nikka13
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2021
- Postów
- 1 064
Kurcze a co gin mówi na ten temat? Też się tego obawiam w dzisiejszych czasach... Masz gorączkę?A ja test zdałam i jestem koronowana
Czuję się lepiej, ale za to nie mam smaku
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kurcze a co gin mówi na ten temat? Też się tego obawiam w dzisiejszych czasach... Masz gorączkę?A ja test zdałam i jestem koronowana
Czuję się lepiej, ale za to nie mam smaku
A jakie miałaś wyniki tarczycy ?Hej. Miałam się pochwalić jak wrócę od ginekologa.. Także ogólnie jest 6+6 a na kartce mam 7+3 także nie wiem czym się sugerować. Serduszko było widać jak ładnie bije. Ogólnie wszystko w porządku. Trochę przy niski wynik tarczyczy dostałam euthyrox. Planowana data porodu to 2.10. [emoji6]
Myślę że w ciąży nasz organizm i tak jest poddawany ogromnym przemianom, które nie są widoczne gołym okiem, więc takie męczące spacer raczej nie są wskazane. Ja tak nie miałam ale ja dużo odpoczywam, tak mi mówił Endo.Mam jeszcze pytanie.. byłam dzisiaj na dość długim spacerze po plaży. Nie ukrywam, że był męczący, biorąc pod uwagę wysiłek przy pokonywaniu piachu i śniegu. Po ok 4km strasznie zaczął mnie bolec brzuch. Ból taki jak na @. Po kilku minutowym odpoczynku mi przeszło ale po chwili znowu zgięło mnie wpół. Zastanawiam się, czy takie bóle to teraz możliwy objaw bo macica się rozciąga, czy jednak trzeba ograniczyć trochę te męczące spacery?
odczuwałyście coś podobnego?
Bo ja już oczywiście jak mnie złapało to widziałam oczami wyobraźni całe czarterowane majtki i koniec przygody z ciążą. Nie widzę innego scenariusza po prostu :/
Mam jeszcze pytanie.. byłam dzisiaj na dość długim spacerze po plaży. Nie ukrywam, że był męczący, biorąc pod uwagę wysiłek przy pokonywaniu piachu i śniegu. Po ok 4km strasznie zaczął mnie bolec brzuch. Ból taki jak na @. Po kilku minutowym odpoczynku mi przeszło ale po chwili znowu zgięło mnie wpół. Zastanawiam się, czy takie bóle to teraz możliwy objaw bo macica się rozciąga, czy jednak trzeba ograniczyć trochę te męczące spacery?
odczuwałyście coś podobnego?
Bo ja już oczywiście jak mnie złapało to widziałam oczami wyobraźni całe czarterowane majtki i koniec przygody z ciążą. Nie widzę innego scenariusza po prostu :/
Zobacz załącznik 1237891
pierwsze kupione z promocji za 15 zł Możemy rosnąć
Ja mam podobnie, ale z bieżnią. Pisałam o tym gdzieś wcześniej. Przed ciążą byłam bardzo aktywna i chciałam ten stan utrzymać :-) ale za każdym razem jak maszeruję dynamicznie na bieżni to od razu czuję nieprzyjemne kłucie ni to w jajniku, ni to w macicy. Dopiero jak mocno zwalniam i spaceruję takim ślimaczym tempem jest ok. Pytałam o to ginekolog z pakietu medycznego (do "mojej" wybieram się dopiero w przyszły pt.), to mówiła, że to normalne i że macica się rozciąga, napływa więcej krwi i to przez to. Jednak mój małżonek związany też z tematami medycznymi słusznie zauważył, że skoro boli to organizm daje jasny znak. Zgodnie z tym staram się działać spokojniej. Zresztą od kilku dni moja aktywność to wałęsanie się po chacie a to i tak wymaga ode mnie nie lada wysiłku. Zaraz się zmuszę do mojego ślimaczego spaceru, nie mogę być takim faflokiemMam jeszcze pytanie.. byłam dzisiaj na dość długim spacerze po plaży. Nie ukrywam, że był męczący, biorąc pod uwagę wysiłek przy pokonywaniu piachu i śniegu. Po ok 4km strasznie zaczął mnie bolec brzuch. Ból taki jak na @. Po kilku minutowym odpoczynku mi przeszło ale po chwili znowu zgięło mnie wpół. Zastanawiam się, czy takie bóle to teraz możliwy objaw bo macica się rozciąga, czy jednak trzeba ograniczyć trochę te męczące spacery?
