reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2020

No a o czym ja mówię 😉 ze można nawet skazane ale niewiele od kiedy . Mój osteopath powiedział mi tak ze jak będę w ciąży to mnie podwójnie zaprasza ze wyjdzie mi to na dobre . Chyba nie doczytałas mojej wypowiedzi bo ja napisałam ze można a inna dziewczyna skomentowała ze moje dziecko to będę robić jak uważam a ja zamierzam chodzić zawsze to na krew lepsze lepsze krążenie dla dzidzi
Tak tak mój komentarz był poparciem Twojego jako kontynuacja w odpowiedzi na tamten poprzedni :D
 
reklama
Też bym mu chętnie odpowiedziała coś w tym stylu, ale nie miałam jeszcze w ręce recepty :p
Masz racje - jak za karę...

Ehhh na sorze to czasem mam wrażenie że lekarze tam za kare siedzą. Ja miałam przypadek że trafiłam na sor o 03.00 w nocy a babka do mnie tekstem " co się takiego stało że postanowiła pani przyjechać w środku nocy" odpowiedziałam że nie mogłam spać to przyszłam zobaczyć czy macie dużo roboty.
 
O matko od pt mnie tu nie było luby na weekend wrócił i tyle czytania do nadrobienia.. z ta tabelą to nowe mamuśki muszą do mnie pisać na priv bo nie ogarniam po postach, a w szczegolnosci jak są skąpe informacje..
Wczoraj bylismy na ostatkach w klubie i nawet wytrzymalam bez spadnia do 2 ale oczywiście dziś chodze jak zombie już nie moge sie doczekać łożka.. do 23 musze wytrzymac bo luby wraca do Legionowa i sie stresuje bo ciemno bo mokro ehh my baby to jestesmy szurnięte..
 
Z całą pewnością nie ma brzucha ciążowego w 6 tyg ciazy😂 na tym etapie wiele kobiet nie wie,że jest w ciąży 😉 jest to na pewno skutek wzdeć i zmian w perystatyce jelit. Ja mając brzuch płaski jak deska cale Zycie w 1 dzień urósł mi do rozmiarów 4 miesiąca.. na drugi dzien już go nie było, także spokojnie 😉
Zgadzam się + rozpulchnienie macicy :)
 
Dziewczyny a mi dziś wróciło plamienie :(
Jestem w 5t2d, plamienie lekkie (Leciutko brązowy śluz, nawet nie kawa z mlekiem a mleko z kawą) ale brzuch pobolewa mnie dziś dość mocno okresowo... :(
I tak niby człowiek wie że plamienia mogą się pojawiać ale jakoś się martwię :( wizytę (pierwszą) mam dopiero w piątek ale zapisałam się też jutro żeby to skonsultować :(
Jak bóle są uciążliwe to trzeba się pokazać u ginekologa, a jak pojawi się chociażby kropelka krwi, to trzeba lecieć do szpitala - tak mi powiedział gine. Trzymam kciuki, mam nadziej, że to tylko typowe plamienia i bóle we wczesnej ciąży, które ma wiele kobiet ;*
 
Przynajmniej się wybawiłaś [emoji16] a to, że się martwisz to tylko oznacza, że kochasz [emoji3590]
Kochana możesz mi dopisać do tabeli drugą wizytę na jutro i termin według om zmień na 7.10, tak mi wyliczył lekarz, aplikacja liczyła na 5.10
O matko od pt mnie tu nie było luby na weekend wrócił i tyle czytania do nadrobienia.. z ta tabelą to nowe mamuśki muszą do mnie pisać na priv bo nie ogarniam po postach, a w szczegolnosci jak są skąpe informacje..
Wczoraj bylismy na ostatkach w klubie i nawet wytrzymalam bez spadnia do 2 ale oczywiście dziś chodze jak zombie już nie moge sie doczekać łożka.. do 23 musze wytrzymac bo luby wraca do Legionowa i sie stresuje bo ciemno bo mokro ehh my baby to jestesmy szurnięte..
 
