fart że nie trzeba było szyć ani dziecku nic się nie stało ale strach był
 
Współczuję uważaj na siebie ja w 6 miesiącu otwierałam nożykiem w pracy karton zapomniałam ze mi brzuch wystaje i go sobie wbiłam miałam fart że nie trzeba było szyć ani dziecku nic się nie stało ale strach był
Łooo no to hardkor. :p Przy wscieklym roczniaku rzucajacym sie nieobliczalnie jest ciezko. Jej rodzenstwo od pierwszych dni od poczecia dstalo z banki juz z 3-4 raz. O ile za dnia unikam swojego dziecka jak cwiczy teqoundo, czy inna kapuere tak w nocy obrywam z zaskoczenia.
 
U mnie dziś brzuch jak bomba. Nie wiem czy tak na zdjęciu widać ale na żywo jest mega wzdęty... Sory za brudna bluzkę ale przed chwilą pomidor mnie zaatakował 😂 U was też takie duże, wzdęte brzuchy na tak wczesnym etapie ciąży?
 

Załączniki

  • IMG_20210221_164701.jpg
    IMG_20210221_164701.jpg
    984,4 KB · Wyświetleń: 93
@anio0 u mnie cc przez wzrost ciśnienia. Od 4 msc miałam nadciśnienie ciążowe. Położyli mnie na patologii w piątek. Od soboty od 9 podłączył pod ktg o 14 podano oksytocyne po której nic się nie działo i cesarka o 17.30 bo Kubie zaczęło coś tętno do tego swirowac okzazlo się że był owiniety pepowina. Ale wszystko poszło szybciutko;)
 
U mnie dziś brzuch jak bomba. Nie wiem czy tak na zdjęciu widać ale na żywo jest mega wzdęty... Sory za brudna bluzkę ale przed chwilą pomidor mnie zaatakował [emoji23] U was też takie duże, wzdęte brzuchy na tak wczesnym etapie ciąży?

U mnie to samo, mega wzdęcie [emoji28] już odpalilam legginsy ciążowe i luźne bluzki [emoji85]
 
reklama
U mnie dziś brzuch jak bomba. Nie wiem czy tak na zdjęciu widać ale na żywo jest mega wzdęty... Sory za brudna bluzkę ale przed chwilą pomidor mnie zaatakował 😂 U was też takie duże, wzdęte brzuchy na tak wczesnym etapie ciąży?
ja naszczescie problemów ze wzdęciami nie mam, czasem tylko na zakończenie dnia 🙈 brzuch na razie w miarę płaski, ciuchy noszę normalnie nic nie uwiera 😄dziś 8+0
 
Do góry