Karolina*87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2020
- Postów
- 2 659
Uważam, że musi byc dobrze jak już serduszko bije to się mniej stresuje oczywiscie boje się czy bedzie zdrowe ale to takie chyba normalne.. mialam 1 ciąże biochemiczną, a jedna taka którą samoistnie obumarla wszystko sie samo oczyściło nie trzeba bylo łyżeczkowania tak jak bym dostała mega obfity okres... w tamtym czasie byłam w złym stanie psychicznym organizm byl slaby pod wiecznym stresem i napieciem więc gdy juz to sie stało to po prostu czułam wewnętrznie, że organizm nie dał rady, był zal i zlosc ale w glebi duszy wiem ze to nie byl mój czas.. pogodziłam sie z tym. Teraz nadal jestem w szoku i nie dowierzam ale czas myslec troche przyszłościowo i jak jest mega okazja to trzeba kupic to co mozna.. wiadomo, jak kupilam kocyk ostatnio bo byl taki śliczny to w kolorze neutralnym bo niby luby by chcial syna ja chyba tez ale z drugiej strony coreczka byłaby dla mnie dopełnieniem jako biologicznego rodzica.
Aaa no i luby oczywiście nic nie wie o pampersach i chusteczkach bo siedzi w Legionowie [emoji23] ale co tam najwyżej będzie sie smial..
Aaa no i luby oczywiście nic nie wie o pampersach i chusteczkach bo siedzi w Legionowie [emoji23] ale co tam najwyżej będzie sie smial..