odczuwałyście coś podobnego?
Bo ja już oczywiście jak mnie złapało to widziałam oczami wyobraźni całe czarterowane majtki i koniec przygody z ciążą. Nie widzę innego scenariusza po prostu :/
ja na basen bym poszła z córką. Nudzi mi się, dluzy, mam za duzo czasu myslec. Czlowiek sobie postanawia ze zainwestuje w samorozwoj, cos poczyta, cos popisze, cos pomaluje a ostatecznie jedzie na szmacie albo nic nie robi XD....A co to za fotki u niej robisz?
Powiem Ci, ze tutaj tez nie ma co robić... świat zwariował po prostu. Przez to ze wszystko pozamykane to człowiek się tak wyalienował... nawet jak myśle, ze już niektóre knajpy otwarte i ze na basen można skoczyć.. no po prostu teraz to już mi się nie chce
W Netto) w jakimś koszu bałaganowo, wyprzedażowym Wybieram się teraz na krótki urlop, zatem stwierdziłam, że pod spodnie narciarskie będą idealne i tak się w nic nie dopinam.A gdzie je w ogóle kupiłaś?
Rożnie bywa... Ja mialam ale tylko po lewej stronie w lewej pachwinie. Jak pojechalam na sygnale do gina to powiedzial ze macica sie rozpycha a 2 ze mam zrosty po wyrosku bo mialam wycinany 20 lat temu. Kazał na ból brać 2 x dziennie nospe. Oczywiscie nie bralam XD a jak sie zapytal czy bralam i powiedzialam ze nie to byl wku... No fakt nospa antyskuczowa... ale bol nie byl taki ze bym go dla dziecka nie wytrzymala, a jesli nie ma ryzyka straty ciazy to uznalam ze po kiego mam brac.Mam jeszcze pytanie.. byłam dzisiaj na dość długim spacerze po plaży. Nie ukrywam, że był męczący, biorąc pod uwagę wysiłek przy pokonywaniu piachu i śniegu. Po ok 4km strasznie zaczął mnie bolec brzuch. Ból taki jak na @. Po kilku minutowym odpoczynku mi przeszło ale po chwili znowu zgięło mnie wpół. Zastanawiam się, czy takie bóle to teraz możliwy objaw bo macica się rozciąga, czy jednak trzeba ograniczyć trochę te męczące spacery?
odczuwałyście coś podobnego?
Bo ja już oczywiście jak mnie złapało to widziałam oczami wyobraźni całe czarterowane majtki i koniec przygody z ciążą. Nie widzę innego scenariusza po prostu :/
W Netto) w jakimś koszu bałaganowo, wyprzedażowym Wybieram się teraz na krótki urlop, zatem stwierdziłam, że pod spodnie narciarskie będą idealne i tak się w nic nie dopinam.
a myslalam ze lidl bo tam tez maja fajne rzeczy dla ciężarnych i mam. Oczywiscie 3 tyg temu były staniki do kp. Teraz jak wiem ze jestem w ciazy nie ma ani pizam ciazowych ani legginosw a staniki na jakieś dechy Ja potrzebuje conajmiej E na moje grube cycki.W Netto) w jakimś koszu bałaganowo, wyprzedażowym Wybieram się teraz na krótki urlop, zatem stwierdziłam, że pod spodnie narciarskie będą idealne i tak się w nic nie dopinam.