reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Jesli chodzi o sasiadow to na moim pietrze mam spoko rodzine i starsze malzenstwo gdzie ona jest wscibska i musi wszystko wiedziec i na dodatek smierdzi od nich z domu nieraz tak ze musze wstrzymywac oddech jak wchodze po klatce a najlepsze jesy to ze wieczorami wietrza sobie mieszkanie i ten smrod az u nas w domu czuc. Dostali pismo ze spoldzielni ze maja vos z tym zrobic ale nie podzialalo
 
Pani była niezadowolona bardzo.Bo co jej dzieci teraz będą jeść, dzieci znów chciały oddać bułkę sobie nawzajem i zjeść nasze banany.Chcialam dołożyć kiwi ale chyba nie wiedzieli co to.
A mi na serio było głupio.
Moje młode ogólnie ma etap zaczepiania ludzi, do wszystkich się uśmiecha każdemu macha, ale mało kto mu odpowiada.W sumie smutne.Ja zawsze machsm i usmiecham się do dzidziulkow.

Z sąsiadami niestety jest ruletka.Czasem się trafi na fajnych ludzi, czasem na obojętnych (tak też jest świetnie) a czasem tak, że koszmar.
Przeżyłam już muzyka disco polo za ścianą. Babę szurajaca i odkurzająca o 4 nad ranem, albo pizgajaca o tej porze mięso na schabowe.Teraz przez ścianę mam sąsiadów żuli z 11dzieci, w tym 16latka ma synka jak mój młodszy, ale są cicho więc mi nie wadza.
Najgorzej mnie irytują wyjące psy i napieprzajaca muzyka.Zwlaszcza basy
I smrod palonego plastiku/gum.etc

Może mnie ktoś skryrykuje ale no co za głupia cipa.
Przecież dziecko zachowuje się spontanicznie i owszem rodzice są od wychowywania ale no przecież nic takiego się nie stało.
To trzeba w żart obrócić. Tym bardziej że dałaś banany i dałaś jedzenie i przeprosiłas
No chyba że tam bieda jest i nie ma nic do śmiechu to rozumiem spięcie ale na Boga to bułka była.
Jedzenia ludzie sobie nie powinni żałować. Zwłaszcza dzieciom.
Głupia sytuacja . Bo nic się nie stało wielkiego

Edit: i weź tu człowieku ucz dzieci otwartości i dobra do ludzi...
To dzieci chciały się już dzielić.
Odechciewa się .
 
@msue Jak się czujesz, nie wychodzisz dzisiaj?

A ja się znowu tutaj nasłuchałam, ze ta l-arginina to pic na wodę i niepotrzebnie biorę.
Bo położnictwo właśnie takie fachowe jest :D U nas tym "leczą" na oddziale (przynajmniej 2 lata temu tak to działało) - przyjmują na patologię, siedzisz tam kilka tygodni, jedyne co Ci dają to Medargin i chyba raz w tygodniu USG z przepływami. Ja się spoko czułam po nim, więc brałam.
 
Byłam dzisiaj u okulisty. Pierwszy raz spotkałam się z tym, że mnie kobieta odesłała na kolejną wizytę na dno oka - za tydzień mam przyjść na kropienie. Myślałam, że dzisiaj to załatwimy, no ale cóż... Nie tak dawno miałam robione badania wzroku i raczej jestem spokojna o wynik, więc jakoś strasznie mi nie zależy.
 
Dzień dobry :)
U mnie pogoda dziś straszna,zero wiatru,niebo zachmurzone...niewiadomo co sie szykuje.
@Shaer mam nadzieję,że wszystko jest ok? Taka troche odpowiedzialna sie czuję ;)

Mamy,powiedzcie mi jak to jest z nianiami elektronicznymi. U nas dom pietrowy ze sporym trawnikiem. Chciałabym mieć mozliwośc bycia na tarasie na dole i słyszec młodego jakby sie obudził. Polecacie cos konkretnego? Interesuje mnie przede wszystkim głos,nie musi być obraz :)
A ja polecam te z obrazem.

Zawsze.widzisz, nawet.jak.sie kocykiem okryje, uleje czy inne sprawy.
Konkretnie to ja zamawialam na amazon de ale nie wirm czy ci cos nazwa powie. Wczoraj dostalam uzywke z nuk z kamera mega duza i jest rewelacyjna. I zadieg ma tez fajny.
 
reklama
Też wygląda super,ale niestety dziewczyny...u mnie to nie przejdzie. Coś,co działa na zasadzie połączenia z internetem nie zda egzaminu. Internet domowy mamy z LTE,w tel też i nie zawsze on zwyczajnie działa. Nie chce też sie zastanawiać,kiedy dłużej mały pospi,że "a może wi-fi zdechło i ja go nie słyszę? "
Dla mnie ważny jest zasięg i fakt,że coś działa nie tylko na zasadzie połączenia z internetem. Poszukiwania trwaja :/

Ta nuka nie.potrzebuje wifi.
A ta na zdjeciu uzywam dlugo. Byla tania bo cos z 30 euro. Z kamera, dźwiękiem, można mowic przez nia do.dziecka,.
 

Załączniki

  • 15308743427201560803598.jpg
    15308743427201560803598.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 72
Do góry