reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2020

Miejmy nadzieje🤞🤞 . Moj mąż ciagle chodzi i mówi do małej ze chce ja zobaczyć albo ze ja wyciągnie jak sama nie wyjdzie ale oporne to dziecko hahah😁 wczoraj szalała jak dzikusek ale dziś coś słabiej ale ciagle ja czuje . Poczekam do jutra co będzie się działo i jak będzie leniwa to zgłoszę się na badania niech ja sprawdza :)
Mój też się rusza raz bardziej raz mniej ale też ciągle czuję jak gdzieś rusza rączka czy nóżka a jak mnie coś nie pokoi to sprawdzam mu tentno😊 Leniwi są bo nie chcą wyjść hehe chyba im tam za dobrze jest 😊😊
 
reklama
Mój też się rusza raz bardziej raz mniej ale też ciągle czuję jak gdzieś rusza rączka czy nóżka a jak mnie coś nie pokoi to sprawdzam mu tentno😊 Leniwi są bo nie chcą wyjść hehe chyba im tam za dobrze jest 😊😊
Moja całe lato była była tak samo ospała jak ja . Nie lubię upałów ogólnie a w ciąży to był jakoś koszmar i tak naprawdę od tego momentu się nie martwię bo wiem ze ona tez może mieć ze tak powiem „gorszy dzień „ hehe . Faktycznie chyba im za dobrze ale nie tracę nadzieji i wierze ze w nocy może coś się ruszy. :D
 
Moja całe lato była była tak samo ospała jak ja . Nie lubię upałów ogólnie a w ciąży to był jakoś koszmar i tak naprawdę od tego momentu się nie martwię bo wiem ze ona tez może mieć ze tak powiem „gorszy dzień „ hehe . Faktycznie chyba im za dobrze ale nie tracę nadzieji i wierze ze w nocy może coś się ruszy. :D
Ja też wierzę w nasze maluchy że zechcą wyjść 😁 Trzymam za Ciebie kciuki ✊✊
 
No i niestety nie jestem po he mały dalej uparty nie chce wyjść w terminie i znowu czekanie cały tydzień aż do 11 jak coś 😕😕
Ja 11 mam wizytę u położnej i gdyby nic się nie działo to na 16 jestem umówiona na wywoływanie . Posprzątałam cały dom, jeszcze tylko obiad na jutro i mogę rodzic :D
 
Ja 11 mam wizytę u położnej i gdyby nic się nie działo to na 16 jestem umówiona na wywoływanie . Posprzątałam cały dom, jeszcze tylko obiad na jutro i mogę rodzic :D
Hehe może te sprzątanie cos wywoła 😊 ja 8 idę do położnej i daje mi skierowanie na 11 do szpitala wolała bym żeby mały sam się w końcu ruszył i wyszedł. A ja chyba jutro posprzątam tak porządnie jak dziecko pójdzie do szkoły 😊
 
Dla swojego spokoju ja bym poszła ona musi Ci zrobić naprawdę ja się nie spotkałam z czymś takim żeby nie robili ktg! Chociaż idź raz i będziesz czuła się lepiej ja już byłam 3 razy dzisiaj mija mi pierwszy termin w niedzielę mam drugi jak nie urodzę to 8 następne ktg moim zdaniem też powinna Ci robić. Idź normalnie w poniedziałek i powiedz że chcesz żeby Ci zrobiła bo chciała byś wiedzieć czy wszystko jest dobrze
Ja też nie mam KTG. Nie jest obowiązkowe przy zdrowej ciąży.
 
reklama
Ja też nie mam KTG. Nie jest obowiązkowe przy zdrowej ciąży.
Ja nie wiem czy jest obowiązkowe ale ja jak przy jednej tak i drugiej ciąży miałam i mam robione i też mialam zdrowa ciążę pierwszą i zdrowa teraz druga. Położna mi ostatnio powiedziała jak mnie zapisywała na kolejne ktg że lepiej przyjść i sprawdzić czy wszystko jest dobrze zwłaszcza jak już termin się zbliża albo jest po terminie
 
Do góry