reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Hej dziewczyny. Dawno nie pisałam ale staram się czytać czasami.
U mnie w domu razem z wiosną zawitała ospa. Pierwsze 2 noce były straszne ale krosty przestały się pojawiać po 2 dniach więc teraz jest już dobrze. Jestem non stop z młodym w domu, mąż pracuje 10-12h w domu też, wiec wszystko na mojej głowie. Dobrze ze rodzice czasami przyniosą mi obiad. Chciałbym wrócić już do pracy i trochę odpocząć :)

W poznaniu ospa byla od wrzesnia do grudnia.... ale doslownie...4/5 dzieciakow w przedszkolach i szkolach nie byloo... sporo osob drugi raz chorowalo !!! A niby tylko raz sie choruje.a wy skad jestescie ?? Gdzie teraz ospa jest??
Oczywiscie jak jedenbsyn skonczyl chorowac to drugi zaczął... 5 tyg kwarantanny w domu...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mam nadzieje, że badania wyjdą dobre i wypuszczą Cię szybko! Może zalecą Ci jakąś pozycję, w której jedno drugiego nie uciska? Trzymaj się dzielnie i odpoczywaj.

Mam kolezanke,ktora skonczyla kurs na doule, byla przy 2 porodach (przyjaciolki i chyba jakiejs obcej kobiety) i zarzucila jednak pomysl na taki zawod.

Ja od poczatku nie chcialam porodu z mezem, wolalam z jakas kobieta, ale zadna z mojej rodziny sie nie nadaje. Doule to byl wtedy raczkujacy temat, poza tym ja sie balam zaniedban personelu a nie swoich emocji. Dlatego zdecydowalam sie na wynajecie poloznej. Ostatecznie jednak rodzilam z polozna z dyzuru i z mezem. Chyba wszyscy troje - ja, maz i polozna - wolelibysmy, zeby meza tam nie bylo, ale przeżyliśmy w miare szczesliwie. Drugie dziecko urodzilam na sali wieloosobowej z polozna z dyzuru. Szpital kliniczny, ciagle ktos kolo moich nog przechodzil. Nawet wycieczka ze szkoly rodzenia byla jak tam lezalam. Niby najgorsze warunki, ale mi to wisi, trzecie tez bym tak mogla.

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom

Wycieczka ze szkoly rodzenia..to chyba tylko za Twoja zgoda na.pismie powinno byc... przed porodem.... bo w trakcie to jest wszystko jedno...
Jak juz jest dziecko to tez czlowiek ma glowe zajeta dzieckiem i soba.....
Tak czy inaczej taka wycieczka w trakcie tak intymnej sytuacji bez Twojej zgody to troche nie namiejscu sie szpital zachowal
 
Ja bym chyba obcej kobiety nie chciała, nawet położna mnie wkurzała ;) Mimo że poród był na żelaznej i wszystko zgodnie z moimi wytycznymi (chociaż chciała mnie ciąć ale się nie dałam) to wspominam go najgorzej jak się da :( Ale myślę że każdy pierwszy poród to dla kobiety mimo wszystko jakaś trauma. Ja byłam zdania że poród to nic takiego, każda prawie kobieta rodziła od setek lat więc i mnie się uda, po prostu. Co za shit :D Na szczęście drugi poród to była cesarka i mam nadzieję że w październiku czeka mnie kolejna. To jednak przyjemność zdecydowanie nie dla każdego.

Jak juz jedna cesarke mialas to na porod naturalny po prostu mozesz zgody nie wyrazic...
Ja tez ide na cesarke.. :) wiec jestem happy..i sie nie strasuje porodem..bo bolec nie bedzie :)
 
Oni na porodowce byli przekonani, ze nie rodze i tylko sobie pod ktg leze. Niby zaslonily mnie troche parawnem. Zreszta, sama mialam tego dnia brac udzial w tej wycieczce ;) Chamskie bylo to, ze moj maz nie mogl wejsc a tu obcy ludzie jednak mogli

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja sie swiat nie moge doczekac, pojedziemy do rodziców...bedzie moj brat... odpoczne w koncu... :)
Na 30sto lecie malzenstwa.... rodzice dostana voucher do najlepszej restauracji nad Wisłą w okolicy ja ich zawioze, a brat przywiezie... bo wino tez zamowione...
Zrobie torta..oplatek z ich zdjeciem zamowiony :) z napisami
perlowe gody Marty i Wieslawa
30 lat razem
Brat robi obraczki z grawerami sam..... ( tata zgubil 26 lat temu)
Moze byc? Jakies jeszcze pomysly
I dyplom z zyczeniami. I gratulacjami...samodzielnie wiersz pisany taki pod nich.... ( nie z internetu) i na dyplomie bedzie ta wizualizacja z tortu
 
Ostatnia edycja:
Ja sie czuje duzo lepiej dzici od 19 do 7.30 spaly... wiec jestem wypoczeta..
Za godzine idziemy z roczniakiem do przedszkola wydmuszki malowac ;)
 
Ja sie swiat nie moge doczekac, pojedziemy do rodziców...bedzie moj brat... odpoczne w koncu... :)
Na 30sto lecie malzenstwa.... rodzice dostana voucher do najlepszej restauracji nad Wisłą w okolicy ja ich zawioze, a brat przywiezie... bo wino tez zamowione...
Zrobie torta..oplatek z ich zdjeciem zamowiony :) z napisami
perlowe gody Marty i Wieslawa
30 lat razem
Brat robi obraczki z grawerami sam..... ( tata zgubil 26 lat temu)
Moze byc? Jakies jeszcze pomysly
I dyplom z zyczeniami. I gratulacjami...samodzielnie wiersz pisany taki pod nich.... ( nie z internetu) i na dyplomie bedzie ta wizualizacja z tortu
Ale super !!!! Fajnie dorzuć takiej rocznicy. W dzisiejszych czasach to zaraz rzadziej niestety. Moi po 20 rocznicy rozwiedli się.

Napisane na SM-J730F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ale super !!!! Fajnie dorzuć takiej rocznicy. W dzisiejszych czasach to zaraz rzadziej niestety. Moi po 20 rocznicy rozwiedli się.

Napisane na SM-J730F w aplikacji Forum BabyBoom
Oj to współczuję, nic przyjemnego jak rodzice sie rozwodza. Moi w tym roku mieli 38 rocznicę [emoji846]

p19u9jcg9y71ca8m.png


Wizyta nfz 9 kwietnia [emoji173]
Wizyta prywatna 19 kwietnia [emoji173]
 
reklama
Do góry