reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2020

Dzięki 🙂 Ja na dzisiaj miałam zrobić toxo, glukozę, b.ogolne moczu, morfologię, no i tsh i ft4. U mnie wszystko wyszło ok i trzymam kciuki, by i u Ciebie tak było ✊🏻🙂
Ja miałam, wszystko OK, cytomegalia uodporniona, ale tokso wyszło mi niewiele ponad górny limit IgM. Dziś powtórzyłam w innym labo bo podobno Diagnostyka lubi dawać te wyniki ciężarnym jako słabo dodatnie. 5 lat żyłam z kotem, całowałam go wszędzie, jadałam surowe ryby i mięso (zawsze uwielbiałam tatara wołowego), przed ciążą nie zwracałam uwagi na mycie owoców i warzyw jakoś szczególnie, więc nie wierzę, że akurat teraz miałabym mieć toksoplazmozę. Kiedyś tak, ale nie teraz...
 
reklama
Dziś dziewczyny odbieram wyniki na toksoplazmoze, cytomegalie i anty HCV CZYLI choroby dla nas nie groźne ale jak jesteśmy w ciąży to mogą urządzać płód . Miałyscie już je zlecone? U mnie prawdopodobnie cytomegalie odpowiada za stratę pierwszego dziecka,ale w tedy byłam w Szwecji tam całkiem inaczej , badan nie było, nie ma bety i leków podtrzymujacych itp. Pierwsze ust w 13 tyg na którym właśnie się dowiedziałam że serduszko zatrzymało się w 9tyg. I co serce peka, a na dodatek nie ma łyzeczkowania, leki na poronienie CZYLI cytotek , mofina w tabletkach i do domu sama wykonać. No powiem wam masakra mało powiedziane....historia dłuższa skaczyła się na ratowanu mnie w Polsce. Szybko postanowiłam że wracam do kraju i tylko tu będę się jeszcze starać o pierwsze dziecko, ja już nie taka młoda (34) więc trza się spieszyć. Tu czuje się pod opieką...są badania, są leki już od początku, usg co 2 tyg a i tak wam powiem że schizuje strasznie po tamtej histori ...choć wiem że nie powinnam , że to nic nie da i takie tam ble ble ble...a ja co dzień mam czarne myśli oj głowa już zepsuta. Trzymam kciuki za wasze dzisiejsze wyczerpane wizyty :*
34 to jest młodość sama w sobie 😉 dla mnie to super wiek, nie jedna 20 chcialaby wygladac ,tak jak ja w wieku 34 lat 😂😂na zachodzie w gabinetach ginekologicznych w większości to kobiety grubo po 30. Także luzik 😉
 
Drogie, pytanie do mam pracujących w biurze - czy dokuczały lub dokuczają Wam delikatne kłucia/szczypania w macicy przy zbyt długim siedzeniu a później wieczorem twardnienie/wypychanie brzucha? Zastanawiam się czy to normalna reakcja organizmu na rozrastanie się macicy, czy może organizm daje mi znać, żeby przystopować, bo pojawia się to właśnie po zbyt długim siedzeniu, a praca niestety biurowa 🤷🏼‍♀️
To znak,że trzeba przystopowac. Dokładnie to mi powiedział lekarz.
 
Ale jak przystopowac prace siedząca?
Iść na l4. Po to jest ta profilaktyka,aby uniknąć sytuacji krytycznych. Jeżeli pracujesz,a jesteś w ciąży i zaczyna Cię ciągnąć brzuch, krocze itp ,to nie jest to objaw pożądany niestety. Są rzeczy ważne i ważniejsze, ale decyzja należy do każdego indywidualnie.
 
Iść na l4. Po to jest ta profilaktyka,aby uniknąć sytuacji krytycznych. Jeżeli pracujesz,a jesteś w ciąży i zaczyna Cię ciągnąć brzuch, krocze itp ,to nie jest to objaw pożądany niestety. Są rzeczy ważne i ważniejsze, ale decyzja należy do każdego indywidualnie.
No dokładnie... Ja pracuje zazwyczaj po 10-11 h, mam zadaniowy czas pracy, a wczoraj tak mnie brzuch ciągnął po 8 h już. Dobrze, że udało mi się wyjść o normalnej porze, ale ledwo doszłam do domu taki mi brzuch jakby wypychało. Położyłam się, odpoczęłam i przeszło.
 
Dzięki kochana ❤️ Tak też myślałam... Wizyta w sobotę u gina, muszę z nim porozmawiać na ten tema5t. Dopiero 7 tc i nie chciałam mówić w pracy, ale zdrowa ciąża to priorytet w tym momencie...
Ja też się bilam z myślami. Oj i to jak bardzo. Aż lekarz do mnie powiedział, skoro świadomie zdecydowała się pani na ciążę, to proszę skupić się na ciąży, bo to jest priorytet. Przekonał mnie 😉 od poniedziałku jestem na l4 i nie mam absolutnie żadnych wyrzutów sumienia . To jest jedyny czas,gdzie mogę poświęcić go tylko sobie 😘
 
Ja wizyte mam na jutro na 9:40 ale p. doktor ma w zwyczaju mieć poślizg. Zdecydowanie najwiecej na tym wątku jest dojrzałych mam 😊
A ja sie taka stara czuje na ciąże. W ogóle źle psychicznie ją znosze
 
reklama
Ja też się stresuję :( i jest mi niedobrze nie tyle już z samych ciążowych mdłości, ale właśnie ze stresu. Ta data też mi się źle kojarzy... Wczoraj minęło 5 lat, jak pierwszy raz dowiedziałam się, że dziecku przestało bić serduszko, a dziś rocznica łyżeczkowania... to był 11 tc. Ta data też napawa mnie taką nostalgią i przygnębieniem. Tak się boję, że dziś też mogę nie zobaczyć bijącego serduszka, że aż mnie zaciska w klatce piersiowej..
Musi być dobrze Kochana.. swoje już przeszłaś 😘
 
Do góry