reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

10 tygodni minęło, a samopoczucie mam z dnia na dzień coraz gorsze. Do tej pory zero objawów, apetyt za przysłowiowych dwoje, a teraz odwrotnie, nic bym nie jadła najchętniej. Migreny mnie nachodzą wieczorami, nigdy nie miałam takich epizodów a tu proszę.
Generalnie jeśli to możliwe to poproszę jakaś hibernacje i obudźcie mnie jak już będzie ten październik.
Niech mi ktoś powie, ze ciąża to nie choroba - przysięgam wale z otwartej [emoji30]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja właśnie 10 tydzień i do tej pory też zero objawów, ale rozumiem że mam się nie cieszyć na zapas bo mogą przyjść w każdej chwili :D

3jgxikgnv87dhgfb.png
 
reklama
10 tygodni minęło, a samopoczucie mam z dnia na dzień coraz gorsze. Do tej pory zero objawów, apetyt za przysłowiowych dwoje, a teraz odwrotnie, nic bym nie jadła najchętniej. Migreny mnie nachodzą wieczorami, nigdy nie miałam takich epizodów a tu proszę.
Generalnie jeśli to możliwe to poproszę jakaś hibernacje i obudźcie mnie jak już będzie ten październik.
Niech mi ktoś powie, ze ciąża to nie choroba - przysięgam wale z otwartej [emoji30]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja mam bardzo podobnie. Niby głodna jestem ale jak już jem to mi się odechciewa...
 
Miałam wizytę. Prenatalne wyczekiwane od ponad miesiąca i co? Zepsul się sprzęt i dupa-.- jestem 12+2 i zapisałam się do niego ale prywatnie bo wiem że tam ma lepszy sprzet. Termin niestety na 5.04 więc to będzie 13+2 czyli ostatni dzwonek. Mam nadzieję ze nie bedzie bobas większy tak jak w pierwszej ciąży bo będzie po ptokach :(

tb739vvjtswbqtc4.png

h44eflw1j5n8g68m.png


3 wizyta (prenatalne) 29.03.18
Bedzie dobrze, zmiesci sie do badania, ja bede za to kciuki trzymac [emoji8][emoji176]

p19u9jcgp0rsz4z5.png


Wizyta nfz 9 kwietnia [emoji173]
Wizyta prywatna 19 kwietnia [emoji173]
 
10 tygodni minęło, a samopoczucie mam z dnia na dzień coraz gorsze. Do tej pory zero objawów, apetyt za przysłowiowych dwoje, a teraz odwrotnie, nic bym nie jadła najchętniej. Migreny mnie nachodzą wieczorami, nigdy nie miałam takich epizodów a tu proszę.
Generalnie jeśli to możliwe to poproszę jakaś hibernacje i obudźcie mnie jak już będzie ten październik.
Niech mi ktoś powie, ze ciąża to nie choroba - przysięgam wale z otwartej [emoji30]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Jak ja Cię rozumiem... u mnie 13+3 juz było dobrze,a tu znowu dziś mdłości i to takie,ze nie dały mi już spać w nocy. Dodatkowo mam taki dziwny bol w prawym biodrze-aż mi się ciężko obrócić na drugi bok w nocy... ech...
 
Jak ja Cię rozumiem... u mnie 13+3 juz było dobrze,a tu znowu dziś mdłości i to takie,ze nie dały mi już spać w nocy. Dodatkowo mam taki dziwny bol w prawym biodrze-aż mi się ciężko obrócić na drugi bok w nocy... ech...
Ja miałam ból tak jakby kości w pośladku, promieniujący od kręgosłupa, najgorzej jak się poruszałam, schylalam. Wyczytałam że powiekszajaca się macica naciska na jakieś nerwy i dlatego boli. Zalecali spanie na przeciwległym boku (najgorzej podobno to spać na plecach)- na ten moment mi pomogło. Może u Ciebie coś podobnego?

3jgxikgnv87dhgfb.png
 
a ja mogę po cichu mówić że mdłości się skończyły! dziś 11+0, ale od jakiegoś tygodnia były już sporo słabsze, aż we wtorek dałam czadu z toaletą i chyba poleciał cały I trymestr ;) mam nadzieję że nie powrócą ;) z bólem piersi jest różnie, raz lepiej raz gorzej ;)
 
Ja miałam ból tak jakby kości w pośladku, promieniujący od kręgosłupa, najgorzej jak się poruszałam, schylalam. Wyczytałam że powiekszajaca się macica naciska na jakieś nerwy i dlatego boli. Zalecali spanie na przeciwległym boku (najgorzej podobno to spać na plecach)- na ten moment mi pomogło. Może u Ciebie coś podobnego?

3jgxikgnv87dhgfb.png

Brzmi bardzo podobnie. Kurcze... mam nadzieje, ze ta noc będzie lepsza. Najdziwniejsze jest to,ze w ciągu dnia zupełnie mnie nie boli a wieczorem jakby się wciskal jakiś przycisk bólu.
 
Brzmi bardzo podobnie. Kurcze... mam nadzieje, ze ta noc będzie lepsza. Najdziwniejsze jest to,ze w ciągu dnia zupełnie mnie nie boli a wieczorem jakby się wciskal jakiś przycisk bólu.
No u mnie zmiana pozycji spania na lewy bok pomogła po kilku nocach (mimo że w nocy się wiercę i pozycja nie jest stała to robię co mogę żeby najwięcej na lewym spać :)) pytanie brzmi czy przypadkiem nie przeszło po prostu samo z siebie ale spróbować nie zaszkodzi

3jgxikgnv87dhgfb.png
 
reklama
do spania rogale takie wielkie polecam, sa mega.
no i ja jutro mam prenatalne, a co do usg, nie wyobrazam sobie miec tylko 3. Dlatego, ze jest mase czynnikow pomiedzy, i chyba dobrze korzystac z takiej mozlwiosci sprawdzenia czy wszystko z dzieckiem i ciaza ok.
 
Do góry