Co do brzucha to ja przed okresem mialam brzuch jak w 4 mc ciazy gdzie zazwyczaj mam płaski.. Teraz mam tak, że rano jak wstaje to płaski ale na wieczor np. tak jak teraz juz mam brzuch bardzo widoczny, az moj syn jak wrocil od taty to sie zdziwil że dzidzia tak urosła.. chyba po prostu taka nasza natura... może gdybyśmy ćwiczyły jak @OnaZmijeczka to problemu z zapięciem spodni by nie bylo [emoji3]...
Aha no i ja juz wiem, że bede musiała pracować aż do porodu bo prawdopodobnie dostane awans i nie chce robic problemow tym bardziej, że mimo wszystko chcą mnie w dwupaku [emoji23]
 
To życzę Ci zapasu sił witalnych i obyś się czuła w ciąży jak ja w pierwszej (czyli wyśmienicie), no i gratuluję wizji awansu [emoji16]
W pierwszej ciąży do badań połówkowych chodziłam w moich zwykłych spodniach, brzuszek zaczął pojawiać się jakoś koło 25tc. Taka uroda. Teraz jest zupełnie inaczej. Myślę, że co raz się rozciągnęło to drugi raz ma łatwiej hehhe no i mięśnie głębokie mam raczej liche [emoji2368]
Co do brzucha to ja przed okresem mialam brzuch jak w 4 mc ciazy gdzie zazwyczaj mam płaski.. Teraz mam tak, że rano jak wstaje to płaski ale na wieczor np. tak jak teraz juz mam brzuch bardzo widoczny, az moj syn jak wrocil od taty to sie zdziwil że dzidzia tak urosła.. chyba po prostu taka nasza natura... może gdybyśmy ćwiczyły jak @OnaZmijeczka to problemu z zapięciem spodni by nie bylo [emoji3]...
Aha no i ja juz wiem, że bede musiała pracować aż do porodu bo prawdopodobnie dostane awans i nie chce robic problemow tym bardziej, że mimo wszystko chcą mnie w dwupaku [emoji23]
 
No to jest dobra wiadomosc jesli czujesz sie na silach. Ja jutro ostatni dzien zwolnienia i to pelen zajec jutro... nie wiem jak ja do pracy bede chodzic z tymi zawrotami glowy... ale rozmawialam dzis z dobra kolezanka z pracy i w razie czego mi pomoze jakbym sie gorzej poczula czy cos. Wiem ze nikomu nie powie.
Co do brzucha to ja przed okresem mialam brzuch jak w 4 mc ciazy gdzie zazwyczaj mam płaski.. Teraz mam tak, że rano jak wstaje to płaski ale na wieczor np. tak jak teraz juz mam brzuch bardzo widoczny, az moj syn jak wrocil od taty to sie zdziwil że dzidzia tak urosła.. chyba po prostu taka nasza natura... może gdybyśmy ćwiczyły jak @OnaZmijeczka to problemu z zapięciem spodni by nie bylo [emoji3]...
Aha no i ja juz wiem, że bede musiała pracować aż do porodu bo prawdopodobnie dostane awans i nie chce robic problemow tym bardziej, że mimo wszystko chcą mnie w dwupaku [emoji23]
 
reklama
Dopisane [emoji7]
Pewnie, że kocham ale zabić też czasami mam ochote.. ciężkie zycie z tym moim mam... wariatkowo to mało powiedziane... mam nadzieje, że te wszystkie nerwy i stresy nie odbiją się na groszku..

W ogole dziewczyny chyba mamy porozumienie co do imienia dla chłopca.. Szymek ale Ignaś, ale dla dziewczynki zero pomysłów totalnie zero jak macie jakies pomysly to piszcie bo ja mam pustke w głowie, a coś czuje ż3 bedzie dziewczynka
Przynajmniej się wybawiłaś [emoji16] a to, że się martwisz to tylko oznacza, że kochasz [emoji3590]
Kochana możesz mi dopisać do tabeli drugą wizytę na jutro i termin według om zmień na 7.10, tak mi wyliczył lekarz, aplikacja liczyła na 5.10
 
Do góry