Mama23?????
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2021
- Postów
- 2 856
O tak wcześnie i już widać. Gratulacje. To może ja też wcześniej się wybioreJest potwierdzone. 4t4d licząc od miesiączki. Następna wizyta 11 marca
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O tak wcześnie i już widać. Gratulacje. To może ja też wcześniej się wybioreJest potwierdzone. 4t4d licząc od miesiączki. Następna wizyta 11 marca
A który już tydzień? GratulacjeDzień dobry, ja także dziś już po kolejnej wizycie tym razem u mojego Filipka prywatnie, serduszka nadal nie słuchałam ale nie będę narzekać, najważniejsze, że bije jak dzwon mamy już 8.3mm
Już patrzę na ubranka. Xd jakbym miała mało po laurze. A sprawie se frajdę po usg. I muszę się pogodzić z adapterem do pasów
Dziękuję ☺A który już tydzień? Gratulacje
Pisalaś że po kolejnej wizycie. To kiedy miałaś pierwsza jeśli mogę zapytać?Dziękuję ☺
7+3/ 7+2 (każda apka inaczej pokazuje )
Ogromnie się cieszę, że wszystko dobrze! <3 Odpoczywaj, relaksuj i staraj się nie stresować.Mówiłyście, ale ja po swoich przejściach to widzę tylko czarny scenariusz
a co fajnego o ciąży polecasz do czytania?Hej Dziewczyny - jako książkowy mol udzielę się tutaj :-) z tego co wyczytałam (Twoja ciąża tydzień po tygodniu L. Regan) to takie praktyki były właśnie wcześniej stosowane. Doświadczony ginekolog jest w stanie stwierdzić ciąże m.in.po niebieskawo - fioletowym zabarwieniu narządów rodnych kobiety. Do tego te powiększone piersi i widoczne żyłki. Może trafiłaś po prostu na ginekologa, który działa wg swojego schematu. Co do USG to w książce też pisali o tym, że pierwsze dopiero po 10 tyg.ciąży. myślę, że to że teraz mamy USG na każdej wizycie po części wynika z tego, że chodzimy prywatnie (płacę to wymagam ), a po części z tego, że faktycznie teraz ten sprzęt do USG nie kosztuje milionów monet, więc lekarze też tak nie szczędzą. Kolejny powód może być taki, że ginekolodzy / położnicy starszej daty mogą wychodzić z założenia, że w tych pierwszych tygodniach lepiej tam nie zaglądać, nie gmerać, niech się rozwija (choć to akurat już mój domysł, moje zdanie), bo przecież prenatalne i tak się robi najszybciej od 11 tygodnia, więc wtedy jeateśmy w stanie wykryć dopiero jakieś wady.
1. Prywatnie - 28.01 czyli 4+3 nie było nic widaćPisalaś że po kolejnej wizycie. To kiedy miałaś pierwsza jeśli mogę zapytać?