Muumi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2018
- Postów
- 2 359
Lezac na patologii w pierwszej ciazy tuz pezed porodem zalapalam jakas grzybice dzieki takim wspolnym toaletom. Ale miałyśmy taką dziewczynę złośliwą na oddziale ze potrafiła kal zostawić na klapie sedesu... specjalnie. Masakra.Aaaa, weźcie mi powiedzcie, żebym nie googlala tego gronkowca. Byle do jutra - byle do jutra - byle do jutra.
No ja mam ciągle te krwawienia i gin mówi, że to jest idealna pożywka dla bakterii. Do tego w szpitalu były wspólne toalety na kilkadziesiąt kobiet, więc...
Proszków nie stosuję od dawna, bo mnie pył denerwuje. Mam doświadczenie tylko z płynem Lovela. Całkiem dobrze dopiera, zapach neutralny. W cenie regularnej jest drogi, ale często jest promocja w marketach, w tym w Biedronce. Nie mam porównania z innymi.
Jeśli chodzi o pranie to tez stosuje wyłącznie płyny do prania - po proszku swędzi mnie skora - wiec nie ryzykuje i niemowlęcia również piorę w plynach. Ostatnio kilka razy trafiłam na promocję loveli w Tesco. Po przeliczeniu opłacało się nawet bardziej niż w biedronce.