reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Jesli chodzi o sasiadow to na moim pietrze mam spoko rodzine i starsze malzenstwo gdzie ona jest wscibska i musi wszystko wiedziec i na dodatek smierdzi od nich z domu nieraz tak ze musze wstrzymywac oddech jak wchodze po klatce a najlepsze jesy to ze wieczorami wietrza sobie mieszkanie i ten smrod az u nas w domu czuc. Dostali pismo ze spoldzielni ze maja vos z tym zrobic ale nie podzialalo
 
Pani była niezadowolona bardzo.Bo co jej dzieci teraz będą jeść, dzieci znów chciały oddać bułkę sobie nawzajem i zjeść nasze banany.Chcialam dołożyć kiwi ale chyba nie wiedzieli co to.
A mi na serio było głupio.
Moje młode ogólnie ma etap zaczepiania ludzi, do wszystkich się uśmiecha każdemu macha, ale mało kto mu odpowiada.W sumie smutne.Ja zawsze machsm i usmiecham się do dzidziulkow.

Z sąsiadami niestety jest ruletka.Czasem się trafi na fajnych ludzi, czasem na obojętnych (tak też jest świetnie) a czasem tak, że koszmar.
Przeżyłam już muzyka disco polo za ścianą. Babę szurajaca i odkurzająca o 4 nad ranem, albo pizgajaca o tej porze mięso na schabowe.Teraz przez ścianę mam sąsiadów żuli z 11dzieci, w tym 16latka ma synka jak mój młodszy, ale są cicho więc mi nie wadza.
Najgorzej mnie irytują wyjące psy i napieprzajaca muzyka.Zwlaszcza basy
I smrod palonego plastiku/gum.etc

Może mnie ktoś skryrykuje ale no co za głupia cipa.
Przecież dziecko zachowuje się spontanicznie i owszem rodzice są od wychowywania ale no przecież nic takiego się nie stało.
To trzeba w żart obrócić. Tym bardziej że dałaś banany i dałaś jedzenie i przeprosiłas
No chyba że tam bieda jest i nie ma nic do śmiechu to rozumiem spięcie ale na Boga to bułka była.
Jedzenia ludzie sobie nie powinni żałować. Zwłaszcza dzieciom.
Głupia sytuacja . Bo nic się nie stało wielkiego

Edit: i weź tu człowieku ucz dzieci otwartości i dobra do ludzi...
To dzieci chciały się już dzielić.
Odechciewa się .
 
@msue Jak się czujesz, nie wychodzisz dzisiaj?

A ja się znowu tutaj nasłuchałam, ze ta l-arginina to pic na wodę i niepotrzebnie biorę.
Bo położnictwo właśnie takie fachowe jest :D U nas tym "leczą" na oddziale (przynajmniej 2 lata temu tak to działało) - przyjmują na patologię, siedzisz tam kilka tygodni, jedyne co Ci dają to Medargin i chyba raz w tygodniu USG z przepływami. Ja się spoko czułam po nim, więc brałam.
 
Byłam dzisiaj u okulisty. Pierwszy raz spotkałam się z tym, że mnie kobieta odesłała na kolejną wizytę na dno oka - za tydzień mam przyjść na kropienie. Myślałam, że dzisiaj to załatwimy, no ale cóż... Nie tak dawno miałam robione badania wzroku i raczej jestem spokojna o wynik, więc jakoś strasznie mi nie zależy.
 
Dzień dobry :)
U mnie pogoda dziś straszna,zero wiatru,niebo zachmurzone...niewiadomo co sie szykuje.
@Shaer mam nadzieję,że wszystko jest ok? Taka troche odpowiedzialna sie czuję ;)

Mamy,powiedzcie mi jak to jest z nianiami elektronicznymi. U nas dom pietrowy ze sporym trawnikiem. Chciałabym mieć mozliwośc bycia na tarasie na dole i słyszec młodego jakby sie obudził. Polecacie cos konkretnego? Interesuje mnie przede wszystkim głos,nie musi być obraz :)
A ja polecam te z obrazem.

Zawsze.widzisz, nawet.jak.sie kocykiem okryje, uleje czy inne sprawy.
Konkretnie to ja zamawialam na amazon de ale nie wirm czy ci cos nazwa powie. Wczoraj dostalam uzywke z nuk z kamera mega duza i jest rewelacyjna. I zadieg ma tez fajny.
 
reklama
Też wygląda super,ale niestety dziewczyny...u mnie to nie przejdzie. Coś,co działa na zasadzie połączenia z internetem nie zda egzaminu. Internet domowy mamy z LTE,w tel też i nie zawsze on zwyczajnie działa. Nie chce też sie zastanawiać,kiedy dłużej mały pospi,że "a może wi-fi zdechło i ja go nie słyszę? "
Dla mnie ważny jest zasięg i fakt,że coś działa nie tylko na zasadzie połączenia z internetem. Poszukiwania trwaja :/

Ta nuka nie.potrzebuje wifi.
A ta na zdjeciu uzywam dlugo. Byla tania bo cos z 30 euro. Z kamera, dźwiękiem, można mowic przez nia do.dziecka,.
 

Załączniki

  • 15308743427201560803598.jpg
    15308743427201560803598.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 69
Do góry