Październikowe mamy 2020

[MamusiaKsawusiaKacprusia]

Dziewczyny, zaczynam sie obawiac tego koronawirusa, widać że zaczyna sie rozkrecac w Polsce... Boje sie jezdzic zatloczonymi autobusami i tramwajami do pracy, zastanawiam sie czy juz nie isc na zwolnienie, z tego powodu.. Czy za bardzo przesadzam?

 

[martaaa31]

Cześć dziewczyny witam przyszłe mamusie u nas termin na 24 października pozwoliłam sobie do Was dołączyć [emoji8]

Witaj

Jakie były problemy , że musisz brać Duphaston ?

Ja biorę duphaston na małego krwiaka koło dzidzi

Jutro bede to zapytam. Ja tez mam jedno poronienie za soba.

Ja też mam jedno za sobą i nie biorę zastrzyków ani acard



Cześć powodzenia na dzisiajszych wizytach [emoji110][emoji110]

 

[Morphi]

Ja właśnie się męczę z mdlosciami znowu..

 

[DittavonTeese]

Nie śledzę mediów, ale nie ukrywam, że my, ciężarówki jesteśmy w grupie ryzyka.
Staram się unikać skupisk ludzkich.
Dałam ciała w sobotę, bo trafiłam do Lidla w południe a tam dziki tłum [emoji849][emoji15]
Nigdy więcej...
Mam koleżankę w wieku 53 lat.
Pewne jej decyzje już wcześniej powodowały zażenowanie. Jednak wyjazd na narty na północ Włoch przebił wszystko. Wrzuca zdjęcia pustych stoków narciarskich i jara się brakiem tłumu. Normalnie ptasi móżdżek. Kilka osób przez fb dało jej do zrozumienia co o tym myśli.
Chyba nie ma świadomości, że po powrocie ma 3 tyg. kwarantanny [emoji41]

 

[Morphi]

Nie śledzę mediów, ale nie ukrywam, że my, ciężarówki jesteśmy w grupie ryzyka.
Staram się unikać skupisk ludzkich.
Dałam ciała w sobotę, bo trafiłam do Lidla w południe a tam dziki tłum [emoji849][emoji15]
Nigdy więcej...
Mam koleżankę w wieku 53 lat.
Pewne jej decyzje już wcześniej powodowały zażenowanie. Jednak wyjazd na narty na północ Włoch przebił wszystko. Wrzuca zdjęcia pustych stoków narciarskich i jara się brakiem tłumu. Normalnie ptasi móżdżek. Kilka osób przez fb dało jej do zrozumienia co o tym myśli.
Chyba nie ma świadomości, że po powrocie ma 3 tyg. kwarantanny [emoji41]

Moze trzeba ją uswiadomic to przestanie się tak jarac

 

[Anna_87]

ja dopuki leżę w łóżku jest ok., jak wstanę to mnie muli wiec szybko śniadanie i jakoś idzie...

w pierwszej ciazy bylo mi słabo ale nie mialam odruchu wymiotnego.. blee

Ja właśnie się męczę z mdlosciami znowu..

 

[Karolina*87]

Powiem wam, że na lotnisku maski na co drugiej twarzy.. samoloty do Włoch do Monachium i paru innych miejsc odwołane coś jest na rzeczy, ale musimy też patrzeć że jestesmy w sile wieku i mimo wszystko grupa ryzka groźnych powikłań jest mniejsza. Mysle, że trzeba unikać osob z grupy ryzyka typu koleżanka, która pojechała do Włoch i się tym jara bo mysle, że nie zachowała środków bezpieczeństwa.. chyba że to na pokaz

 

[Anna_87]

wydaje mi sie ze teraz jesteśmy bardziej podatne na wszystkie wirusy więc mimo ze ja odporność zawsze mam dużą i mało co mnie łapie to teraz jednak bede unikać.. to nie jest byle jaka grypa ale wirus na skale światową.. warto o tym pamiętać

 

[Mała Rybka]

No właśnie ja też się zaczynam przerażać tym wszystkim. Moja wyczekana druga ciąża a tu jakiś koronawirus.strach się bać ale może jakoś ujdzie.

 

[Tasza]

Moja mama dziś do mnie: Ty jesteś w ciąży?! A ja, że skąd wie?? A ona, że zna mnie całe życie i już miesiąc temu jak mnie widziała, to po prostu wiedziała, ale nie chciała dopytywać, bo wie jak było wcześniej [emoji3526][emoji7] Matczyna intuicja wymiata po prostu [emoji7][emoji3531]

Ja mam wrażenie, że to z twarzy widać po prostu. Człowiek od razu wygląda inaczej[emoji6]