Ja też się wybieram na prenatalne. Wiadomo, każda z nas ma swoje zdanie i hołduje wybranej przez siebie "szkole", ale z tego co wiem jest to rekomendowane, choćby z tego względu, że czasem wykrywane są choroby, które można leczyć jeszcze gdy dziecko jest w brzuchu! Nie zawsze da się je do końca wyleczyć, ale można leczyć żeby ograniczyć negatywne skutki choroby. To niekoniecznie musi być zaraz zespół Downa, jest szereg różnych chorób.
Co do tej amniopunkcji, czy jak to się pisze - nie mogę zapamiętać :-) to jest level hard, w momencie gdy w kilku badaniach wyjdzie, że jest wysokie ryzyko jakiejś choroby genetycznej, a kobieta jeśli nie chce wcale nie musi się na nią zgadzać.
Pomijając też różne stanowiska co do urodzenia chorego dziecka to za badaniami prenatalnymi przemawia też fakt, że dowiadując się odpowiednio wcześniej możemy się przygotować, przemodelować swoje życie. Temat dość kontrowersyjny i myślę też - dość przykry, ale tu każda z nas musi podjąć własną decyzję.