reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Ja tez dziś słabo się czuje , wypiłam kawę, głowa boli , nic się nie chce.... a muszę się zebrać z domu załatwić pare spraw... jeszcze mąż mi zabrał moje auto na wymianę opon, zostawił mi swoje w którym wszędzie porozwieszane zawieszki zapachowe( ja ze swojego wszystkie wywaliłam) ... muszę chyba jechać z workiem na kolanach bo się porzygam od tych zapachów ....
Może to wszytko od tej pogody, bo nie wiem jak u Was ale u mnie szaro buro i co chwila coś z nieba leci. Wczoraj też musiałam kawę wypić, bo już nie dawałam rady. A po kawie jak ręką odjal... Pranie, Prasowanie, odkurzanie ;)
 
Ja też dzisiaj mega słabo sie czuje, jak chodzące zombie. Byłam w miescie coś załatwić i teraz siedze i prawie zasypiam. Czasem mi glupio, ze po prostu siedze i nic nie robie, ale jak pojawi sie maluch to nie bedzie już takiej okazji, więc w sumie odpoczywam ile wlezie :) NaturalnaMama może połóż się po prostu? ja ide po mocniejszą kawe, bo znów 80/55 mam :)
Ja się słabo czułam to przyjechałam do mamy na naleśniki z serem :-p i zamierzam tu się opierniczac do wieczora... młody ze szkoły tez tu przyjedzie wiec mogę nie robić nic...8-)
 
Moja mama w bliźniaczej ciąży w dzień porodu jechała starym PKS - em do pracy. Wróciła po ośmiu godzinach, poczuła skurcze, ojciec był na rybach a komórek wtedy nie było - więc znowu na PKS i na porodowke :D
A mója mama w bliźniaczej ciąży w 37 tc zgłosiła się na badania przed porodem, i wtedy ze to bliźniaki. A przyjechała z moim ojcem tirem bo on miał jechać w trasę na 2 tyg. I tak wyszło ze już nie pojechał :)
 
A mója mama w bliźniaczej ciąży w 37 tc zgłosiła się na badania przed porodem, i wtedy ze to bliźniaki. A przyjechała z moim ojcem tirem bo on miał jechać w trasę na 2 tyg. I tak wyszło ze już nie pojechał :)
O mamo :D moja też się późno dowiedziała, bo w 26 tygodniu, ale 37 to już kosmos :D
 
reklama
Do góry