reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2020

Ja właśnie odebrałam wynik. Wyszło 2,450 a nigdy nie miałam problemów z tarczycą, nie biorę żadnych leków. No i nie mam przeciwciał na toxo. Reszta w normie. W poniedziałek wizyta.
Miesiąc temu 2.340 I dzisiaj robiłam drugi raz i czekam na wynik, bo zwiększyłam dawkę minimalnie.
 
reklama
Ja właśnie odebrałam wynik. Wyszło 2,450 a nigdy nie miałam problemów z tarczycą, nie biorę żadnych leków. No i nie mam przeciwciał na toxo. Reszta w normie. W poniedziałek wizyta.
No to poszłabym do endokrynologa, po euthyrox albo letrox. W ciazy hormony tarczycy wariuja nawet jak się nie ma z nimi normalnie problemu. Moja koleżanka w obydwu ciazach brala.
 
Przez weekend już nic nie załatwię, ale zobaczę co mi lekarz powie w poniedziałek. No trudno, poszukam endokrynologa
No to poszłabym do endokrynologa, po euthyrox albo letrox. W ciazy hormony tarczycy wariuja nawet jak się nie ma z nimi normalnie problemu. Moja koleżanka w obydwu ciazach brala.
 
Ja leki od ginekologa dostałam. Endokrynolog na pewno lepiej poprowadzi ale nie wiem jak z dostępnością do specjalistów. Norma dla I trymestru to max 2.5 więc masz na granicy.
 
No właśnie u mnie jest duży problem ze znalezieniem spacjalisty. Ginekologa mam dobrego, a wynik jeszcze w normie choć granicznej. Zobaczymy jak do tego podejdzie.
Ja leki od ginekologa dostałam. Endokrynolog na pewno lepiej poprowadzi ale nie wiem jak z dostępnością do specjalistów. Norma dla I trymestru to max 2.5 więc masz na granicy.
 
No właśnie u mnie jest duży problem ze znalezieniem spacjalisty. Ginekologa mam dobrego, a wynik jeszcze w normie choć granicznej. Zobaczymy jak do tego podejdzie.
No mi na przykład ginekolog nie chciał wypisać, gdy kończyły mi się tabletki i specjalnie musiałam się umówić do endo:/
 
Ja właśnie odebrałam wynik. Wyszło 2,450 a nigdy nie miałam problemów z tarczycą, nie biorę żadnych leków. No i nie mam przeciwciał na toxo. Reszta w normie. W poniedziałek wizyta.
Tarczyca w sumie zawsze skacze w ciąży. Pytanie na ile jest wydolna - wtedy też różni się wysokość tego skoku i ew. leczenie. Lekarz może dać leki w najmniejszej dawce dla spróbowania, ale nie musi, może zlecić kontrolę :) Daj znać jak się czegoś dowiesz :) Tak czy siak nie jest to powód do zmartwień! W ciąży TSH nie może przekraczac 2,5, choć mówi się, że najlepiej jakby miało 1-1,5. U Ciebie nie przekracza górnejgranicy, ale jest graniczne :) To już zależy od lekarza co zdecyduje no i od tego jak się czujesz :) Mi TSH skoczyło na lekach po zajściu do ponad 4, to już musieli mi zwiększyć dawkę.
 
Hej,
Chciałabym do Was dołączyć, ponieważ również zostanę październikową mamą:)mam 30 lat i to moje drugie dziecko. O ciąży dowiedziałam się pod koniec lutego i dziś jest 7+1. Co do THS, kilka dni przed wizytą u lekarza i z racji tego, że mam niedoczynność + hashimoto zrobiłam sobie badania na TSH i wyszło ponad 29! Szybka wizyta u endo i biorę euthyrox 150 (w przyszłym tygodniu robię kolejne badania i zobaczę, czy ta dawka wystarczy).
Ale mam do Was pytanie, czy macie dużą rozbieżność w wieku z OM oraz USG? W poniedziałek (02.03.2020) byłam u lekarza i według OM wiek ciąży to 9+3, zaś z USG: 6+4 (jest serduszko) :/niepokoi mnie to też, że 22 lutego byłam na pierwszej wizycie i tam USG wskazywało 5+6 i nie wiem, czy po prostu dziecko rozwija się w swoim tempie, czy jednak coś jest nie tak:/Ponadto okazało się, że po lewej stronie jest torbiel i w związku z tym, może są tu mamy, które także miały coś takiego w ciąży? Odczuwałyście ból? Bo czasami tak boli, że tragedia:/
 
reklama
Witaj ;) jeśli chodzi o rozbieżność to ja miałam, ale mniejszą. Ponad tydzień różnicy byl, ale już się wyrównało.
Hej,
Chciałabym do Was dołączyć, ponieważ również zostanę październikową mamą:)mam 30 lat i to moje drugie dziecko. O ciąży dowiedziałam się pod koniec lutego i dziś jest 7+1. Co do THS, kilka dni przed wizytą u lekarza i z racji tego, że mam niedoczynność + hashimoto zrobiłam sobie badania na TSH i wyszło ponad 29! Szybka wizyta u endo i biorę euthyrox 150 (w przyszłym tygodniu robię kolejne badania i zobaczę, czy ta dawka wystarczy).
Ale mam do Was pytanie, czy macie dużą rozbieżność w wieku z OM oraz USG? W poniedziałek (02.03.2020) byłam u lekarza i według OM wiek ciąży to 9+3, zaś z USG: 6+4 (jest serduszko) :/niepokoi mnie to też, że 22 lutego byłam na pierwszej wizycie i tam USG wskazywało 5+6 i nie wiem, czy po prostu dziecko rozwija się w swoim tempie, czy jednak coś jest nie tak:/Ponadto okazało się, że po lewej stronie jest torbiel i w związku z tym, może są tu mamy, które także miały coś takiego w ciąży? Odczuwałyście ból? Bo czasami tak boli, że tragedia:/
 
Do góry